Bez obciążenia jest "sporo" jak na taką felgę i oponę luzu, ale wiadomo chodzi o sytuacje ekstremalne jakaś wielka dziura czy coś w tym stylu. Robiłem testy w ten sposób, że podłożyłem pod tylne koło ok. 20cm klocek (chciałem uzyskać maksymalne schowanie się koła ) plus jeszcze załadowałem do bagażnika ok 100kg. Przy takim setupie jeszcze nic nie tarło, ale było może z 5 mm luzu. Jak zaczęło się bujać autem to już było słychać obcieranie opony o błotnik. Czytałem na zagranicznych forach, że zakładają te felgi z takimi oponami do e46 ale do touring, a tam chyba jest trochę wyższy zawias niż w coupe. W grę wchodzi jeszcze ewentualnie zaklepanie rantu w błotniku, ale to mi trochę golfem zalatuje, a i tak ugra się w ten sposób tylko ok. 5-10 mm. Dlatego pytanie o dopuszczalne rozmiary opon, bo 235/40 r18 rozwiązała by moje problemy ;] Mam na jedna tylną felgę założona oponę 225/40. Opona jest trochę naciągnięta i nie wygląda to za fajnie na aucie, ale miejsca jest w cholerę można jeszcze się pokusić o jakiś dystans 5 albo 10mm :P Dlatego wydaje mi się, że 235/40 będzie optymalna. Więc pytanie nadal aktualne Na pewno to zrobię, ale bardziej chodzi mi o sytuację gdzie ja jestem poszkodowany i mogą mi nie wypłacić ubezpieczenia z OC winowajcy, bo nawet o takich skrajnościach mówił mi ten facet. A jego informacje pochodzą z komendy policji, która znajduje się na przeciwko jego warsztatu i często korzysta z jego usług. Ile w tym prawdy nie wiem, dlatego pytam bardziej obeznanych ;] Pozdrawiam, Philip_