Witajcie, Sprawa wygląda następująco. Auto to E60 530D 2004r. Stan właściwie kolekcjonerski, 130k oryginalnego przebiegu. Auto wprowadziłem pół roku temu do garażu, chodziło jak szwajcarski zegarek. Wróciłem dzisiaj do kraju, wsiadam i chce jechać (akumulator był odłączony), auto kręci ale nie zapala. Po chwili wyskoczył błąd pompy paliwa. Jak to możliwe, że pompa uległa uszkodzeniu w stojącym aucie? Próbowałem kilkukrotnie ale nie zapalił. Czy można coś tu kombinować czy faktycznie mogła paść pompa? Problem w tym, że auto stoi na poziomie -2 i jeśli go nie uruchomię to czeka mnie niezłe kombinowanie żeby tego kolosa wyholować na górę... Marcin.