Cześć, Niedawno zakupiłem f10 520xd, jest to mój pierwszy samochód z xdrive. Parę dni temu dotarły do mnie nowe zimówki 245/45/r18 100v (bez opcji run on flat), na wulkanizacji napompowali mi wszystkie 4 koła na ciśnienie 2,7bar. Jednak gdy patrzę na naklejkę na słupku: Napisane jest iż przy rozmiarze 245/45 R18 100v powinno być 2.4 przód 2.6 tył lub przy dużym obciążeniu 2.7 przód i 3.2 tył. (Nie jestem pewien co M+S XL oznacza ale nie mam tego oznaczenia w tych oponach co kupiłem) Normalnie bym się tym nie przejmował, ale od czasu kiedy wyjechałem z wulkanizacji, mam wrażenie że auto dziwnie szarpie, i boje się że coś sobie uszkodzę z napędem (trochę się naczytałem) Teraz moje pytanie brzmi, czy powinienem napompować opony wg rozpiski 2.4 przód i 2.6 tył, czy xdrvie jednak pompuje się na te same cisnienie przód i tył a nalepka jest poprostu uniwersalna dla bmw f10? Oraz pytanie nr 2. Czy jest możliwe że xdrive szarpie przez to że cisnienie opon jest identyczne. Dodam jeszcze że na letnich oponach ciśnienie było na wszystkich kołach 2.2 i nic nie szarpało (letnie opony mają run on flat). A i kolejna rzecz którą zaobserwowałem, szarpanie występuje raczej jak samochód jest zimny, dopiero co odpalony po nocy. I szczególnie to czuć jak przesuwając się w korku dodaje sie gazu, wtedy mocno szarpie, również przy zwalnianiu z małej predkości czuć takie jakby hamowanie silnikiem, nie wiem jak to opisać ale jest to nienaturalne :). Pozdrawiam