IGI

Jak kupilem swojego kadetta z przebiegiem ~200 tys to przez 1,5 roku mechaniczie wsadzilem w niego 180 zl a zrobilem jakies 35 tys. Ustetrki ktore musialem uunac byly mi znane od momentu zakupu auta - wymiana maglownicy, i swozen wachacza. Reszta czyli wydech, zawieszenie, itd zrobil niemiec. Nie wspominam o blacharce bo to jest rozmowa na inny temat ;) - taki urok opla. No i nie powiecie mi ze bmw jest bardziej awaryjne od starego opla, marki tak czesto wysmiewanej przez ludzi takze i na tym forum? Oczywiscie majac na mysli nie wsadzil ani zlotowki nie mowie o materialach eksploatacyjnych bo to chyba oczywiste A moze fiat brava mojej matki - po zakupie 110 tys teraz jakies 150 tys po 3 latach, w tym czasie wymieniona jedna koncowka drazka i sprzeglo, koszt czesci smieszny bo koncowka drazka i sprzeglo w sumie wyniosly 250 zl, Wiec moze bmw bardziej awaryjne od fiata ;) jak tak to moze powinieem sie zastanowic czy warto wogole sie pchac w auto w ktore co roku trzeba po kilka tysiecy ladowac w czesci

o ile kupie ... Szukam juz od roku, albo trup, a jak w dobrym stanie to nie zdaze zadzwonic i juz nie ma ;), ewentualnie dobry stan, dobra cena i daleko ... Juz mnie to dobija powoli

Ja jako zalozyciel wtrace swoje 3 grosze ;) Autko jest sprowadzone i do rejestracji wiec cena wcale taka niska nie jest. Nigdzie nie jest napisane ze to wrak, ani tez ze auto jest w dobrym stanie - po to zalozylem ten temat zeby mi ktos pomogl to sprawdzic ;). Na auto mam okolo 10 k przeznaczone. Tak wiec bez off topow ;) Zreszta teraz juz i tak nieaktualne - jak widac bylo w tak zlym stanie ze az je ktos kupil ... Kolejny edit Musze nawiazac do tego czy za 5 tys mozna kupic e30 325 w dobrym stanie bo widze ciagle te same teksty ze sie nie da, a najczesciej pisza je ludzie ktorzy zaplacili ogromne pieniadze na swoje e30 a teraz maja zal ze auta tak potanialy ... Ja powiem ze sie da ... Znajomy kupil od handlarza do rejestracji 325 czarna przebieg 140 tys oryginalny, przez 2 lata jak ja jezdzi nie wsadzil ani grosza i zaplacil 4000 zl za auto do rejestracji ... Ja za swojego kadetta gsi dawalem 6000 tys zl, a po roku takie same chodzily po 3000 zl, ale ja nie wypisywalem przy kazdej mozliwej okazji ze kadetta w dobrym stanie za mniej niz 6 tys sie nie kupi ... I kolejny edit ;) Na koniec - panowie jestem dorosly, na autach sie na tyle znam ze jestem w stanie stwierdzic czy auto to zlom czy sie nadaje, nie jest to moje pierwsze auto, i jak zakladam temat to nie po to zeby sluchac dobrych rad , a po to zeby mi jakis zyczliwy czlowiek z okolicy pomogl i ewentualnie zaoszczedzil kilkuset kilometrow

;] Widze ze mamu pdobe poglady, jak dla mnie to tylko e30, za e36 nawet sie nie ogladam, choc znajomy handlarz wiedzac ze szukam bmw proponowal mi juz kilka niezlych sztuk e36 ;). Dla mnie e30 jest jak rock, e36 jak techno ;) jeden woli to a drugi tamto ;) Wybaczcie ale ja wole rocka...

Wiec jak w temacie szukam kogos kto podjechal by w jedno miejsce i sprawdzil czy autko nadaje sie do czegos czy padlina. Ze zdjec wyglada na padline ale moze jest po prostu brudna i wizualnie zaniedbana. A moze ktos z klubowiczy ma do pogonienia zadbane, bezwypadkowe e30 325 ewentualnie 318 is ;) najlepiej na szerokiej lampie, musi byc coupe, i musi miec czarny, ciemny szary, srebrny metallic ;) i zeby chociaz miala wspomaganie ;)

Ja moge powiedziec jedno z wlasnego doswiadczenia - jak ktos wam wjedzie w tylek, to nawet jak nie ma sladu spisywac oswiadczenie i do ubezpieczalni We mnie jak jechalem fiatem brava wjechal mlody lepek. Na pierwszy rzut oka, na aucie nie bylo ani sladu, polozylem sie pod autem i pas tylni tez nie pogiety wiec odpuscilem i nie spisywalismy niczego. Niestety po kilku miesiacach podczas mycia okazalo sie ze na tylnim zdezaku farba popekala od naprezen ... Swierzo po udezeniu napewno tego nie bylo, wyszlo po jakims czasie. Dlatego nastepnym razem jak mi ktos wjedzie to juz nie odpuszcze.

wiszą, bo przecież idealną (po co opis miałby kłamać :D ) można kupić już za 2-3 tys zł, więc nikt nie będzie płacil 10 :D - tych nikt nawet nie ogląda, bo e30 to stary samochód i do tego trzeba pasjonata :roll: Nie no za 10 bym nie ogladal bo to na moja kieszen za duzo. Chce przeznaczyc okolo 7-8 tys na zakup. Wiem tez ze mozna kupic dobre za 5 i takie samo za 10 - po prostu cena zalezy od fantazji wlasciciela. Co wiecej czesto te wycenione wysoko sa w gorszym stanie od tych tanszych. Jezeli chodzi o Twoja, bo mysle ze twoj post jest wynikiem tego ze nie mozez jej sprzedac od dlugiego czasu to to co moge podpowiedziec to zrob jakies porzadne zdjecia, i wywal folie z szyb a moze szybciej znajdziesz kupca, bo bez urazy ale na zdjecich wyglada jak by byla albo brudna, albo miala matowy lakier :roll: i jeszcze ta sceneria, ogolnie porazka jezeli chodzi o prezentacje towaru ;). No i 4 drzwi to niestety duzy minus jezeli chodzi o e30 325, takie jest przynajmiej moje zdanie ;) - ja bynajmiej nawet najladniejszej 4ro drzwiowej bym nie kupil :). Bez urazy oczywiscie :) Pozdrawiam

Hmm co do cen w Niemczech i w Polsce nei mozna ich porównywac. Działa tu stara jak swiat zasada popytu i podazy. Jak weszlismy do uni to zdrowe e30 mozna bylko kupic juz za 300 - 600 euro. Teraz juz tych aut tam po prostu nie ma stad tez cena na nie wzrosla w niemczech. Nie tyczy sie to zreszta tylko e30, a wszystkich zadszych modeli, jak chocby kadett gsi 16v - ceny sa masakryczne w porownaniu do tych z przed dwoch lat. Sam pamietam jak kolega kupil takiego geesa w dobrym (jak na opla) stanie za 100 euro, a teraz w miare zadbany egzemplaz zaczyna sie od 2 tys euro. W Polsce ceny sa nizsze bo jest tego po prostu duzo. Jak bym szukal 318 to jest tego na peczki, a ze szukam 325 to jestem skazany na ogladanie trupow za chore pieniadze ;). Gsi tez u nas teraz kosztuja grosze, jeszcze rok temu sprzedalem mojego za 4500 zl a teraztakiego samego moge miec za 2000. Zreszta cala sprawa nie tyczy sie tego czy w Polsce czy w Niemczech jest drozej, a tego czy czasami niektorych nie ponosi fantazja. Zauwazylem pewna prawidlowosc ze jak auto ma ladny lakier i jest w miare proste to kazdy pisze ze stan idealny, igielka, i rzuca chora cene liczac chyba ze slepy przyjdzie auto ogladac, a niestety po ogledzinach okazuje sie ze auto jest w stanie co najwyzej srednim, cena nieadekwatna, a wlasciciel cwaniakuje ze i tak za tyle sprzeda :P Stad tez smiem powatpiewac w stan tych aut za 10000 zl bo jezeli rzeczywiscie byly by takie super to nie wisialy by na allegro po pol roku i wiecej.

Witam ! Dotychczas nie zwracalem uwagi na e30 wystawione na allegro za 9900, 10000, 12000 zł. Traktowalem je jako swego rodzaju allegrowe lole. Auta te najczesciej wisza po 3 miesiace na allegro i strasza, a wlasciciel nie wiem na co liczy - chyba na cud. Nie zwracalem na nie uwagi bo sam nie dal bym za e30 10000 zl no chyba ze rzeczywiscie bylo by w bdb stanie, a zdazylem sie juz przekonac ze przy bmw cena niekoniecznie idzie w parze z stanem ;). Wszystko bylo by ok gdyby nie jedno zdarzenie z przed tygodnia. Kumpel dal mi cynk ze jest e30 325 sciagnieta z niemiec. Umowilem sie z wlascicielem, obejrzalem, auto raczej zmeczone zyciem, widac ze dlugo nie jezdzone, przywiezione na lawecie, na sam poczatek okolo 3 tys do zainwestowania. Pytam sie o cene, juz raczej z ciekawosci bo auta i tak bym nie kupil, a koles mi wyskakuje 7 tys :duh: za auto do rejestracji :mad2: Ja delikatnie ze cena jest wysoka, a on do mnie zly zaczyna krzyczec zebym sobie zobaczyl po ile stoja takie na allegro ... Rece mi opadly... Jakie jest Wasze zdanie na ten temat, czy te auta wiszace po kilka miesiecy na allegro sa niedocenione, czy moze wlascicieli fantazja ponosi ;)

Spokojnie panowie :) doskonale wiem ze zdjecia nie oddaja stanu auta dlatego pytam sie tutaj na forum czy ktos go moze przypadkiem nie zna :wink: Co do czarnej skory w czarnym aucie powiem szczerze ze mi nie przeszkadza, najwyej byly by pokrowce, najwazniejszy jest dla mnie stan. Wole auto gole, albo niewygodne(czarna skora), czy zaniedbane w srodku byle by bylo w dobrym stanie :). Wiadomo dodatkowe bonusy w postaci wyposarzenia sa jakims plusem, ale ja zwracam na to uwage na samym koncu, gdy okaze sie ze reszta jest ok :). Nigdy mi jeszcze super wyposarzenie nie przyslonilo wad auta, a uprzedzam ze jestem wybrednym kupujacym i wypatrze kazda dziurke, purchla, wgniotke :norty: Ale z drugiej strony nie wymagam tez chyba zbyt wiele ?? Wystarczy zeby auto mialo zdrowy silnik, bude, i bylo bezwypadkowe. Jakies drobne pozostae wady mozna zawsze w pozniejszym okresie wyeliminowac ;). Niestety jak dotad nie znalazlem bmw ktore spelnialo by te trzy wymagania :/

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1676784 Jak w temacie :) Szukam juz od dluzszego czasu jakiegos dobrego auta, niestety jest z tym bardzo ciezko :). Na zdjeciach wyglada super, dobre wyposarzenie cena miare przystepna. A moze mieszka ktos w poblizu i moglby obejzec ? Ja niestety mam bardzo daleko :) ale chcac cos kupic dobrego niestety trzeba sie najezdzic...

W przypadku, gdy wartość ta nie przekracza kwoty 250 zł czyn stanowi wykroczenie i podlega ściganiu w trycie postępowania w sprawach o wykroczenia. W takiej sytuacji sprawcy grozi kara aresztu od 5 do 30 dni, kara ograniczenia wolności 1 miesiąca, względnie grzywna od 20 do 5 tys. złotych. Sprawę rozpoznanie Sąd Grodzki, a oskarżycielem z zasady jest Policja. W przypadku kradzieży mienia o wartości przekraczającej 250 zł sprawca dopuszcza się kradzieży w formie występku. Czyn tego rodzaju w postaci podstawowej zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat [art.278. § 1 kk].

\ Sorki za wyrazenie ale to bzdura. Nigdie w kk nie ma okreslonej kwoty do ktorej mamy znikoma szkodliwosc spoleczna. O tym czy to jest znikoma szkodliwosc decyduje prokurator badz sedzia ktory bierze pod uwage okolicznosci sprawy, a nie wylacznie straty materialne poniesione przez poszkodowanego.

Na policje bym poszedl i koniec. Jak wszyscy bedziemy takie sprawy olewac to zlodziejstwo sie bedzie czulo bekarne. Co do niskiej szkodliwosci czynu nie wiem skad sie to bierze ze ludzie o tym pisza ale nie ma czegos takiego. Swego czasu na pewnym forum komputerowym jeden z uzytkownikow zostal oszukany na okolo 200 zl, nie wymiekl zglosil sprawe na policje, i oszust zgrywajacy najpierw twardziela dzwonil pozniej prawie placzac prosil o wycofanie sprawy :mrgreen:

no ja jak bym znalazl ladna za 7100 to bym kupil bez zastanawiania, bo mam troche wiecej przeznaczone na auto, ale problem jest taki ze ciezko znalezc ladna coupete z 2.5 litrowym motorkiem, a 4d mnie nie interesuja :/. Przegladam ogloszenia od 4 miesiecy i tylko raz znalazlem ladna, z m-tech2, w dobrej cenie, ale co z tego jak zadzwonilem zaraz jak znalazlem ogloszenie a auto bylo juz sprzedane :x