witam, mam bmw e36 1.8i,z sekwencją brc,i problem... miesiąc temu auto było u mechanika,wymienił sonde lambda,regulację całą zrobił,komp...i auto pochodziło miesiąć... i zaczęło sie dzić coś dziwnego-czyli: obroty falują od 300 do 1500,z tym że nie cały czas... czasem powyżej 3tys.obrotów-auto przerywa... najdziwniejsze-czasem rozłączją sie zegary,wskazówki idą w dół,jednak podświetlenie jest cały czas...tak jak by zapłon był wyłączony,ale auto pracuje... wczoraj patrzyłem pod auto-i sondę która mi założył-chyba nie jest od bmw,bo kostka jest obcięta,a przewody zalutowane... czy jeśli sonda była z innego auta niż bmw-mogła po miesiacu paść???? dodam,że wszystkie wymienione objawy-potęgują się na lpg,na benzynie to samo,ale mniej. gaz był wczoraj na przegladzie-wszystko git,zero lewego powietrza,aninic,założone nowe filtry... co radzicie-wymieniac sondę znów?