Skocz do zawartości

wojtek555

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e39 523 touring

Osiągnięcia wojtek555

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. oczyszczone klemy pomogły ale nie do końca. została maska i pedały :D. pozdrawiam. Po kilku dniach oczyściłem wszystko, dobrze przykręciłem i autko śmiga jak wcześniej. Dzięki za pomoc, bo już myślałem, że będę wydawał majątek naprawę.
  2. tylko przy przekręceniu kluczyka w pozycję nr 2, a dokładnie to w momencie gdy chce już odpalić samochód(po zgaśnięciu wszystkich kontrolek). W momencie gdy wyłączam silnik, u mnie wszystko działa normalnie. Na dniach sprawdzę klemy, może faktycznie to jest to.
  3. wydaje mi się, że podobny problem mam ze swoim samochodem z tym, że ja nie rozpinam akumulatora tylko otwieram zamykam drzwi ( czasami dwukrotnie) i wszystko działa z powrotem. Spróbuj może u Ciebie też zadziała... A tak na serio mojego problemu też nikt nie jest w stanie zdiagnozować, więc jak się uporasz ze swoim, to podziel się na forum jak to zrobiłeś. Może uda mi się naprawić to u siebie, bo jest to dość mocno irytująca usterka. odnośnik do mojego problemu viewtopic.php?f=72&t=163607 (opisałem jak potrafiłem najdokładniej :D) Pozdrowienia i powodzenia
  4. Znajomy elektronik też mi na początku mówił, że to może być kostka, ale jak zobaczył jak to wygląda to stwierdził, że na pewno nie jest kostka bo występuje zbyt duża przypadkowość. Jednak jak znajdziesz to podrzuć chętnie na to zerknę. Dzięki za pomoc.
  5. Witam serdecznie forumowiczów. Jestem szczęśliwym posiadaczem bmw e39 523 touring, ale ostatnio zaczęło mi coś szwankować. Sytuacja wygląda następująco: Otwieram samochód pilotem, wszystkie lapki się włączają (elektryka cała działa). W momencie gdy chcę odpalić samochód przekręcam kluczyk w pozycję 2 gdzie włączają się kontrolki i niektóre gasną. Gdy chce zapalić, samochód nie zapala i wyłącza się cała elektryka, od kontrolek przez radio na lampkach w samochodzie kończąc. Samochód nie reaguje na kręcenie kluczykiem ani na pilota. W momencie gdy zamknę drzwi i otworzę z powrotem wszystko wraca do normy. Samochód odpalam normalnie i jadę nim jak gdyby nigdy nic. Dodam że taka sytuacja zdarza się raz na jakiś czas, jednak ostatnio coraz częściej. Zdarzało się tak, że przez tydzień w ogóle się tak nie działo, a były takie tygodnie, w których taka sytuacja powtarzała się 10 i więcej razy. Nie ma żadnych błędów wszystko działa poprawnie. W samochodzie był zainstalowany niestandardowo autoalarm, myślałem, że może się popsuł więc go wymontowałem. Chwilę było wszystko ok jednak sytuacja znowu się powtórzyła. Alternator sprawny ładuje poprawnie akumulator także. Czy może ktoś z was miał podobną sytuację i może powiedzieć co to może być bo głupio to wygląda na stacji paliw jak muszę dwa, a czasem 3 razy drzwi otwierać zanim odjadę (drzwi od kierowcy) :)??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.