Pękniecie walu korbowego nie wynika do konca z jego wady materialowej , lecz jest konsekwencja innych nieprawidlowosci,jak np. podkrzywiony korbowod ...(np. przez wodę która dostała sie do silnika) lub wadliwe sprzeglo dwumasowe (100.000km)- to teoria dosc oryginalna , ale ostatnio przekazana przez jednego znawcę tematu. W moim przypadku wina nie lezala po stornie rozrzadu, gdyz po rozebraniu silnika wszystko wygladalo poprawnie( zuzycie , naciag, ustawienie). Ja wymieniłem silnik N47D20A na N47D20C ,zapalił "z dotyku". teraz moge rozwiać wątpliwości niektorych poszukujacych informacji w tym wątku: jest N47D20A 177KM i mozna go wymienic na N47D20C takze 177KM, co ja uczyniłem i JEST OK (rozni sie sterowaniem egr,turbiny,tym samym wiazka do sterownika rozni sie 6 przewodami), jest takze N47D20C 184KM ,ktory ma inna głowice,tym samym kolektor ssacy,przepustnice ,rury inny jest pozostaly osprzet i takiego silnika nie zaryzykowalem zalozyc ze wzgledu na znaczna ilosc przerobek. ========================================================================