Skocz do zawartości

Wojtek750

Zarejestrowani
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojtek750

  1. Megafonu fabrycznego nie posiadam, ale z tego co pamiętam nie należał on do opcji pełnego wyposażenia tylko był montowany na indywidualne zamówienie do aut które szły na wyposażenie np. niemieckiej policji ale także polskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego. Po za tym nie wyobrażam sobie by było to wyposażenie z którego w jakikolwiek sposób mógłbym korzystać. A co do wodotrysku to miałem (piszę o tym w innej części forum) aż sobie wreszcie z nim poradziłem wymieniając korek i odpowietrzając układ dzięki poradom kolegów :mrgreen: . No i odpowiedź na pytanie czy czuje się jak szofer? Nie, i nie chciałbym być wożony tym autem na siedzeniu pasażera, ponieważ dla mnie cała radość to właśnie prowadzenie, czucie pod nogą całej stajni i cała masa innych wrażeń których to auto dostarcza kierowcy. A czemu long? A no dlatego że w moim wypadku podyktowane jest to częstymi wyjazdami do rodziny wraz z żoną i teściami i chciałem żeby także oni odczuwali przyjemność z jazdy a nie wysiadali połamani po przejechaniu 450 km. Choć przyznam że rozumiem nawet tych kierowców którzy na codzień jeżdżą samotnie longami - podejżewam że to po prostu już jest dla nich nie tylko samochód ale pasja, hobby i całe życie i bogu dzięki że mają takie hobby i potrafią się czemuś poświęcić bo jak patrze na kolegów z mojego rocznika którzy nie mają żadnego pomysłu ani na życie, ani na zarabianie pieniędzy ani tym bardziej na spędzanie wolnego czasu to aż ręce opadają. Z tym że generalnie zgadzam się z kolegą Bad Boy'em że jeden bywa zadowolony z serii 3 a drugi nie śpi bo brak mu TV czy lodówki w 7. Trzeba tylko pamiętać że obaj należą do tej samej rodziny i odkąd mają śmigła na masce to nie wiele ich różni....
  2. Co prawda ten temat przewija się tu i tam przy okazji różnych zagadnień na forum, ale ostatnie moje przygody drogowe nasuneły mi pomysł napisania konkretnie w tej kwestii; chodzi o zachowanie się uczestników ruchu gdy zepsuje się (odpukać) nam nasz skarb na ulicy... Otóż przyznam szczerze że osobiście podczas kilku moich postojów na poboczu ( na dużej przestrzeni czasowej, bo BMW jeżdże od zawsze z małymi przerwami kiedy były inne autka) zauważyłem że kierowcy innych samochodów albo się cieszą, albo pokazują palcami, natomiast nikt nie raczy się zatrzymać by pomóc, w ostatni weekend wybrałem się moim mniejszym szkrabem E28 na przejażdżkę i pękła opona, pech chciał nie zabrałem klucza do kół, próbowałem zatrzymać kilka samochodów a jedynym efektem było to że grupa młodych ludzi w skodzie fabii pokazując mnie palcami rozśmiewała się do łez, uratowało mnie dopiero dwóch kolegów z czarnego E36 coupe, których po pierwsze nie zatrzymywałem, po drugie ....... byli w dresach. Nie wiem może to przypadek i taki był dzień ale miałem już kilka takich doświadczeń i dziwi mnie to dlaczego inni użytkownicy w sposób jawny w takich sytuacjach okazują nam swoją niechęć. Przypadek z wczoraj gdy wracałem od teściów: jadę sobie tym razem E32, zapadał już zmrok jechałem więc na światłach, spaliła mi się żarówka w przednim reflektorze, więc zjechałem w okolice latarni na pobocze by ją zmienić, po 3 min koło mnie zatrzymało się srebrne E39 a zniego wysiadło małżeństwo w poważnym już wieku, kierowca zapytał jak może mi pomóc, czy to coś poważnego i czy trzeba mnie gdzieś odcholować.... Naprawde w takich chwilach człowiek czuje że jesteśmy jak rodzina.... To tylko takie przykłady z licznych moich doświadczeń na polskich drogach, celem podzielenia się z kolegami i z ciekawości czy miewacie podobne sytuację.... I co by się już nie rozpisywać: Bracia , rodacy, ludu pracujący; pomagajmy sobie bo jak nie będziemy to inni tym bardziej nam nie pomogą. Pozdrawiam.
  3. Przeczytałem uważnie wszystkie posty i aż mi ciśnienie wzrosło ( a jestem w powaznym wieku i to grozi zawałem :mrgreen: ). E32 czy warto? Oczywiście że warto, zawsze warto, krytykować mogą ten model jedynie ci którzy widzieli go na obrazku i nie mieli mozliwości prowadzenia autka. Sugestie jakoby był przestarzały są co najmniej dziwne, bo większość nowych aut nie ma ani połowy tego co ma poczciwa E32 na pokładzie, tak się składa że mam wersje w full opcji i konia z rzędem temu kto wykaże jakiego to wyposażenia jej brakuje. Po za tym moim zdaniem E32 wygląda o niebo lepiej niż najnowszy model serii, oczywiście to kwestia gustu ale jak dla mnie to auto ma wyglądać na ciężkie i masywne i jest to w nim piękne a próby konstruktorów (czym sami się reklamują) "odelżenia" wyglądu siódemki mijają się z celem, bo raczej jak ktoś chce limuzynę to właśnie masywną i o wyglądzie podkreślającym owom masywność. W każdym razie ja E32 będe polecał każdemu kto szuka dużego, wygodnego i nowoczesnego ( tak, to nie pomyłka) autka. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, jeżeli tak to na swoją obronę przytaczam fakt, że jestem fanatykiem E32 ( mam na dowód wyniki badań lekarskich: lewa półkula pracuje tylko w trybie E32 :D ).
  4. Wojtek750

    Odpięte obie sondy

    Czyli generalnie rozumiem że nie mam się czym przejmować i zostawić to wszystko tak jak jest. No to zostałem pocieszony; pare stówek zamiast w części to pójdzie do baku :mrgreen:
  5. Wojtek750

    Odpięte obie sondy

    Ostatnio po wnikliwym przyglądnięciu się podwoziu mojego autka odkryłem że są odłączone obie sondy lambda - podejrzewam że z powodu ich uszkodzenia. Czytałem sporo tematów na temat na forum ale większość dotyczyła serii 3 ewentualnie 5 i nigdzie nie znalazłem jak rzecz się ma w V12, powiedzcie czy robić coś z tym? zakładać nowe? Czy lepiej zostawić jak jest? Jeżdże tak odkąd ją kupiłem i nie zauważyłem żeby cos było nie w porządku; na silniku można położyć szklankę z wodą i nawet nie drgnie, pali w trasie 10 - 15 po mieście 18 - 25 l, przyspieszenie ma niesamowite ( na autostradzie A8 połkneła bez problemu) więc jestem trochę zdezorientowany; wydawało mi się że przy odpiętych sondach powinna palić jak smok, no i myślałem że komputer wywali jakiś błąd. Pomocy :modlitwa:
  6. Być może moje pytanie jest banalne i niektórym wyda się śmieszne ale nikt z moich znajomych mi na nie odpowiedział, mianowicie co oznacza litera "a" na końcu oznaczenia modelu np iLa? Czym to się różni od iL? Bo zakładam że czymś się różni.
  7. wiek: 25 lat zamieszkanie: 11 tys zawód: obecnie branża motoryzacyjna stan cywilny: żonaty dzieci: brak zarobki: wystarczające :lol: wykształcenie: technikum elektroniczne Kraków, Szkoła Chorążych WSO Poznań hobby: motoryzacja, sztuki walki dlaczego BMW: bo wszystkie inne samochody (łącznie z Mercedesem) mnie zawiodły, a po za tym BMW ma to coś w sobie.... jest jak kobieta :D obecny model: E28 525i oraz E32 750iLa V12 kolejny model: raczej nie będzie, całe życie podobało mi sie E32 i skoro już go mam to prędzej rdza go zje do ostatniej śrubki niż go sprzedam marzenie: Zrobić sobie samochodzik tak by wyglądał jakby właśnie opuścił salon
  8. No - po wszystkiemu; płyn wymieniony, układ odpowietrzony, wszystko działa jak należy ( z nagrzewnicy mam nadzieje że zeszło wszystko jak ustawiłem klimę na najwyższą temperaturę przy przekręconym kluczyku). Jeszcze raz dzięki wszystkim!! :D :D
  9. Dzięki za wszystko, na szczęście skończyło się na strachu. Tak z głupia, chwytając się ostatniej deski ratunku zmieniłem korek w zbiorniczku na nowy i odpowietrzyłem wg. Waszych rad na forum.... no i przestało płyn wyrzucać, normalnie tak głupia, mała rzecz a potrafiła tak człowieka z równowagi wyprowadzić. Szczerze mówiąc juz miałem głowicę zdejmować. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady i pomoc, jestem już użytkownikiem kilku podobnych portali ale tu jestem zaskoczony tym; jak szybko ludzie spieszą sobie z pomocą, to dla mnie coś nowego... Pozdrawiam wszystkich :D A widzicie byłbym zapomniał, przy okazji tego incydentu z korkiem dolewałem zwykłej wody bo bym na płyn nie zarobił i pasowałoby go wymienić, tylko gdzie jest spust płynu z bloku w 750 ila ? Wiem że pisano o tym na forum wiele razy ale dotyczyło to 730 albo 735 rzędowej. Czy wie ktoś jak to wygląda w V12 ?
  10. Wojtek750

    Płyn wspomagania

    A ja znowu z pytaniem; tylko nie strzelajcie do mnie :modlitwa: bo wiem że temat był poruszany na tym forum milion razy i zapoznałem się ze wszystkimi postami. Problem polega na tym że brakło mi płynu do wspomagania w mojej E32 i jak zajżałem to jest już sucho i nic nie widać co było. Na obudowie jest naklejka na której pisze CHF only i ok, nie było by problemu tylko CHF może być 7.1 zielony albo 11S żółty a tego nie pisze nigdzie; na korku nie mam żadnych oznaczeń a ten napis na zbiorniczku jest koloru zielonego ale na żółtej naklejce. W aucie mam hydrauliczne wspomaganie kierownicy , hamulców i nivomat. Co radzicie zrobić z tym fantem?
  11. Tak jak pisałem wcześniej, jak odkręce korek zbiorniczka, to idą pęcherzyki , ale z przewodu odpowietrzającego chłodnice, natomiast z dołu zbiorniczka nic się nie wydobywa, nie ma też żadnych zabarwień na płynie. Co do oleju to stan cały czas ten sam, no i pod korkiem normalny olej, a słyszałem że jak by się płyn dostawał do oleju to pod korkiem się biaława pasta robi a u mnie nic takiego nie ma. Co do twardości węży to przyznam nie sprawdzałem, ale zwróce uwagę dziś po pracy.
  12. Parownik można wykluczyć, bo gazu nie posiadam i zakładać nie zamierzam. Co do reszty, właśnie w tym sęk że chłodnica nagrzewa się normalnie, ale po zatrzymaniu na gorącym silniku i odkręceniu odpowietrznika przy termostacie zawsze najpierw leci powietrze i dopiero za kilka sekund pojawia się woda. Tak jak napisałem wcześniej mam jeszcze odpowietrznik przy elektrozaworkach ale nie wiem czy nim też mam coś odpowietrzać i w jaki sposób. Co do pary wodnej, to faktycznie wydobywa mi się z tłumika, oraz pluje troche wodą ale wszyscy twierdzą że to normalne. Zauważyłem jeszcze wczoraj po jeździe ( 30 km) że obniżył mi się poziom więc zaczołem dolewać i ciekawa sprawa bo dolałem do pełna, czekam 20 sekund a płyn wciąga do układu, nie wiele bo nie wiele ale jednak w zauważalny sposób. Czyżby tak szybko stygł silnik? Trochę wątpie, układ szczelny bo podszas dolewania nie zauważyłem żeby coś gdzieś kapało. Normalnie nie mam już pomysłu. Przy walniętej uszczelce to chyba raczej po zapaleniu i odkręceniu korka zbiorniczka, wydobywały się pęcherzyki z dołu zbiorniczka a nie z przewodu odpowietrzającego chłodnice, przynajmniej tak mi się wydaje.
  13. Wojtek750

    Wyrzuca płyn chłodzący

    Chyba sie skarbonka otworzyła w moim autku, jak nie to to drugie... Problem polega na tym że wyrzuca mi wodę z układu chłodzenia, i już naprawdę nie wiem dlaczego - odpowietrzałem układ chłodzący 3 razy (zgodnie z instrukcjami znalezionymi na tym forum w różnych postach) i dalej to samo; raz zrobie 40 km i nic a raz pojade do miasta 2 km i wyrzuca około 1-2 litrów, przy czym zaobserwowałem że idą pęcherzyki powietrza z wodą z przewodu odpowietrzającego chłodnice ( ten między chłodnicą a zbiorniczkiem wyrównawczym), natomiast od spodu ze zbiorniczka żadne pęcherzyki sie nie wydobywaja ( bo wtedy to chyba byłaby uszczelka pod głowicą) normalnie zaraz zawału dostanę z tym autem :cry: Choć może coś źle odpowietrzyłem bo w postach na forum doszukałem się tylko odpowietrzania przy termostacie, a ja mam jeszcze jakiś odpowietrznik przy elektro zaworkach od ogrzewania - taki wykręcany jak w zacisku hamulcowym z króćcem do podłączenia węza. Jak ktoś wie co jest przyczyną tego co się u mnie wyprawia to proszę o pomoc!
  14. Kurczę pojawił się drobny problem.... wykręciłem padnięty czujnik z obudowy filtra ( po wcześniejszym rozkręceniu połowy hydrauliki żeby dosięgnąć) i okazuje się że jest zupełnie inny niż kupiłem i inny niż na schematach elektrycznych - na schemacie jest czujnik normalnie zwarty do masy jednobiegunowy ( drugiem biegunem jest obudowa) w podwójnej wtyczce a ten co go wykręciłem jest dwubiegunowy w podwójnej wtyczce i dochodzą do niego dwa przewody. Może mi ktoś wyjaśnić o co tu chodzi? Na dodatek nigdzie nie moge dostać tego dwubiegunowego.
  15. Faktycznie, znalazłem te prowadnice pod fotelem.... po prostu nie mam apteczki w aucie i same prowadnice zostały.... :D Przynajmniej już wiem gdzie ją włożyć, dzięki.
  16. Co prawda odkopałem stary temat, ale nie ma sensu zakładać nowego skoro tu koledzy poruszyli interesującą mnie kwestie. Napisaliście że w E32 apteczka znajduje się pod siedzeniem pasażera, jak byście mogili sprecyzować dokładniej.... bo poodchylałem dywaniki z przodu i z tyłu i nic nie widze a raczej wątpie żebym miał fotel odkręcać żeby apteczke znaleźć.
  17. Wielkie dzięki za pomoc, pozdrawiam. :D
  18. Acha od spodu obudowy? No w życiu bym na to nie wpadł, wielkie dzięki! Wymiane należy przeprowadzić dość szybko? Tzn. chodzi o to czy będzie wyciek oleju jak go odkręce?
  19. Koledzy pomóżcie bo albo jestem ślepy albo za mało zjadłem i nie dowidze; gdzie w E32 750 iLa jest czujnik ciśnienia oleju?
  20. Witam wszystkich i każdego z osobna! :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.