Witam. Mam taki problem. Posiadam bmw E46 318i. Mam je półtora roku i do tej pory wszystko było w porządku. Około 1,5 miesiąca temu wsiadam do auta, próbuje odpalic, a tu nic. Kontrolki przygaszone, słychac tykanie, a auto nie pali - rozrusznik nie kręci. Naładowałem akumulator, przez dzień był spokój a później znowu to samo. Pojechałem do mechanika, powiedział że akumulator do wymiany. Kupiłem nowy i był miesiąc spokoju. Dziś wsiadam do samochodu próbuje odpalic a tu znowu to samo - przygaszone kontrolki, tykanie i rozrusznik nie kręci. Podłączyłem akumulator do łądowania na ok 6 godzin. Kontrolki świecą już normalnie ale rozrusznik dalej nie kręci. Co może byc tego przyczyną? Dodam że od jakiegoś czasu gdy włączyłem luz lub wcisnąłem sprzęgło, falowały obroty (choc nie zawsze), a jak zgasiłem auto to czasami włączał mi się nawiew ( na ok 10 sekund, później gasł i znowu się włączał- czasem działo się tak nawet przez kilka godzin) Co może byc tego przyczyną? Proszę o odpowiedź.