Witam. Dawno w mojej siódemce nie przytrafił się tak poważny problem. Nie mogę jej otworzyć. Problemy zaczęły się już od kupna i zamontowania centralnego na pilot.(czasami nie mógł się zamknąć, czasami się nie otwierał) Dziś jednak nie mogłem otworzyć samochodu żadnym sposobem. Pilot zawiódł, otworzenie manualne też, nawet to awaryjne otwieranie z podniesioną klamką przy drzwiach kierowcy. Zamek umarł ... :( Samochód stoi na podwórku i nie mogę się do niego dostać. Wszystkie znane mi sposoby zawiodły, nie chce go otwierać za pomocą młotka... Istnieją jeszcze jakieś alternatywne sposoby aby dostać się do środka? Proszę o pomoc i z góry za nią dziękuję. MatiwE32