Skocz do zawartości

Eerthwalker

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eerthwalker

  1. Silnik przetrwał katowanie bez problemu. O dziwo radnych ubytków oleju. Drgania i uciążliwe klepanie wciąż bez zmian. Zaczynam wierzyć, ze taka zmiana nie szkodzi silnikowi. A może za wczas na takie stwierdzenie ? Choć jeżeli miało by się dziać coś złego, to powinno już się stać ?
  2. Miałem podobną sytuacje. Po zmianie kół zimowych (225/65 15R przód i tył) na letnie (245/40 18R przód 275/35 18R tył) jeden wielki hałas. Szeroka opona - większa powierzchnia kontaktu z nawierzchnią, większy opór toczenia, Większy hałas. Wiec moim zdaniem nie masz się czym przejmować.
  3. Zgodzę się co do castrola. Jak jeżdżę ostrzej, silnik pracuje bardzo głośno. zaczynam mieć obawy, jak długo ten silnik to wytrzyma. Puki co przejechałem około 2 tyś. km. i oleju nie ubywa. Popychacze jak stukały, tak nadal rąbią jak szalone (ten dźwięk zaczyna mnie irytować). Postaram się troch przyspieszyć ten test. Za niedługo dłuższa trasa przede mną. Dam solidny wycisk temu silnikowi ( jednym słowem spróbuję go zarżnąć).
  4. Kolejne kilometry przejechane, poziom oleju bez zmian. Sprawdzałem olej na ciepłym silniku - jest jak woda. Z ledwością mogłem dostrzec na miarce jego poziom. Silnik wciąż pracuje głośniej i w dodatku wytwarza większe wibracje. Spalanie pokazywane przez komputer wzrosło o 0,1 l/100km (mimo że styl jazdy pozostał bez zmian) Niepokoją mnie wibracje. Co myślicie o nich ?
  5. Wedle zaleceń producenta ceramizera, pierwsze 200 km przejechałem z obrotami silnika nie wyższymi niż 2700 obr/min. Po przebyciu tego dystansy, sprawdziłem co będzie się dziać przy pełnym obciążeniu silnika. Wiec przejechałem około 30 km z maksymalną prędkością (Wskazówka obrotościomierza na czerwonym polu) . Następnie przeprowadziłem oględziny silnika, czy niema wycieków. sprawdziłem stan poziom oleju. Wszystko było ok, żadnych wycieków, oleju nie ubyło. Co do wolniejszego rozgrzewania się silnika wciąż mam takie wrażenie. Zaobserwuje to przy różnych warunkach atmosferycznych, i wrócę do opisania tej kwestii.
  6. Po zmianie przejechałem 170 km. jak na razie żadnych ubytków oleju. Odnoszę wrażenie że silnik rozgrzewa się dłużej, czy jest to możliwe ?
  7. Dziś dokonałem zmiany. Przejechałem zaledwie kilkanaście kilometrów. Już zauważyłem głośniejszą prace silnika. Szybszy rozruch. Stale będę monitorował stan oleju, i postaram się zaobserwować wszystkie zmiany. Będę wszystko opisywał na bieżąco. Macie jakieś sugestie na co zwrócić szczególną uwagę ?
  8. Tak, Castrol edge 0w40 jest olejem zalecanym do nowszej generacji silników, niż ten który posiadam w moim bmw. I własnie dlatego zamierzam go wlać. Celem moich postępowań jest sprawdzenie, jakie skutki przyniesie przeprowadzenie takiego zabiegu na dość wyeksploatowanym silniku. Również napotkałem negatywne opinie o produktach Castrol. Jednakże wybrałem tego producenta, ze względu na rozpowszechnienie. Temat z linku jest dość podobny, lecz autor miał na celu "uzdrowienie" silnika swojego bmw. Ja zdaje relacje z "eksperymentu". Źródłem moich działań, jest odpowiedzenie na pytania o konsekwencje takiej zmiany. Jak i również sprawdzenie w realiach normalnego, niekomercyjnego świata, produktów do regeneracji silników spalinowych. Pozdrawiam i zapraszam do zadawania pytań.
  9. Witam. Posiadam Bmw e39 520i z 1998r z przebiegiem około 300 tyś. km Silnik jest w średniej kondycji ( słychać stukot popychaczy, "pocenie się" z lewej strony pokrywy zaworów.) zalany olejem Mobil 1 10w40. Zamierzam wypłukać silnik preparatem do płukania silników. Zalać olejem Castrol edge 0w40, a następnie dodać preparat ceramizujący. W tym małym eksperymencie postaram się jasno opisać przyczyny i następstwa tej zmiany. Chętnie również odpowiem na wszelkie pytania. Zapraszam do śledzenia mojego postu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.