Skocz do zawartości

mlynekas85

Zarejestrowani
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mlynekas85

  1. Witam Mam touringa z 96r 1.8 M43 Przejdę do rzeczy a mianowicie zmostkowałem nie te piny w gnieździe przez pomyłkę tzn. 7 z 18 :evil: . Z początku się nie kapnąłem jak się kwadraciki nie zapaliły ponieważ zwaliłem to na nie domkniętą klapę bagażnika. Drugi raz podszedłem po czasie zmostkowałem piny co trzeba zapaliły się wszystkie zielone kwadraciki. Nie odpalałem auta tego dnia tzn wczoraj. Dzisiaj doszło do mnie że coś jest nie tak ponieważ te kwadraciki po przekręceniu stacyjki cały czas się palą. Spróbowałem odpalić auto ale nie dało rady nawet po resecie ecu. Objawy są następujące: silnik kreci z przerwami jakby akumulator był słaby, słychać jakiś przekaźnik jak się przełącza po przekręceniu stacyjki w pozycje numer 2 , wskazówka od poziomu paliwa wskoczyła na połowę skali i nią delikatnie buja przy kręceniu silnikiem. Moje pytanie czy może po drodze jakiś przekaźnik padł, a może komputer jest do wymiany, mam nadzieję że tylko on a może jeszcze zegary albo coś więcej. Ten pin 18 jak wyczytałem to "programing line" więc przypuszczam że albo przed kompem padła cewka któregoś z przekaźników, albo zrobiłem kuku komputerowi i trzeba na nowo programować lub wymienić. Więc jeśli ktoś miał do czynienia z zaistniałą sytuacją i sobie jakoś poradził to proszę o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.