wskaźnik temp nie działał jak ją kupowałem, ale dotykałem rur od chłodnicy i nie były gorące mogłem je normalnie trzymać. Dzisiaj zrobiłem ten wskaźnik poprostu się aku wypioł z licznika. po odpaleniu i kawałek się przejechałem temp nieco za niebieskie pole wskoczyła dalej nie chciała ale nie ma termostatu to chyba żeby dalej poszła musiałbym jej wstawiać. Gdy na miejscu z nim gadałem to wyglądał na normalnego człowieka powiedział co jest jeszcze do wymiany wydawał mi się że jest wporządku. Gdy ją jechałem nie deptałem jej bo do domu troche miałem. raz ze świateł jej dałem ale też już się zdziwiłem że jakoś wolno się zbiera. psia mać sam nie wiem co robić, może to tylko uszczelka :| i jeszcze jedno moge wypiąć nagrzewnice i wstawić tam kawałek rurki żeby tylko łączyła wlot i wylot ? edit: pytałem się czy szalał nią: "spaliłem dwie zimówki bo już stare były" sam ją miał 4 miechy czyżby kupił padake i dalej puścił w obieg ? sam już nie wiem co myśleć