Borykam się z problemem sterowania turbo oraz EGRa, mianowicie obydwa elektrozaworki nie pracują poprawnie, co skutkuje tym że auto nie jedzie i dosc sporo pali. Elektrozaworki są sprawne i czyste, przełożone z innego auta. Po czym wnioskuję, że nie działają ? Turbina załącza się od ponad 2 tys, a zawór EGR wogóle się nie rusza. Aha grucha od sterowania turbo tylko przy odpaleniu jest zaciągana, a przy przegazowaniu nie rusza się wogole. Podciśnienie sprawdzone jest poprawne, nie ma przetarc na przewodach. Zasilanie na wtyczce elektrozaworu cały czas wynosi ok. 8V. Czy przy przegazówce powyżej 2 tys powinno się zmienić ? Wedle moich domniemań powinno spaść do 0.... i teraz pytanie: co steruje tymi elektrozaworami ? Sterownik czy może jest jeszcze jakiś przekaźnik??? Aha jeśli pominę elektrozawór od turbo i podepnę podciśnienie bezpośrednio pod gruchę, to auto jest silne do 2 tys, a później wogóle nie jedzie, co potwierdza niepoprawną pracę elektrozaworów. Rozumiem, że zmienna geometria łopatek jest po to, aby auto ciągnęło prawie od 1tys obrotów, aż pewnie do jakichś 4 tys. No chyba że się myle .... Proszę o pomoc.