Gumxel

Witam otóż mam problem jakiś czas temu miałem wycieki z chłodnicy (nie samej alumuniowej) a z tego zbiorniczka gdzies od dołu uciekał płyn i to duża ilość wymieniłem se całą chłodnice i było OK:) 1 tys km póżniej znów to sie dzieje gdy jechałem do pracy itp zero wycieków (wskaźnik temperatury OK pokazuje środek) ale jak zatrzymałem samochód i zgasiłem po chwili z 1l pociekł z dołu (węże OK) tak jakby z dolnej czesci zbiorniczka (tak jak i kiedyś nie mam możliwości inaczej wrócić niż nim jechać ) stan płynu jest OK czy jest możliwe że to wina za dużej ilości płunu w układzie? (pare dni temu dolewałem ) i jak to uszczelnić bo musze przez 3 dni dojechać co śmieszniejsze na parkingu nie było śladów bym jadąc gubił dopiero na postoju albo jak potem włączyłem silnik

wysłałem PW ale jakbyś mógł jakiś schemacik która to kostka dla pewności pokazać

Witam tak jak kolega mam brak zapłonu na tym samym silniku i także wymieniłem już komputer czujnik położenia wału pin 81 też odciełem tak jak u kolegi i nadal nic brak zapłonu (brak iskry i pompka nie startuje) mechnik nie ma już pomysłów a ja licze na was masa wszedzie jest

To też było sprawdzane

Witam dodaje post Kolejny raz gdyż wszystkie posty już przejrzałem i brak już mi i mechanikowi pomysłów (użyłem opcji szukaj i brak tam rozwiązania tego kłopotu) wiec w BMW brakuje zapłonu jest to silnik 2.0 po prostu jak zgasiłem tak już nie zapalił rozrusznik kręci ale nic sie nie dzieje samochód trafił do mechanika i niżej pisze co zrobiono i sprawdzono -czujnik wału podmieniony -komputer Bosha nr 0 261 200 402 podmieniony na identyczny ( brak błędów ale mechanik mówi ze coś wariują oba komputery ) -świece wymienione -masa jest brakuje tak jakby iskry i paliwa sam silnik sprawny w świetnej kondycji i brak pomysłów już mechnikowi co jest nie tak Immobilizera brak i alarmu też Proszę o pomoc jakie jeszcze mogą być przyczyny Podobno centralny zamek może mieć coś wspolnego z tym i odciecie kabla na pinie 81sterownika silnika może coś zdziałać Na przyszłość. viewtopic.php?f=68&t=120678

Witam zepsuł mi się hamulec ręczny i słychać bicie w kole niestety ;/ części (okładziny i sprężynki ) nie dojdą do świąt a mechanik ktory to założyć ma bedzie miał czas dopiero po nowym roku a poruszać się muszę i tutaj moje pytanie czy jeżeli wyjme szczęki (okladziny i szczeki się rozpadły) to czy moge tak wogole zrobic? dodam że to są tarczowo bębnowe hamulce 2.0 silnik