Skocz do zawartości

marcinelli

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O marcinelli

  • Urodziny 14.10.1978

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 325i SE auto Touring - rok produkcji: grudzien 2002
  • Lokalizacja
    london
  • Zawód
    elektryk

Osiągnięcia marcinelli

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Mam ten sam problem co kolega z Gniezna... Przynajmniej wiem juz o co chodzi... Dam znac jak powymieniam u siebie (pojde w poduszki, podpory i lozyska od razu co by miec spokoj ducha)...
  2. Moja Beema jest od pierwszego wlasciciela z pelnym serwisem BMW. Jak ja zobaczylem i kupilem, nawet sie nie zastanawialem, od razu zalozylem gaz bo wiem ze bede nia jezdzil ladnych pare lat. Zrobilem nia w rok ok 20 tys kilometrow i jak do tej pory wymienilem lozyska na przodzie. W przyszlym miesiacu robie pelny serwis: olej, swiece, filtry i sprawdze gaz. Mam do wymiany jedna tuleje na tylnym moscie i drazki kierownicze z przodu. Generalnie auto jezdzi jak "nowe", jestem zadowolony w 150%. Wszystko zalezy od tego w jakim stanie kupisz i jak serwisujesz. Ja nie zaluje na oryginalne czesci bo po to mam wlasnie dobre auto, nie bede je powoli podmienial na "cos tanszego"... Pozdr.
  3. Brat zalozyl te zarowki do swojej e39, jak sie sciemni to widac ze sa biale, w dzien nie widac nic... Ja w swojej e46 zalozylem ringi wykonane z ledow (jest ich tam w ringu jakies 70 bodajze), ale mam reflektory bez soczewek. Powiem szczerze ze z daleka w dzien swieca tak jak nowe ringi do jazdy dziennej (prawie) tyle ze sa troche wezsze. Do tego wymienilem zarowki w przeciwmgielnych na ksenony 6000k (wiem ze ksenony do luster to nieladnie - przeciwmgielne sa nisko i uzywam ich tylko w dzien) i powiem ze autko wyglada calkiem spoko. Dla tych co sie nie znaja na modelach to chyba jak nowe ha,ha... Pozdo
  4. Ja jezdze 325i w kombi, w zeszlym roku w sierpniu zalozylem gaz w warsztacie z akredytacja bosha... Nie znam szczegolow instalacji ale pali mi ok 8-9 w trasie (z lekka noga oczywiscie), w miescie lyka do 20 litrow, za to swietnie odchodzi na swiatlach innym kaszlakom ha ha... Generalnie spali tyle ile wleje... Ja mialem to szczescie ze dorwalem auto od pierwszego wlasciciela ktory mieszka na wsi a autem jezdzil do miasta po zakupy (koles ok 60 lat). auto z oryginalna historia bmw z przebiegiem ok 180 tys w tej chwili... Co do gazu wydaje mi sie ze nie ma roznicy w mocy (odczuwalnej), na pewno nie bije tak po kieszeni, gaz wlacza mi sie po ok 1.5 minucie rano a w czasie dnia niemal natychmiast - silnik w BMce dosyc wolno stygnie, podobie jak w duzych benzyniakach audi i dosyc szybko sie rozgrzewa. Wtryski gazu mam korolu czerwonego, od zalozenia instalacji zrobilem jakies 15 tys, w ciagu miesiaca zajade na serwis to zrobie update ;-) Pozdrawiam
  5. Nie sluchaj silbergrau , ja odkrecilem korek na goracym silniku w zeszlym roku i calkiem fajna blizna na rece mi zostala :norty: Korka od chlodnicy juz nie znalazlem, wybilo w gore na jakies 15 metrow :duh: pozdro
  6. marcinelli

    320d Amrotyzatory

    u nas w angolandii sachs sprzedaje cale SETY, wszystko wymieniasz na raz... Tez nie polacam zamieniacze, w zeszlym roku wymienialem cale przednie zawieszenie - wachacze, amory + lozyska i poszedlem w oryginaly. Spokoj ducha to jest to :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.