Witam, Ośmielam się jako nowy zacząć od posta bo nie znlazłem w archiwum. Zdarzyło mi sie dwa razy że jak rano zszedłem do aut amiałem otwarte szyby - pomyślełem że przy niesieniu dizecka czy zakupów niefortunnie nacinołem w kluczyku otwieranie. Na wszelki wypadek ostatnio wyłączyłem opcje otwierania z kluczyka okien. Ale ostatnio paląc wieczorem papieroskoa zobaczyłem że mi sie wewnątrz auta samoczynnie zapaliło świałto wew. - tak jakby ktoś naciną kluczyk. Kluczyk anie miałem przy sobie wiec zaczynam mieć podejżenia że coś sie dzieje z kompem... Jak dalej prowadzić diagnoze zeby doweidzieć sie o co biega??? Pozdrawiam VValet