Skocz do zawartości

kobe4321

Zarejestrowani
  • Postów

    199
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kobe4321

  1. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    Właśnie byłem na stacji doagnostycznej i odstawilem auto do mechanika. Do wymiany lozysko koła i Piasta. Koszt 400zl. Przynajmniej będzie cicho. ;)
  2. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    Wiec nie ma problemu. ;) Jutro moja Perelka bedzie miala nowe lozysko. Wydaje mi sie, ze to lewe przednie, ale nie jestem pewien. Niech to sprawidzi... jest mechanikiem, wiec powinien wiedziec jak.
  3. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    U mechanika. Stary, jak ja mam sobie cos w samochodzie sam zrobic, to chyba tylko plynu do spryskiwaczy dolac. ;) Nie znam sie w ogole na samochodach, ani na silniku ani na zawieszeniu. Moge sobie komputer naprawic, bo w tej branzy pracuje... ;-) Dzisiaj jak jechalem, to juz taki straszny ten "łuu łuu" byl, ze myslalem, ze oszaleje. :( Jutro mechanior sie za to zabierze, mam nadzieje, ze zdiagnozuje dobrze. Ale wspomne mu, ze to moze byc "lozysko kola".
  4. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    A dlaczego zmartwic? Duze koszty? Dlugi czas naprawy?
  5. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    U mnie i tak i tak. Jak jade prosto, ale powiem Ci, ze wczesniej wlasnie bylo to slyszalne tylko podczas pokonywania zakretow.
  6. kobe4321

    318i Wibracje na kierownicy

    Takie ŁUUUU ŁUUU ŁUUUU to jest u mnie i tez mam takiego rodzaju wibracje. Jutro jade, to sie okaze. Dam znac co u mnie wyszlo. ;)
  7. Będę musiał to przemyśleć... ;)
  8. Sugerujesz, żeby je wyciąć i wspawac "przelotki"? Ile taka zabawa kosztuje?
  9. A co z katalizatorami jest nie tak? Nic z nimi nie robiłem, bo nic nie słyszałem...
  10. Na moje nieszczęście, ale szczęście Buni. Jestem pedantem. ;) A nie wspomniałem o klapkach? Juz dawno wyrzucone... Pierwsze co zrobiłem to je usunalem. ;)
  11. U monie nic takiego nie występuje. Najbardziej denerwuje mnie teraz straszny hałas w kabinie.. Muszę mieć naprawdę głośno radio, żeby było je slychac. Wkurzajace to jest.
  12. Ją konkretnie jestem z okolic Glogowa/Leszna. ;) Do ZG mam 60km. Byłem ostatnio nawet w ZG. Chyba masz racje, bo nawet od 2dni jezdze bez wlaczonego radio, żeby nasluchwiwac. ;) Pooprostu jestem pedantem. Lubię mieć wszystko idealnie zrobione. Nie mam żadnego porównania, co do mocy mojego silnika, pracy,itd. Musiałbym dorwac kogoś, ale nie mam gdzie. Jutro "konsultacja" u mechanika. Lubię jak mi powie to w twarz, ze jest ok. ;) Co masz na myśli pisząc "podbija" sprzęgło nogę? Znasz w ZG jakiegoś dobrego mechanika od BMW? Dla mnie pojechać w jedna stronę 60km to czysta przyjemność, bo uwielbiam jeździć. :mrgreen: A co do opon to ma, 225/40/R18 na rancie, są troszkę "dojechane".
  13. Z trzęsieniem i tym dziwnym dźwiękiem jadę jutro do mechanika. Ale Zastanawia mnie teraz jedna rzecz... Postanowiłem ręka nacisnąć sprzęgło i po wcisnieciu tak z 3cm wyczuwalne jest drganie. I jeszcze podczas dodawania gazu w kabinie słyszę klekot. Nie swist turbo, ale obok taki klekot.
  14. Prawy wahacz - kpl wymieniony Lewy - chyba właśnie tylko tuleje
  15. Zastanawiające jest jeszcze cos... ;) Dlaczego gdy jadę to kierownica drga mi sama prawo-lewo? Delikatnie, ale drga.
  16. Tylko na 1 i 2 tak sie dzieje. Ale tak samo mialem z moim poprzednim samochodem. Wiec tym sie jakos szczegolnie nie martwie. Z reszta mechanik nie jestem, ale slysze i widze ze silnik pali na dotyk i rowno chodzi. Co rozumiecie przez stwierdzenie "szarpanie" ? Ze jade sobie na ktoryms tam biegu. Dajmy na to na 3 po Grabinie [macham Lucjanowi, bo akurat wraca z Kisielem z partyjki szachow. I Basi, ktora idzie do sklepu po pieczywo. Mijam Marka, ktory jedzie do pracy, a Hanka i dzieci wyjezdzaja do szkoly]. I tak jade sobie kolo sadu z jabloniami, kupuje "Dar Grabiny" i pijac sobie, przypominam jadac na 3, auto robi mi przyslowiowego "kangurka" ? Bez sprzegla, tylko delikatnie gaz, a auto "skacze" ? ;)
  17. Wiesz... wszystko jest ok, gdy musze wydac 500zl na raz. Albo juz te 1500zl i naprawic kilka czesci. Ale jak czytam, ze niektorzy maja problemy, ktore ich kosztuja kilka tysiecy zlotych, jak np pompa paliwa, to az dostaje drgawek. ;) Mam nadzieje, ze w najblizszym czasie nie czeka mnie taka "naprawa". Mysle, ze wiele problemow maja ludzie, ktorych poprzednicy nie dbali o auto. Z tego co mi powiedzieli na stacji diagnostycznej i u mechanika moj samochod jest bardzo zadbany.
  18. W takim razie bede musial podskoczyc do niego i dac mu sie przejechac. Jutro musze "nasluchac" dobrze. Bo teraz tak sobie mysle, ze to moze nie jest jednak "dzwiek" a tarcie o siebie czegos. ...btw. Chyba sam sobie problemow szukam. ;)
  19. Mowie o wymianie lozyska. Wiem, ze jest w srodku glosno przez opony, bo strasznie halasuja. A ten "dzwiek" jest taki niepokojacy troszke. Moze jutro podjade do mechanika. Ale, z drugiej strony, auto bylo u niego dwa razy i on sam jezdzil i nic nie mowil. Powiedzial tylko, ze igla i zadbane bardzo. hmm... z reszta, tak jak mowilem. Po ustawieniu zbieznosci, napompowaniu opon i wymianie tego zawieszenia dopiero zaczelo sie tak dziac.
  20. Myslisz, ze w 500zl sie zmieszcze? :-)
  21. Ile kosztuje lozystko? To nie jest taki dźwięk, który slychac na zewnątrz. Tylko w kabinie... Ja "szarpanie" rozumiem tak, ze jak ruszam na zimnym silniku, to muszę dodać wiecej gazu, bo szarpnie. I jeszcze jak na zimnym puszcze gaz to gwałtownie szarpnie, tak jakbym hamulec nacisnal.
  22. Zauważyłem cos co mnie niepokoi w moim aucie. Mianowicie gdy jadę slychac taki dziwny dźwięk. Pozatym, ze slychac opony, bo są to 225/40/r18 to jeszcze takie: "wuuuu...(sekunda ciszy) i znowu wuuuu... I znów cisza. Ale gdy zaczynam szybciej jechać to częściej slychac ten dźwięk, a jak wolniej to zadziej. Tak jakby cos na opinie było i tylko slychac jak sie na to nadejdzie. Ale sprawdziłem opony i nic nie ma. Mocniej objawilo sie to po wymianie wachacza prawego, cos tam w lewym zawieszeniu przednim. Martwi mnie to, żeby to nie był problem silnika, ale na jalowym biegu to nic nie slychac takiego. I jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, ze szarpie lekko na zimnym silniku.
  23. Zastanawia mnie jedna sprawa. Czy z mojego kluczyka, tego zwykłego... Można gdzieś zrobić, ładny mowy "scyzoryk"? Jakos scyzoryki lepiej wyglądają. I przy okazji, pochodzę z Kielc. ;) :twisted:
  24. Nie dosc, ze moc i moment wzrasta, to spalanie spada? :-) Cos pieknego...
  25. Oczywiscie 5.3l wg wlasnych obliczen. Ile wtedy pokazywal komputer? U mnie na szczescie to co pokazuje komputer "mniej/wiecej" pokrywa sie z tym co sobie wyliczam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.