Tak właśnie jest w moim przypadku. Moje auto było wyszukane i sprowadzone z Niemiec indywidualnie od prywatnego sprzedawcy . Utrzymywane było bardzo dobrze. A teraz muszę je sprzedać za cenę o wiele niższą , niż te , które są wystawione za porządne auta u Niemców . A dodajmy , że do ceny u Niemców dodajemy jeszcze wszystkie opłaty itd. Więc ci niektórzy handlarze muszą naprawdę sprowadzać niezłe pasztety , skoro opłaca im się sprzedawać po takich niskich cenach .A te programy do wyceny aut , to już śmiech na sali . A druga sprawa to wyłudzanie zdjęć przez oszustów . Do mnie pisał łamaną polszczyzną (z elementami niemieckiego) maile rzekomy kupujący i bardzo nalegał na dużą ilość zdjęć różnych elementów auta . Chciał inne , niż te przy ogłoszeniu ( O tym była już mowa wcześniej ). Więc dostał je w ilości ok. 50 sztuk. A teraz dochodzę do wniosku po przeczytaniu postów w innym temacie , że mógł to być oszust . Być może to jakiś handlarz działający na terenie Niemiec . Oczywiście gdy otrzymał zdjęcia , nie odzywa się i nie odpowiada na maile . A robił wrażenie bardzo zainteresowanego autem . Nie ździwię się , gdy zobaczę zdjęcia np. moich tylnych siedzeń przy jakimś zupełnie innym ogłoszeniu . Ale jak człowiek chce sprzedać auto i w dodatku za taką cenę " nie handlarską " to wysyła zdjęcia grzecznie . Pozdrawiam