Skocz do zawartości

Lipas

Zarejestrowani
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E90 320i N46 2005 r.

Osiągnięcia Lipas

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Ktoś coś w tym temacie nowego wymyślił? Ja ze swojej strony próbowałem czyścić wtryskiwacze dodatkiem do benzyny STP. Wymieniłem uszczelniacze zaworów z uwagi na dużą konsumpcję oleju - teraz nie dolewa wcale. Ostatnio uszkodziła mi się jedna cewka, wymieniłem dwie. W tym tygodniu sprawdziłem lambdy i okazuje się, że jedna regulacyjna na banku 1 ma cały czas 0V a druga reguluje raczej prawidłowo od 0V do 0,8V. Auto ma 210 000 km i wydaje się, że ma prawidłową moc i wydmuch spalin nie blokuje się. Swoją drogą ciekawe jak ten kat się wypala i czy może się zatkać czy raczej się samoistnie wypala tracąc swoją objętość - pytanie tylko gdzie te wypalone frakcje się znajdują? Nic w kacie nie dzwoni więc czy robi się jednolity spiek? Zaglądał ktoś do takiego zużytego kata? Check dotyczący błędów kata występuje po przejechaniu trasą ok 100 km. Nie wyskakuje podczas jazdy po mieście. Sam nie gaśnie podczas jazdy po mieście. Stosował kto emulatory? Jeżeli tak to jakie długości jakie dziury na sondę. Pewnie to loteria i każdy ma indywidualnie ale może ma ktoś jakieś doświadczenia? Czy nie trzeba skasować oprócz błędów jakiegoś licznika rejestrującego wystąpienie tego błędu?
  2. I jeszcze jedno bardzo ważne... musisz dobrze odpowietrzyć układ - z obu odpowietrzników (przy chłodniczce oleju przede wszystkim bo o najwyższy punkt układu chłodzenia) ma lecieć na gorącym silniku płyn a nie powietrze. Sprawdź jeszcze czy nie masz wycieków płynu bo jak masz jakąś małą nieszczelność na którymś z węży będzie podczas schładzania płynu i zmniejszania jego objętości zasysało powietrze przez nieszczelność i układ będzie się zapowietrzał. Proponuję zrobić to jak najszybciej bo aluminiowy blok z aluminiową głowicą bardzo szybko się wypaczają i zaraz będziesz miał tragedię typu UPG albo pęknięcie ale pewnie masz tego świadomość.
  3. Po pierwsze 105 st. to normalna temperatura dla tego silnika i wentylator nie powinien się załączać bo załącza się w granicach 107-110. Sprawdź czujnik ciśnienia klimatyzacji. Sprawdź korek płynu czy nie wywala za szybko. Przydałoby się również wymienić termostat, temperatura pracy tego silnika to 105-108 st. Max u mnie po zrzucaniu zładu wody to 111 st. - płynu nie wywala. Jak masz cały czas 96 st. to chyba nie gra. Czytałeś ten post: viewtopic.php?f=70&t=231124 może coś wniesie. Powodzenia.
  4. Zastanawiające jest skąd ty czerpiesz swoją "wiedzę". Nikt ci nie karze stosować się do ogólnie pojętych zasad. Dotykaj urządzeń elektrycznych, odkręcaj na gorąco zbiorniczek, mam to gdzieś tylko nie zachęcaj do tego innych. Miałem kilka samochodów (w pełni sprawnych) w których było rzyganie na gorąco i można się nieźle poparzyć dlatego na korku jest taka uwaga. Taka uwaga jest też w instrukcji (str. 107 instrukcji e90 jako PIERWSZE ZDANIE z wykrzyknikiem w zakładce "płyn chłodniczy") - zerknij w wolnej chwili. Jeżeli nie zaobserwowałeś nigdy rzygania u siebie to sprawdź jaką masz temperaturę otwarcia termostatu w obc bo niewykluczone, że otwiera się za szybko i jeździsz z niedogrzanym - chyba że termostat fabrycznie otwiera ci się nisko (w co wątpię). Pytałem o wtryskiwacze i wzrost poziomu oleju. Płynu chłodniczego nie ubywa układ jest szczelny i sprawny, nawet po pałowaniu nie ma problemów. Obraziłeś się na mnie? Nie miałem tego na celu żeby kogoś obrażać. Cieszę się, że skończyliśmy bo nie mam zamiaru się kłócić.
  5. Traxik jeżeli tak sprawdzasz poziom to sprawdzaj tak dalej. Nie zamierzam wchodzić z Tobą w polemikę. Uważam że nie masz podstawowej wiedzy, wprowadzasz zamieszanie i piszesz bezsensowne posty. Pogadaj z mechanikami od BMW, poczytaj literaturę. Płyn sprawdza się na zimnym, jest coś takiego jak rozszerzalność temperaturowa. I jeżeli sprawdzasz płyn na gorącym ale nie wrzącym to może płynu nie wywali ale pomiar będzie nierzetelny. Bagnet założyć można, jest króciec od odmy - spływ odseparowanego oleju do miski. Już rozważałem taką możliwość założenia bagnetu. Rozebrałem przepływomierz i zobaczyłem dziwną rzecz. Nie ma w nim elektroniki. Jest tylko szklany element w stylu diody zenera czy schottkyego. Widać że tej elektroniki tam nigdy nie było. Czy ktoś wie jak to pracuje? Sprawdzałem w INPA parametry pracy. Jeden cylinder ma odchylenie na minus i jedna lambda koryguje w drugą stronę niż pozostałe. Później wrzucę zdjęcia.
  6. Proszę sprawdźcie u siebie to zobaczycie że tak jest, temat schodzi na dziwny tor. BMW z silnikiem N46 ma instalację ciśnieniową. Jak jest wyższe ciśnienie w układzie chłodzenia to płyn nie wrze pomimo ponad 100 st. C, czyli temp wrzenia jest w tym wypadku wyższa. Otwieramy zbiorniczek, spada ciśnienie płyn wrze, zwiększa swoją objętość i wypływa. Do meritum. Pytałem o wtryski. Ktoś coś wie?
  7. Przecież jest na korku nawet napisane "do not open when hot". Układ jest ciśnieniowy termostat otwiera się przy 105-110 st. Jak się otworzy to płyn traci ciśnienie i gwałtownie zaczyna wrzeć. Czy ktoś podpowie jak jest z wtryskiwaczami? Czy mogą lać? W tym silniku były dwa systemy wtryskowe. Jedne wtryski są brązowe a te nowsze pomarańczowe. Wyglądają tak samo, czy ktoś wie czy są zamienne?
  8. Odpuśćcie wskaźnik, wzrasta poziom. Zlewałem olej dwa razy, było więcej. Sprawdzam stan płynu na zimnym bo płyn osiąga temp.wrzenia i odkręcenie korka na rozgrzanym łączy się z nagłym żyganiem. Jest biały szlam pod korkiem ale w oleju go nie ma. Odma wymieniona. Po przejechaniu trasy, pojeździłem 5 km po mieście i z 2mm błota pod korkiem. Porównywałem z kolegi n46 i z drugiego n43 i tego nie było. Więc coś się tu dzieje niedobrego.
  9. Witam, Wymieniłem ostatnio rozrząd i uczelniacze zaworów bez zdejmowania głowicy bo ubywa oleju. Pojechałem w trasę 2x200 km, autostrada średnio 160 km/h. Po powrocie poziom oleju wzrósł z połowy na elektronicznej miarce do max. Płynu nie ubywa, jest trochę masła (po przejechaniu 5 km już zaczyna się pojawiać) pod korkiem. Zlałem olej 0W40 (Mobil1 New Life), kolor ciemny brąz bez mlecznych śladów płynu. Wlałem spowrotem trochę mniej oleju, tak do połowy wskaźnika, pojeździłem i ponownie wzrosło do max. Odstawiłem i na razie nie jeżdżę. Panowie czy to mogą być lejące wtryskiwacze a do oleju przedostaje się benzyna przez pierścienie? Miałem check związany z katalizatorem i wlałem w lipcu do benzyny preparat do czyszczenia wtryskiwaczy. Nie wiem czy to czegoś nie namieszało.
  10. Witam, A co myślicie koledzy o czymś takim: http://www.ebay.pl/itm/BMW-3-SERIES-E90-E91-320i-05-STAINLESS-STEEL-SPORTS-CAT-RACE-EXHAUST-MANIFOLD-/230844380760?hash=item35bf65b658:g:D2EAAOSw2GlXI1Zx ?? Jest to jakaś alternatywa dla oryginału, miejsce na sondy, ale katy dużo mniejsze. Wizualnie wygląda to dobrze, pytanie czy trzeba modyfikować DME bo z opisu wynika, że na tym kolektorze układ będzie bardziej rozdławiony niż seria. Wysyłka z wysp.
  11. Mleko się rozlało, niestety, myślałem że 4 cylindrach to bez sensu bo nie ma takiego obciążenia jak w r6. Na zimnym silniku jest wszystko ok. Temperaturę trzyma, wiatrak się załącza. M43TU ma roboczą temperaturę pracy ok. 110 st. i jest to na pograniczu wrzenia płynu (starego lub kiepskiej jakości, prestone ma pewnie ze 130 st.). Termostat otwiera się przy 105 st. i jest dogrzewany wewnętrzną grzałką sterowaną przez DME w zależności od różnych warunków obciążenia. Nie mogę zrobić testu na CO2 bo instalacja jest ciśnieniowa i na rozgrzanym silniku od razu rozpręży i wywali płyn. Odpada bo do testu termostat musi być otwarty, więc silnik musi być nagrzany. Kompresji jeszcze nie robiłem. Na razie chciałbym ustalić czy otwieranie korka na gorącym silniku zapowietrza układ. Wydaje mi się, że tak ale chciałbym to potwierdzić. Może ktoś mógłby sprawdzić u siebie w M43 316 lub 318? Pozdrawiam
  12. Cześć, Rok od zakupu zaczęły mi się przygody z układem chłodzenia, wyrzucało płyn, kompresor od klimy mokry po zalaniu płynem i odpowietrzeniu, po krótkim czasie była kałuża. Nie mogłem znaleźć nieszczelności i postanowiłem zdjąć głowicę. Głowica była słabo przykręcona i faktycznie przebijał uszczelką płyn. Po wymianie, szpilek i masy uszczelek, pompy wody, wszystkich króćców instalacji chłodzenia, termostatu zrobiłem jeden błąd przy planowaniu pożałowałem na sprawdzenie szczelności głowicy. Po złożeniu, silnik suchy a po przejażdżce po mieście znowu kałuża. Dalej szukałem nieszczelności i znalazłem niewielką na wężu z odpowietrznikiem i dość dużą na wężu tylnego króćca (oba wymienione w poniedziałek). Pod korkiem oleju wycierając z dnia na dzień pojawia się trochę białej mazi. Przewody nie są "betonowe" ale są twardsze (można wcisnąć na conajmniej 0,5 cm). Po mimo wielu napraw w dalszym ciągu nie wiem dokładnie jak ten układ chłodzenia działa (wiem że termostat jest sterowany (podgrzewany z kompa a sam otwiera się przy 105 st.) Podczas odpowietrzania zauważyłem, że na gorącym silniku jak odkręcam odpowietrznik (termostat otwarty, ogrzewanie na max, nawiew na min) wylatuje płyn ALE jak zamknę odpowietrznik i otworzę korek zbiorniczka, płyn idzie do góry i po ponownym odkręceniu odpowietrznika wali gorącym powietrzem i parującym płynem. Moje pytanie: Czy to jest normalne, czy również tak macie i ten układ przy odkręceniu korka na gorącym silniku (na jałowym) się zapowietrza? Będę wdzięczny za każdą pomoc. Pozdrawiam
  13. Lipas

    E46 316i Spalony DME

    Cześć, Dzięki za odpowiedź. Czyli musi być dziewiczy. Z PASoft dziwne to trochę ale podłączyłem używkę DME i po wejściu w dme opcje read eeprom i write eeprom są nieaktywne. Patrzyłem w innych postach gdzie opisują bmw scanner/pa soft i wygląda tak samo. Może jest jakaś zworka do uaktywnienia tego trybu niestety chyba będą musiał się poddać. Powiedzcie Panowie jaki jest koszt takiej usługi. Niestety nie mogę wysyłać wiadomości na priv bo wyskakuje, że mam bana. pozdr
  14. Lipas

    E46 316i Spalony DME

    Cześć wszystkim, Wiem że temat się przewijał, szukałem po wyszukiwarkach ale jednoznacznie nie znalazłem odpowiedzi. Jak w temacie, silnik M43 z 1998 roku wymieniałem kolektor dolny, nie zdjąłem klemy z aku i wypiąłem wtyczki z kompa. DME spalony na zasilaniu. Kupię drugi ale mam pytanie co do synchronizacji z EWS. Czytałem że można zrobić taką adaptację DME do EWSa DISem ale niestety nie mam kompa z XP a na virtualnym kliencie nie mogę się połączyć i odpuściłem. Mam Inpę i PA Soft. Z tego co wyczytałem Inpa nie da rady. Czy jest opcja PA Softem? Moje pytanie czy wystarczy synchronizacja nowego kompa (używanego DME z aukcji) z EWS? Czy trzeba robić jak wyczytałem w którymś z tematów "Dziewiczy DME" i dopiero wtedy synchronizować? Czy zrobię to Inpą lub PA Soft? Czy kupować DME z pestką i EWS? Szkoda mi tego EWSa bo mam 3 kluczyki z pestkami dlatego wolał bym samego kompa dosynchronizować. Pomóżcie proszę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.