Skocz do zawartości

Bredzik89

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E61 520 2006 rok

Osiągnięcia Bredzik89

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam Panowie. Dziwne szarpania zniknęły, natomiast zauważyłem, że przy zmianie biegów w wersji manualnej do 2 tys obrotów są one zmieniane bardzo płynnie, można powiedzięc, że awet jest to nie wyczuwyalne, natomiast powyżej 2 tys obrtów strasznie szarpie i wpada jkaby w turbo dziure i obroty strasznie spadaja. Ma ktos na to jakas rade?
  2. Witam serdecznie. Na początku chciałem wszystkim podziękować za pomocne rady, gdyż uporałem się z problemem szarpiącej skrzyni!!!!! Wymieniłem jak narazie dwa termostaty, odme, a także zregenerowałem intercoller bo jak się okazało był nieszczelny i wypluwał olej. Wymieniłem także płyn chłodący na PRESTONE. Wyczyszczone zostały niekóre elementy z nagarów i całego możliwego syfu. Do zrobienia pozostała mi tylko przepustnica ale to już jutro. Pierwsze wrażenia z jazdy to przede wszystkim dobrze pracujący automat, zruca biegi bez szarpnieć, ma lepszego kopa nie szarpie także na wersji manualnej. Silnik dogrzewa się do 92 stopni maxymalnie. Także, źródło problemu zostało odktyre. Dam znać jak auto sprawuje się także z działającą przepustnicą. DZIĘKI BARDZO :)))
  3. Dziękuje wszystkim za pomocne podpowiedzi bo poszedłem z tym wszystkim mocno do przodu. Jutro jestem umówiony z gościem by sprawdził mi przepływke jakimś specjalnym miernikiem i w razie co ma działająca do mojego silnika. Zadzwonię też i spytam o odme do salonu, a także postaram się poszukać może jakiś zamiennik, choć będe się starał z mechanikiem po świętach rozkręcić wszystko i postarać się to wyczyścić. Wiem, że kiedyś mi mechanik mówił ze mam spoconą turbinę i mam lepiej o nią dbać - więc dzięki waszym odpowiedziom wiem o co chodzi. Pisałem wcześniej o używanej przepustnicy, mam mechanika tylko daleko który kiedyś pracował w serwisie a teraz działa na własną ręke w garażu z cenami dużooooo niższymi niż autoryzowany serwis. Na początku mojej przygody z BMW też komputer wyrzucał błąd przepustnicy, owy mechanik ją wymienił z tym że na używaną a ta znowu umarła więc w ramach reklamacji mam mieć założoną nową na ale też UŻYWANĄ. A co do termostu to sprawdze zamiennik i cene w salonie, lecz mógłby mi ktoś rozszerzyć temat? Wrzucić jakiś stary temat bo sprawdzałem i nie znalazłem dlaczego wymienia się oba termostaty i płyn, oraz jaki to płyn? DZIEKI CHŁOPAKI bo moje stresy są już mniejsze a i wiem w jakim kierunku pójść
  4. Pierwsza sprawa to wszedłem w ukryte menu i przejechałem kilkadziesiąt km i najwyższa temp to 76 stopni. Więc coś jest z termostatem. Druga sprawa, przy prędkości 100km/h przerzuciłem na 4 bieg i wskazówka nie poszła do 20l na ekonomizerze. Bierze mi olej więc bym musiał wymienić tą odme po świętach tylko czy dostane taką cześć w zamienniku czy tylko oryginał BMW? I jaki to ma wpływ na to, że ubywa mi oleju? Przepustnice mam załatwioną w ramach reklamacji - tylko, że będzie ona używana.
  5. No fakt za szerokiej wiedzy na temat samochodów nie posiadam gdyż z wykształcenia jestem kim innym niż mechanikiem. Tak to silnik diesla, fakt nie zaznaczyłem wcześniej. Usterek jest może więcej - ale czy komputer by tego nie pokazał? A skoro komputer wyrzuca błąd przepustnicy to musi się tam ona chyba znajdować? Jest to element odpowiedzialny za dolot powietrza do silnika? Kiedyś na początku jak kupiłem auto to bawiłem się to ukryte menu i trafiłem tam na temp silnika więc wiem jak tam trafić. A gdzie ta odma się znajduje? I jak może mieć to wpływ, że bierze olej?
  6. Olej mi ubywa! Co do termostatu to nie wem jak sprawdzić temeprature oleju w silniku. Auto często widzi się z mechanikiem ale tylko robi rzeczy które ja mu zgłaszam. A przepustnice mam, bo już keidyś takową wymieniałem bo też komputer pokazywał, że ona nie działa. Przypływki sprawdzić nie idzie z tego co się orientuje zy jest zawalona no bo to taka kostka. Płukałem ją jedynie w takim płynie który jest do takich celów.
  7. Witam wszystkich serdecznie. Nie wiem czy taki wątek został poruszany, znalazłem parę podobnych ale nie na wszystkie odpowiedzi znalazłem odpowiedź, więc jeśli coś przegapiłem to przepraszam. Posiadam BMW E61 520 jak w temacie. Problem polega na tym, że po przejechaniu dystansu ok 30km spokojny trybem jazdy ok 110km/h gdy staje w korku i trzymam skrzynie na biegu D i wduszony hamulec, to coś dziwnie mi poszarpuje. Jakby coś przerywało dosłownie na ułamek sekundy. Nie wiem o co chodzi, a zaczyna mnie to coraz bardziej irytować, jak wiszę na telefonach i staram się od kogoś dowiedzieć co jest grane - nikt nie wie. Auto ma przejechane 265 tys km, wiec zrozumiałe, że przez 6 lat samochód trochę się napracował. Na diagnozie komputerowej stwierdzone jest, że nie działa przepustnica. Ale czy to jest główny powód takiego zachowania? Bo skrzynia nie wyrzuca żadnego błędu. Jedni specjaliści mówią o sprzęgle hydrokinetycznym, bez oględzin stwierdzają, że to jest to i żądają potężnej kasy za naprawę. Namawiają mnie też na wymianę oleju w skrzyni, czego się boje bo wiadomo, że jak przy wymianie oleju pozapychają się elektrozawory to będzie jeszcze gorzej. Wczoraj po przejechaniu dystansu ok 90km jak wjechałem do garażu i zostawiłem auto, żeby sobie ostygło zauważyłem, że: P - poszarpywanie R - brak N- lekkie i bardzo sporadyczne poszarpywanie D - poszarpywanie najmocniejsze Na manualnej wersji - przy każdej zmianie biegów w góre jest bardzo mocne poszarpywanie. Jakiś miesiąc temu w tych największych mrozach, nalałem paliwa Orlen Verva ON, co za skutkowało tym, że komputer wyrzucił błąd filtra paliwa, zaworu egr a także pompy CR, po skasowaniu błędy się nie pojawiają. Teraz leje zwykłego diesla na orlenie od czasu do czasu z ulepszaczem do diesli. Wymieniłem filtr, wyczyściłem zawór egr, przepustnice, przepływke, wszystko co się tylko dało - ale problem nie znika szarpie cały czsa. Filtr był czarny w zasadzie po 1,5 miesiąca bo na początku stycznia wymieniałem olej wraz z wszystkimi filtrami. Zawór i cała reszta mocno zawalone nagarem. W pomyśle mam po świętach wymienić przepustnice, tak żeby komputer nie wyrzucał błędu (widocznie jest ona bardzo potrzebna skoro nie idzie skasować błędu) i zrobić samą adaptacje skrzyni bo czasem źle ona redukuje bieg albo go wcale nie redukuje i jakby się zawiesza co powoduje, że muszę nadusić kick-downa albo ręcznie zredukować bieg. Do tego zauważyłem dużą różnice na spalaniu, na 34,5 litra zrobiłem tylko 300km. w zasadzie 200km to po mieście ale nie ma już takich mrozów. Nigdy wcześniej nie osiągnąłem spalania na poziomie 11l/100km. Coś tu nie gra, a nikt nie wie co i nie potrafi mi pomóc - LICZE NA WAS FORUMOWICZE! PROSZE WAS O POMOC bo nie chce się pozbywać tego auta bo jeździ mi się nim super.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.