mati1414

Dzięki Ci bardzo za pomoc i wyczerpujące odpowiedzi! Właśnie niedawno wróciłem samochodem więc silnik jest nagrzany i nie mogę teraz sprawdzić ile jest płynu. Rozumiem, że jeśli doleję Borygo do tego płynu co jest to nie będzie żadnych problemów? Mam nadzieję, że to faktycznie to, bo jeszcze miesiąc temu nie miałem tego problemu. EDIT: jutro dam znać czy to faktycznie było to :)

A powiem Ci szczerze, że nawet o tym nie pomyślałem :). Poźniej sprawdzę stan płynu w chłodnicy i najwyżej doleję. Po dolaniu konieczne jest odpowietrzenie układu? EDIT: w tej chwili nie wiem jaki tam jest płyn chłodzący. Jeśli faktycznie jest go za mało to Borygo jest mieszane z każdym płynem?

Zapomniałem dodać, że jak go dłużej pomęczę na wyższych obrotach (3000 wzwyż) to nagle zaczyna lecieć ciepłe powietrze.

Witam! Posiadam E36 316i z 1992 roku. Mam pewien problem. Ostatnio zauważyłem, że podczas stania w korku temperatura silnika znacząco wzrasta (blisko czerwonego pola), ale po ruszeniu i nabraniu prędkości kreska po 20 sekundach staje równo w pionie. Do tego zauważyłem, że nawet gdy silnik jest nagrzany nie mam ciepłego nawiewu (ani na szybe, ani na nogi). Początkowo obstawiałem, że problemem może być termostat lub wisko, ale poprzedni właściciel wymieniał obie te rzeczy w marcu tego roku. Przy dodawaniu gazu wyraźnie słychać, że wentylator przyspiesza więc obstawiam, że wisko jest sprawne. Ktoś z Was ma pomysł co jej może dolegać? Z góry dzięki

Dzięki za wyczerpująca odpowiedź :). E36 znajomego jest właśnie z '92 więc już ją sobie odpuściłem. Powiem szczerze, że jestem dość początkującym kierowcą. Mam 25 lat i Prawo Jazdy od 3. Miałem przynajmniej tą okazję, że od razu po odebraniu prawka mogłem jeździć swoim samochodem. Jestem świadom, że te 192KM to już nie zabawka więc chyba najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie kupno E36 z silnikiem 2.0, a po roku/dwóch jak się nauczę jeździć tylnym napędem mogę pomyśleć nad czymś innym. Wydaje mi się, że jestem rozsądny i odpowiedzialny, ale ilości doświadczenia niestety nie przeskoczę... Co o tym myślicie? Czy ktoś z Was od razu wsiadł do 325/328 :)?

Witam! Planuję zakup E36. Rozglądałem się za wersją z silnikem 2.5 lub 2.8. Mam jednak możliwość kupienia od znajomego E36 z silnikiem 1.6. Atutem tego samochodu jest to, że jest on sprawdzony. Tutaj pojawia się moje pytanie: jak wyglądają koszty utrzymania E36 2.5/2.8 w stosunku do 1.6? Nie chodzi mi o spalanie, bo wiadomo że 2.5/2.8 więcej spali tylko o ceny części oraz awaryjność poszczególnych modeli. Będzie to pierwsze auto z tylnym napędem w moim posiadaniu i zastanawiam się czy te 192KM to nie będzie za dużo jak na początek... Pozdrawiam!