.jpg.48eb279d5b3a28b93ac934e171513a85.jpg)
moreti
-
Postów
111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez moreti
-
-
Z tym systemem bezkluczykowym to rzeczywiscie ciekawe - miałem w jednym F10 - bardzo mi sie podobało - rzeczywiscie po wyjściu z nim, samochód pracuje nie wyłacza się - i zapewne mozna nim odjechac do czasu jego zgaszenia! Opcja b.mi sie podoba, gorzej z jej ceną - prawie 3500 zł - ale fakt, jezdizłem przez jakiś czas z kluczykiem w teczce - i nie wyjmowałem go - gorzej z bezpieczeństwem takiej zabawy... sam już nie wiem.
-
Jeździłem tez FII, Discovery 4, okazyjnie Murano, RRS, ML320d i ML500. Jak ktos chce porządnego rodzinnego Suva z zacięciem terenowym polecam D4. Jak Suva do miasta – X6.
A co sądzisz o RRS?
RRS to zupełnie inna filozofia, niż np. X5 czy X6... buja na boki, buja do przodu i tył, środek jest z innej epoki (moze poliftingowy srodek od Disco 4 już jest normalniejszy), ale mamy fotele nie porównywalne do zadnych w BMW, nie mowiac o komfortach. Mało intuicyyjny dotykowy ekran z nawigacją z interfacem sprzed 5 lat... brak polowy dodatków, ktore sa ju zstandardem na liscie dodatków bmw/audi. Moim zdaniem to samochod dla pasjonatów Ranga lub osob zupelnie inaczej odbierajacych przekaz marki range rover niz bmw - bo dla mnie te przekazy są dośc skrajne - stad pewnie jedni jezdza bmw inni rangem, nie wnikając, ze to są rozne zupełnie samohcody. RRS w wersji sprzed liftingu, czyli 2005-2009 to dla mnie zupelnie inna epoka samochodów (sinik 2,7 ktory jest OK ale do klasycznego toczenia się, pow 140 jest tak glosno w srodku, ze nie chce się jechac szybciej). Pneumatyka fajna, ciagle podwyzszałem go albo obnizałem - to fakt - i zawieszenie na pneumatyce jest ciekawe w sensie komfortu; b.wolna jak dla mnie skrzynia (dopiero pare mieiecy temu na 2012 wprowadzil i8 biegowego zf, ale nie jezdziłem nim). Ale znam ludzi, co tylko uznają ta markę i jezdzi im sie swietnie (podobno) - choć nie mają duzego porownania, zwykle mają ranga i tyle - i ew. wymieniaja na nowszego ;-). Co jeszcze - ciekawy terrain response na zime, rzeczywiscie zmienia charakterystyke i inaczej się jedzi; ale nie ma tej lekkosci, czujesz ze silnik napedza ponad 2,5 tony a nie 2 tony. Tylnie fotele podobno mało wygodne i nie wyprofilowane. fajne mozliwosci skonfigurowania skór, kolorów deski, drewien, etc ;-)
-
=> moreti - mógłbyś napisać w jakiej firmie brałeś ten wynajem??
Awos, Sajos, Bursiak (łódź), AVIS
-
Opowiedz jeszcze kolego jakie wrazenie sprawily na Tobie SUVy, moze napisz cos o kazdym z osobna :) Bo wspominales w pierwszym poscie, ze jezdziles X6, X5 i X3
X3 nie porównuje, bo to dla „zony” dobre (przynajmniej taka jest moja percepcja tego modelu i segmentu, w którym jest) – choć nowa buda jest większa i ciekawa. X5 miałem w m-pakiecie, na 20 calowych 315 oponach, jeździło jak przyklejone, faktycznie, jeśli miałbym powiedzieć to najbliżej sedana sportowy SUV. Denerwowało mnie trzymanie 2 rekami kierownicy – wszystkie koleiny były porazką w takich oponach – nie wiem dlaczego, ale w piatce na oponie z tył 275 zupelnie tego nie czułem. X6 już na 19 cali, wszystkie 255 opony, bez sport zawiasów – buja… niby fajnie, wyżej, ale siedze wysoko, za wysoko. Ustawiam fotel na maxa w doł i za wysoko. Do tego łokcie mam gdzies w powietrzu – a w piatce leżą tam, gdzie zaprojektowano tunel i wcięcie w boczku drzwi. Czyli wszystkie zalety jakich szuka się przy wyborze Suva, dla mnie sa teraz wadą. Piatka i ogólnie limuzyna w sedanie, po prostu ma inna pozycję za kierownica, spasowanie, wysokość. Denerwuje mnie wysiadanie i brudzenie ciagle nogawek o listwy boczne. Co więcej o X5/X6 mogę powiedzieć – bo jeździłem X6 po pierwszej piatce – wkurzała mnie mała navi (8,8 a nie 10,2), wkurza mnie kierownica i jej sterowanie (jakies odwrotne), wkurza tempomat na dźwigience, a nie w kierownicy. W X6 miejsca w tył mniej, niż w E90, w X5 tyle samo, co w piatce. Bagażniki dla nie takie same do moich potrzeb. Dynamika, pomimo podobnych na papierze osiągów (x6 40d ma 6,5 do setki) zupełnie nie odczuwalna w taki sposób, w 530d czuje, ze jade 2 sek szub ciek do 100… wiem, ze to subiektywne. Na autostradzie pow 170 także źle się czułem w X5/X6 – głosno i jakoś mało bezpiecznie, 730d czy 530d puszczam na 200 i jest spokoj i wrażenie, ze jest przyklejony.
Pomijam to, ze piatka jest zdecydowanie bardziej komfortowa na codzien to nie rzuca się tak w oczy (co ma znaczenie) – takie x6 po prostu kłuje choćby nie wiem, jak pospilicie szare czy bure było.
Jeździłem tez FII, Discovery 4, okazyjnie Murano, RRS, ML320d i ML500. Jak ktos chce porządnego rodzinnego Suva z zacięciem terenowym polecam D4. Jak Suva do miasta – X6.
-
Moreti , fajnie ,że opisałeś swoje spostrzeżenia. W wielu wypowiedziach się z Tobą zgadzam natomiast nie potrafię zrozumieć jak można uzywać aktywnego tempomatu w mieście (chyba ,ze w mega korku) . Tempomat wymaga zdefiniowania prędkości ,z którą chcemy jechać . Sęk polega na tym ,ze na każdej ulicy w mieście chcemy (lub możemy) jechać z inną prędkością. Jest to zależne od kilkunastu/kilkudziesięciu czynników ( natęzenie ruchu, ilość i szer pasów , ograniczenia prędkości, ilośc skrzyzowań, parkujące auta, pogoda itd itp )
Oznacza to ,ze po każdym skręcie w kolejną ulicę powinniśmy redefiniować prędkość , z którą chcemy jechać na inną i właściwie nie wiedząc nawet za bardzo na jaką bo to wychodzi przecież w praniu .Czyli nic nie robimy tylko skupiamy się na tempomacie...
Dodatek fajny ale chyba tylko na autostrady lub okrutnie zakorkowane miasto. Raz ustawiamy 40km/h i jedziemy w koreczku stająć ,co 20m...
U mnie działa to prosto - ustawiasz 100 - i nigdy nie dobijasz do 100 - jedzie tyle, ile gośc przed tobą, chyba ze wyskoze na moście na szybszy pas - to przyspieszy - odleglośc od poprzednika ustawiam najniższą albo 2 poziom - i działa ;-) Sam rusza sam hamuje - nic dodac nic ująć. Tylko trzeba nabrac zaufania do systemu ;-) Co niektorym nigdy sie nie udaje. W tradycyjnym tempomacie tez ciagle kreciłem, fajnie ze w BMW jest sterowanie co 10 km na godzine - czasem jak mi sie nie chciało hamowac z 80 do 50 to skrecałem tempomat do 40 i wyhamowywał. W aktywnym all masz include in the price ;-) Co nie zmienia faktu, ze lubie pogonic dynamicznie, bez uzywania tcyh zabawek...
-
NAVI – pełna navu - Jak jest z mapami? Są dokładne czy lepsza i tak jest nawigacja Garmina, czy innych firm?
Dla mnie od czasow pierwszej mojej org navi w MMI Audi uzywam tylko fabrycznych, ta w F10 jest najlepsza - jest w niej wszystko co trzeba, dodatkowo w Warszawie super w 3d budynki. Nie mam zadnych zastrzeżeń do niej, do szczeglowosci ulic, domow, etc.
Jeszcze jakbyś mógł to napisz coś o systemie start/stop. Jak to się sprawuje w mieście, w korkach, na rondach itp... ;)Mam jedynie porównanie z nowego Audi A6 (C7) - dla mnie super - dlatego z zadowoleniem przyjałem, ze to wprowadzili w standardzie (chyba oza 535i i 550i) - na poczatki byłem sceptyczny, potem zaczeła mi na switłach, korkach nie przeszkadzac cisza a nawet pomagac, stoje sobie w ciszy, a inni pala silnik ;-) Do tego w momencie kiedy odpuszczasz noge z hamulca a zanim polozysz na gazi e(ulamek sekundy) silnik ju zpali - nie ma zadnego przestoju czy sytuacji, w ktorej jest jakies opuznienie - a jak chce bez tego to albo wylaczalem, albo jechałem na "s" - wtedy defoultowo system nie działa. Jak pisałem, w identycznej jezdzie spod WAW do centrum w ciagu takiego samego tygodnia nowe A6 zjadło 9,8 litra a 530d zjadło 11,9 ... silniki te same (3 litry d).
-
Tak, przy zakupie dla siebie finanse biora górę (przy najmach miałem budzet miesieczny i wybierąłem co chciałem lub co było) - moje wyposażenie idealnego samochodu dla mnie (czyli 535xd) wychodzi katalogiem pod 450 tyś, a 528i xd lub 525xd wychodzi ok 330 tyś pln... (niestety akcyza zabija) roznica jest nie do przeskoczenia - jakbym miał budżet na 535xd pewnie bym doczłapał do M5 (w demówce) ;-) Dużo rozglądałem się za brokerskimi egz - jeszcze w wakacje było ok, funt fajnie stał, byłem blisko zamowienia wypasionego 520d lub 528i bo się pojawił z UK (choc nie ma tam xdriva), ale teraz już tak fajnie nie jest i moje oczekiwania się zmieniły, czyli z miesiaca na miesąc budzet z 250 tys ewoloował do 330/340 tys ;-)
Fakt, nie jeździłem jeszcze tym 2 litrowym 245 - bazuje na tym co czytałem (czekam na wersje do testow - jak była ostatnio u delirów to mnie nie było); ma jakiś tam obraz tego silnika z 211 KM Audi, 272 KM TTS, z 2 litrowego EVOQUE - powiedzmy, ze wudaje mi się, ze złapię z nim chemie - a jak nie to pójdę w nowe 525 xd. Fakt, silnik nowy, niestety...
Nie przeskocze też tego, ze chce pod siebie od A do Z miec piątkę, bez tego dawno kupiłbym z programu AG roczniaka 530d w dobrym wypasie - b.duzo tego jest - coś za coś ;-)
Tak więc, jeszcze mysle i oceniam - decyzja nie zapadła.
-
„Napisz jeszcze, bardziej szczegółowo, jak Twoim zdaniem 5tka wypada na tle 3ki, 7ki, A6, E i CLS”
OK, choc chyba watek miał być re: F10 ;-)) Ale napisze moje odczucia, co nie zmienia faktu, ze konkluzją jest chęc zamówienia piątki:
• E90 – to inna klasa dla mnie – i wielkościa wnętrza, komfortem na drodze, etc. nie porównywalne dla mnie za bardzo. Może nowa F30 będzie ciekawsza – kto wie – mnie się podoba z wyglądu na pewno ;-) E90 zaskakiwał dobrym prowadzeniem, zawieszenie zrobiło dobre wrażenie, fotele już nie; reszta ergonomii już nie te lat a- nowy zapewne będzie super.
• F01 – dla mnie absolutnie nie – silnik 30d (245KM) raczej za słaby dla ciężkiej 7demki, samochód za duzy na zewnątrz, nie jeździło mi się za dobrze w sensie poczucia wielkości, w środku z przodu tak samo wielkością jak w f10, natomiast nie kupuje designu wnętrza f01 (deski, pionowych kształtów, etc – w f10 wszystko Cię okala, jest spasowane pochyleniem, nachyleniem, etc. Kwestia gustu. Na tylniej kanapie jezdzi płaszcz i teczka – więc nie wypowiadam się – a dzieci się spokojnie mieszczą i tu i tu. B.ciekawie w f01 działał active stearing – naprawdę nie czuło się na zakrętach, w mięście ze samochód jest dużo + dziwne uczucie, ale w f01 czułem się, jakby 50-10 cm wyżej, niż f10 – co miało plusy i minusy, w zależności co kto szuka ;-) Co jeszcze? Najlepsze audio – high professional to do tej pory najlepsze, jakiego słuchałem gdziekolwiek w samochodzie.
• Nowa A6 – tak, to moim zdaniem realna konkurencja dla piątki – dla mnie polaczenie paru cech z nowej A6 z F10 dałoby dopiero idealny samochód – z A6 wziąłbym na pewno wyświetlacz na desce (FIS) i wogole deskę – jest ładniejsza i nowoczesniejsza dla mnie (zwłaszcza wyświetlacz który wszystko ma i nie trzeba wysuwac podczas jazdy tego na środku konsoli), na pewno s-tronic bez zbędnych komentarzy – czuć duża róznice w klasie skrzyni 2 sprzeglowej (nawet w dieslu), spalanie ewidentnie nizsze w 3.0d niż 530d – testowałem duzo – ok 1 litra mniej w każdych warunkach, a w mieście WAW ok 1,5-2l (start stop był), właśnie start-stop. Reflektory LED – bajka, kierunkowskazy – ich dynamika, skrętność, zasieg w nocy, jasność – super. Nie podoba mi się tył sedana, kombi jest ładne. Design f10 jest idealny, w porównaniu z A6. A6 niestety ma lepsze stand wyposażenie i dodatki sa tansze, jak wyjściowo wychodzą podobnie, to przy mocnym doposażeniu róznica jest już duza (na rzecz a6 – tańszego). Ciekawe rozwiązania internetowe (WIFI) których nie ma w BMW. Modele z napędem na przod (jeździłem tez 2.0) w porównaniu z tylnonapedówka f10 porażka, ucieka, zmiata przodem, etc – Quatro jest perfekcyjne; nie jeździłem zdrive wiec nie mam porównania. W ceni standardu jest mała nawigacja, bardzo OK, w cenie jest regulacja charakterystyki zawieszenia, przyspieszenia i skrzyni, w bmw nie. Jazda wydawała się precyzyjniejsza w audi, ale miękksza – trzeba potestowac – wole BMW. Nie jeździłem na adaptacyjnym pneumat zawieszeniu w A6 – to myślę, ze zaleta A6 nad F10 które nie ma pneumatyki do wyboru. Słaba Klima w Audi, nie szło jej wyregulować, w BMW działa super. Ciekawi mnie 3 litrowe 300 KM TFSI – powinno być ciekawe a także zapowiadany triple turbo diesel – 313 KM – jak w 535d. Jedna ważna cecha, którą bardzo było czuć w porównaniu do f10 – porównując 3.0 silniki diesla – audi ewidentnie ma lepsza elastyczność, zbiera się od niższych zakresów i to bardzo czuć jak się jeździ – jest żwawszy i szybciej reaguje, pewnie to zasługa s-tronika – o ile pamiętam, bo później sprawdzałem, maks moment audi kręci od 1400 obrotów, a f10 od 2000 obrotów – pewnie tu jest różnica (V6 vs rzędówka). Miejsca w Audi na tylnych siedzeniach więcej, z przodu tak samo. Co mnie denerwowało w audi, to podłokietnik kierowcy – w bmw jest nieruchomy, idealnie pasuje, a tam jest ustawiany recznie i nie przesuwa się do przodu – nie byłem w stani ego wyregulowac, tak samo jak miejsce w drzwiach na łokiec było za nisko (dla mnie).
• Nowa E klasa – prowadzenie OK, zawieszenie bardzo OK, ale design nie kupuje absolutnie. Dlatego więcej nie pisze (dziwny soft, wyświetlacze, dziwne drzwigienki przełączniki – nie dla mnie).
• Nowy CLS – pozytywnie – to jedyny mercedes, który jest ciekawy – silnik 350cdi – 265 KM rewelacja, design zewnętrzny rewelacja, miejsce w srodku, spasowanie All – super – jedyne to te dziwne zegary, dziwne przełączniki, command driver do którego trzeba się przyzwyczaić. Ciekawa alternatywa. Niestety dośc bardzo się rzuca w oczy ;-) Co mi się bardzo spodobało – to system auto hold aktywowany nie przyciskami, a przez mocne naciśnięcie pedału hamulca – czyi aktywuje sobie sam, kiedy chce, bez przyciskania i programowania na stałe – ciekawe rozwiązanie.
Enjoy!
-
Koledzy, postanowiłem się podzielić moimi spostrzeżeniami z użytkowania kilku egz. F10 w ciągu ostatniego roku; Śledziłem forum od dłuższego czasu, ale postanowiłem się zalogować.
Jak każdy trochę jestem maniakiem samochodów, często je zmieniam, a ostatnie 3 lata dużo wypożyczam w najmach krótkoterminowych, głównie dla chęci pojeżdżenia rożnymi modelami. Miałem okazje jeździć kilkoma egz: 530d w M-pakiecie (ponad miesiąc), 530d klasyczne na komfortach (3 miesiące i dalej nim jeżdżę), 520d dość gołe (miesiąc) oraz jeździłem przez pół dnia 535d na full wyposażeniu (z salonu demo). Niestety nie jeździłem benzyna w f10… Między nimi miałem okazje potestować kilka innych, jak X6 40d, X5 35d, F01 730d, E92 335i, E90 320i, nowe X3 20d, ale też nowe A6 3.0 quattro stronic, i nowe A6 2.0d, nowego CLS 350d, nową E klasę 200 CDI. Wszystkie automaty. Odnalazłem model dla siebie i jestem na kupnie na wiosnę F10. Zapewne kilka rzeczy będę chciał podpytać, ale zanim to zrobię podzielę się moimi spostrzeżeniami co do dodatków, użyteczności w moim subiektywnym odczuciu i silników ;-) Mam nadzieje, ze będzie pomocne.
1. silniki: hmmm, na początku myślałem, ze 184 KM jest OK – parametry na papierze było OK, jeżdżąc nim jako pierwszym jednak brakowało mocy… jasne, spalanie było śmieszne, ale chyba od takiej klasy samochodu oczekuje się więcej – później miałem okazje testować 535d (300KM) który powalił mnie po prostu na kolana… pomijam cenę, ale późniejsze 530d sa w zupełności OK – czyli mocy jest tyle, ile trzeba (miałem wersje 245km, pewnie 258 będzie jeszcze lepsze). Skrzynia w 530d jest tak zestopniowana, ze absolutnie nie wiem, po co komu łopatki – moment jest tak Duzy, ze w zupełności sobie radzi i ciągnie jak potrzeba. Niestety nie jeździłem benzynami w budzie f10 – a model, który mnie interesuje to nowe 528i … W ogóle, kiedyś byłem fanem TFSI i S-tronica (A4, TTS) – ale od kiedy jeżdżę 3 litrowymi dieslami, to niezależnie czy wsiadam do audi, bmw czy mercedesa – to jest to co wystarcza i daje dobrą relacje osiągów do spalania. I polubiłem nawet tą charakterystykę momentu, niskie obroty – a dźwięk diesla już mnie nie drażni ;-) podobno to tez oznaka starzenia się – nie wiem ;-)
2. stylizacja zwykła a M-Pakiet – absolutnie moje gusty sa przy m-pakiecie- przy zwykłym i tak dodałbym 18 calowe felgi (jakieś), czarną podsufitkę, sportową kierownice, shadow Line, dopłacił do DDC i komfortów – wiec cenowo po doliczeniu tego – za same zderzaki i boczne listwy – dla mnie OK – samochód ma zupełnie inny wygląd – choć ciut bardziej się rzucający.
3. felgi – wielkość i wygoda – zdecydowanie 18 cali. Mam teraz 19 cali, na DDC i niby ok, ale w Warszawie po dziurach czasem boli, jak dobije – 18 sa dla mnie wyważonym kompromisem, wygład - komfort. W Wersji 275 mm z Tyl sa ok – bałem się ze w koleinach będzie trzymać (jak w X5 które miało 315 i 20 cali – obie ręce były zawsze na kierownicy…). Ale o dziwo na 17 calach tez było ok – nie czułem większej różnicy w sportowości pomiędzy 17, 18 1 19 cali – duzo większe znaczenie miał brak lub nie DDC.
4. fotele (zwykłe, sporty i komforty) – hmm, co powiedzieć – tylko komforty i żadne inne. W A6 nowe fotele mnie dobiły, tak niewygodne w porównaniu do przyzwyczajenia się do komfortów. W nowym CLS miałem konturowe, etc – także nie równały się do komfortów… Niestety zrobiły na mnie wrażenie w lato wentylacje – b.dobra funkcja, nawet lepsza niż grzanie w zime – niestety droższą ;-(
5. tapicerka: cóż – powiem tak – ładna z wygląda m-pakietowa a kantara – okazała się tragiczna na co dzień – na długich trasach niemiła, pocisz się, a najgorsze to wszelakie śmietki jakie na tym widać. Trzymanie foteli ok – ale brakuje najważniejszego - łamania na pół fotela, zagłówków z komfortów i ściskania boczków – niestety każdy mój model bmw, to opcja must to komforty. Co do tapicerek- zakochałem się w dwóch – individual platinium albo silk gray. Miałem Dakoty, ale siedziałem w demo z nappą i demo z individual – jest duża różnica w jakości skóra. Dakota jest jakaś dla mnie twarda, chropowata – czasem odczuwa się jak plastikowa… nie powiem, zrobiła na mnie wrażenie skóra individual i to, ze obite jest więcej (boki, dół deski + do tego deska w skórze wygląda pięknie) – tyle ze kosztuje dodatkowe kilkanaście tyś… Co do wykończeń – absolutnie strasznie wyglądają m-pakietowe hexagon – jak plastik, strasznie się nagrzewa – ewidentnie dla mnie lepiej standardowe czarne wyglądają, wszystkie inne drewna, to kwestia gustu – dla mnie opcją wyboru to piano black… niestety =znów drogi dodatek ;-) Co jeszcze – kolory – miałem w 730d beżowa skóra – co tydzień czyszczenie od dżinsów zabrudzeń (i to nie problem dżinsów), na myjniach mówią to samo – po prostu się brudzi. Ale dla klimatu ostrygi z antracytem zaryzykuje ;-) Co mnie jeszcze wkurza – kupując na 5 tyś skórzaną deskę rozdzielczą, dalej plastikowe zostają górne części drzwi… konkurencja dawno już takiego czegoś nie robi, zwłaszcza za takie pieniądze..
6. zawieszenie: VDC, adaptive driver, sportowa skrzynia ;-) Tu mamy wiele opcji, z mojego doświadczenia w nowym samochodzie na 100% zamówię DDC – czuje duża różnice, zwłaszcza jeżdząc po Warszawie vs. na trasie – to dodatek, który często zmieniam, przełączam i jest war ceny. Dla porównania jeździłem modelem 520d, a także x6 i 320i bez dynamicznym amortyzatorów – i różnica jest kolosalna – nie zależnie od felg. Smieszne, ale w standardzie na 17 calach w F10 czułem bardziej dziury, niż w modelach z 19-stkami i VDC… sportowa skrzynie to 600 zł, a przełączniczki na konsoli ładne dodatkowo ;-) często zmieniam – to co mi się podobało, to spięcie tego nie tyle ze skrzynią (bo tu czasem szybciej zmieniam charakterystykę samym drążkiem na „S”; ale zmiana układu kierowniczego i czułości pedału gazu. To OK. Jest inna rzecz, która mnie nie wiem, czy rozczarowała – ale adaptive driver – niestety nie widzę różnicy za dużej pomiędzy 530d z adaptive driver oraz 530d bez tego, ale z VDC i sportowa skrzynia – poza samym faktem, ze na wyświetlaczu mogę sobie w trybie sport zmienić, czy chce mieć tylko sportowa skrzynie, skrzynie i zawiasy czy same zawiasy – to nie za bardzo odczuwałem fakt posiadani stabilizacji tyłu ;-) Martwiło mnie to, ze nie ma tego dodatki w nowym 528i, ale chyba już mi przeszło.
7. Integral Active Steereeng – dla mnie fantastyczny dodatek – miałem okazję jeździć 530d „Z” i „bez” – dla mnie – dużo po mieście, różnica jest kolosalna – skrętność, wygoda, po przesiadce do wersji „bez” jest mi dziwnie – kręcę więcej kierownica, samochód jest mniej sportowy – z IAS był bliżej MINI COOPER S ;-))) Ale jedyna rzecz która mnie martwi – nie ma IAS w opcjach jak nie bierzesz xDrive… niestety nie ma porównania z xDrive – jeździłem w x5 i x6 ale w f01 i f10 nie miałem nigdy xdriva. Czytałem dużo – wielu zwolenników jest i wszyscy podkreślają, ze opcja warta wydania 10 tyś (a rezygnując z IAS jedynie dochodzi 3 tys PLN).
8. audio – hmmm, miałem wszystkie 3 – zwykły, HI-FI i professional – niestety moje ucho jest wrażliwe i różnice sa kolosalne. Standardowy zestaw nie nadaje się do niczego (może do Focusa) byłem w szoku, ze BMW takie badziewie pakuje, pewnie po to by wszyscy dokupili kolejne. Środkowy jest przyzwoity ale dla mnie opcja must jest professional – różnica w cenie o dziwo nie dużo – pomiędzy 2400 a 4000 zł.
9. aktywny tempomat – to kolejna opcja, w której się zakochałem – ale trzeba lubieć i często używać - jeździłem przez tydzień po Warszawie na tym – i kupuje ;-) na trasie wiadomo, jest ok – ale w mieście także b.ciekawe – zwłaszcza, jak się podczas jazdy robi inne rzeczy, jak odpisywanie na maile czy rozmowy ;-) Niestety b.droga opcja ;-( Zwykły tempo mat jest super, bo zamonitowali go wreszcie na penelu kierownicy – dla porównania tempo mat w X5/X6 to porażka, nie mogę się przestawić z tego w F10 który obsługuje się intuicyjnie i szybko, do starej wersji z dźwigienką obok… do tego przyciski radia sa po odwrotnej stronie w X5/X5 czy E90, niż w F10 – myślę, ze bmw powinno ASAP powprowadzać te rozwiązania do wszystkich nowych – a nie robią tego w Suvach np. Co mnie cały czas wkurza – pierdoły – jak np. chce jeździć w mieście z włączonym auto-hold, ale po każdym wylaczeniu silnika kasuje się i trzeba klikać (ktoś pisął, ze tak samo start-stop działa…).
10. domykanie drzwi soft – close i bagażnik – hmmm, zawsze sceptyczny byłem, ale jak pojeździłem w obecnym egz. z obiema funkcjami – b.się przyzwyczaiłem.. tylko dlaczego obie rzeczy kosztują ok 5-6 tys łącznie… Moja opinia jest tu tez taka, ze oni specjalnie standardowe drzwi zrobili żeby się nie najlepiej zamykały (a myślę, ze tak jest) żeby brac ten dodatek.. marketing ;-) Nie wiem, jak z awaryjnością i waga tego, ale pewnie działa i jest OK. Ale za tą cenę są ciekawsze o wiele dodatki.
11. bezkluczykowy system – j.w. także w obecnym ma – i się niestety b.przyzwyczaiłem, kluczyk leży w teczce – wiec wsiadanie i wychodzenie absolutnie jest bezproblemowe – jedna śmieszna rzecz, jak włożyłem kiedyś teczkę do bagażnika z kluczykiem) to nie wykrył go – trzeba było bliżej kierownicy kluczyk przestawić ;-) Kluczyk ma fajna funkcę, ze można zamknąć drzwi naciskając na klamce palcem takie chropowate nacięcia – przyzwyczaiłem się ;-)
12. światła / adaptacyjne / asystent świateł – jedno 530d ni emiało asystenta świateł – tu uwazam, ze 600 za ten dodatek jest warte, w nocy nie przejmuje się – ustawiam na „A” i tyle – bardzo fajnie działa – super dodatek. Skrętne biksenony nie zrobiły na mnie wrażenia – dużo ciekawsze w nowym A6. Do tego widzę naprawdę kolosalna różnice, bo jeździłem nowym CLS i A6 właśnie na pełnych LED – te światła bija na głowę każde biksenony – ciekawe, kiedy w bmw wprowadza. Inteligencja, jasność, zasięg, doświetlenia w pełnych LED audi są powalające – ale to pieśń przyszłości zapewne.
13. sorround view / kamera tylnia – pisałem w innym wątku – dla mnie soroundy i te przednie kamerki sa wydatkiem zbędnym, nie korzystałem (mam teaz wszelki kamery) – średnio pomaga. Tylna kamera jest OK – garaz, parking, jakieś słupki – warto widzieć.
14. Black panel / rozszerzona deska / head up – nigdy ni ebyłem zwolennikiem tego, jak deska z wyświetlaczami w bmw wygląda – audi bije je na główę, zwłaszcza monitor tft pomiedzy zegarami w nowej A6… chyba 7 cali, kolroyw, wszystko na nim widac ;-) Ale black panel w wiekszym wyświetlaczem na dole jest już jakąś namiastką – to plus! Denerwuje mnie ze nie mogę wyświetlić w formie cyfrowej prędkości, trzeba mieć head-up żeby to dziłało. Co do nowego kolorowego head upa nie widziałem, ale zamówiłbym. Jeździłem z nim w X5 i X6 – super – i to była wersja starsza. Często wyłączam navi (wygadam, bo bardzo świeci).
15. bluetouth z pakietem office / NAVI – pełna navu to must, nie pisze o tym – ciekawy dla mnie był dodatek office do telefonu – jestem fanem blackberry i b.ciekawym rozwiązaniem było wyświetlanie e-maili na panelu tft, a nawet śmieszne czytanie tych maili (to nie przydatne dla mnie) ale samo wyświetlanie i powiadamianie o mailach na wyświetlaczu bardzo OK – polecam.
16. systemy bezpieczeństwa – miałem w jednym wszystkie – nie wiem dlaczego, absolutnie ni Edo wykorzystania w PL – ani zmiana pasa, ani asystent parkowania, ani nawet Wight Visio (chwalona na forach zagranicznych) – dla mnie zbędne i drogie.
17. Inne – innych dużo – np. przyciemniane szyby indywidua – chyba zamiast wydawać 1400 zł, zrobiłbym sam za 800, robiąc jeszcze o 1-2 tony ciemniejszy tył i dając na przednie boczne najmniejsze przyciemnienie, żeby nie było dużego kontrastu. Rolety – jak kto lubi, mnie ni powaliło, boczne tylnie dla dzieci jakoś Az takie skutecznie nie są, jak duża cenę mają ;-). Klima rozszerzona a zwykła – nie wiedziałem różnicy z tym automatycznym filtrem i odcinaniem – ale wszędzie piszą, że róznica jest gigantyczna ;-) Jest rozszerzona w pakiecie PL – wiec i tak każdy ją ma. Webasto – nie jestem zwolennikiem, dla mnie zbędny wydatek, tak samo jak TV i pakiet dla dzieci z tył – za tą cenę ma dobre kino domowe. Wole kupić i montować 2 telewizorki, wtedy kiedy trzeba. Szklany dach – w F10 nie wart pieniędzy, w F11 widziałem – zastanowił bym się – duzo większy – ciekawy ;-) Zmieniarka, usb – nie wiem – nie używam – zgrywam i tak All na dysk nawigacji robiac sobie kolekcję, wiec dla mnie wydatki zbędne.
Co mnie za to ciekawi, czego nie miałem okazji potestować w egzemplarzach, które miałem i zastanawia mnie w kontekście planowanego zamówienia 528i (chyba XD to będzie, mpakiet, możliwe z biały, shadow line) to:
• aktywne fotele przednie – jak to działa? Dużo jeżdżę w trasie – i często mam ból biodra, czasem małe mrowienie – dużo w związku z tym kręcę elektryką, nawet mam ustawione na programach dwie wersje fotela – i czasem je zmieniam podczas trasy… czy to właśnie jest to? Jak to jest odczuwalne i co to robi, skoro dodatek jest taki drogi?
• szyba przednia odbijająca promienie słoneczne – nie mam pojęcie w praktyce co do daje – 1500 zł – nie mało …
• Internet i Apps – i tego także nie miałem okazji testować, lubie gadżety i elektronikę, więc pewnie zamówię ;-) kupieni ekarty sim Orange na kartę net – to 30 zł na pół roku – wiec grosze – nie trzeba od razu pakowac Plusa z ABONAMENTEM
• I najważniejsze – czy xDrive czy skrętna oś… (IAS) – jeżdżę dużo po mieście, w trasę rzadziej – sam IAS zrobił mega dobre wrażenie na mnie, ale tez denerwują mnie utraty przyczepności w 530d przy ruszaniu, spod świateł, na skrzyżowaniu jak się depnie – jasne systemy go trzymają w ryzach, ale rzuca tyłem, świeci trakcja – irytujące (choc nie tak, jak mielenie przednimi kołami w nowej A6 2.0 ;-))).
Miłego czytania
-
Ja mam doswiaczenia z nowej A6, gdzie testowąłem przez tydzien 3.0 z tym systemem. tam mi sie bardzo spodobał - i mysle teraz czy przy zamowieniu 528i to bedzie dobra opcja. dzialalo to tak, ze mozna go DEZAKTYWOWAC na desce - tak jak w bmw, przy właczonym auto-hold zawsze nie dzialał oraz przy właczonym zawieszeniu / biegach na sport nie działał. Dla mnie czas wlaczenia silnika - czyli czas jaki poswiecam na przełozenie nogi z hamulca na gaz jest tak niezauwazalny - ze wszystko dzialało fajnie i płynnie. nie wiem, jak w f10 to wyglada. bardzo jestem ciekawy - ale jezdzac glownie po waw w korkach - wydało mi się to ciekawą opcją. Inna kwestia, ze jeśli okaze sie nie ciekawa - to wyłaczanie tego za kazdym odpaleniem przycisku jest uperdliwe - nie ma zadnych ustawień w systemie tego na stałe (ale nie zeby w serwisie wylaczac, tylko w ustawieniach)
Subiektywne spostrzeżenia z użytkowania kilku F10. Enjoy
w F10, F11
Opublikowano