damaslow

W sumie to nie próbuję wymyślić czegoś zamiast, ale dobrze zrozumieć uzasadnienie rozwiązania z mieszanymi oponami. Jeżeli doświadczam uślizgu kół przy dynamicznym ruszaniu i pokonywaniu zakrętów (a właściwie przy wychodzeniu z zakrętu i zbyt wczesnym użyciu pedału gazu), to zmiana opon na szersze wydaje się bezwzględnie rozwiązaniem pierwszego wyboru. I tańszym, niż modyfikacje zawieszenia o wątpliwej skuteczności dla rozwiązania tego problemu :) Z tego co napisałeś wygląda również na to, że zmiana amortyzatorów na takie o twardszej charakterystyce (którą rozważam, przy kolejnej wymianie) może spotęgować problem, jeżeli nie zmieni się opon na szersze.

Dzięki za odpowiedź. A czy takie same zmiany w prowadzeniu auta udałoby się uzyskać usztywniając tylne zawieszenie - amortyzatory i stabilizator o twardszej charakterystyce? Może wtedy udałoby się ominąć wady związane z aquaplaningiem i utrudnioną jazdą w koleinach. Mam na myśli auto używane do jazdy codziennej, nie na torze.

Nie bardzo mogę znaleźć podobny wątek na forum, a próbuję ustalić kiedy warto zakładać szersze opony na tylną oś - dla e90 fabrycznie jest przewidziana szerokość 255/40 przy 17 calach. W wątku o szerokich i wąskich oponach wg testów ADAC jest porównanie zachowania samochodu, ale przy wszystkich oponach jednakowych na obu osiach. I tu jest jasność kiedy lepsze są wąskie, kiedy szerokie. Ciekawią mnie opinie osób, które zdecydowały się na układ mieszany. Czy jest jakaś graniczna moc, którą muszą przenieść koła, aby trzeba było rozważać koniecznie założenie szerokich opon na tył? Czy 225/45 R17 są wystarczające dla mocy silnika ponad 200KM? Jakie są zalety, a jakie wady różnej szerokości opon z przodu i z tyłu? I raczej nie chodzi mi o wrażenia estetyczne :)

Mam pytanie do uwag kolegów szatynwroc i dziqsek: czy adaptacja, o kótrej mówicie jest rzeczywiście adaptacją, która "nauczy" skrzynię stylu jazdy konkretnego kierowcy? Chyba w tych skrzyniach są stałe mapy pracy ekonomicznej (XE i E) i sportowej (S i XS). Adaptacja zainicjowana komputerowo, a wykonana w trakcie specjalnej jazdy adaptacyjnej, zmieni jedynie parametry sterowania zaworami w mechatronice, aby dostosować je do stopnia zużycia elementów skrzyni. Nie zbuduje natomiast nowych map sterownaia pracą skrzyni w zależności od stylu jazdy, wybranego trybu pracy i warunków drogowych. Czy rzeczywiście skrzynia 6HP19 może się "uczyć" konkretnego kierowcy?

OK, Dzięki.

Dzięki za odpowiedź :) . A co z przewodami hamulcowymi - zostawić oryginalne czy brać te od większych zacisków (chociaż wyglądają na takie same)? Z tymi osłonami to rzeczywiście występuje większa wersja :oops: - sprawdziłem dokładniej i są inne dla tarcz 330mm.

Witam, chciałbym "odkopać" ten wątek, bo też chodzą mi po głowie modyfikacje hamulcy. Była mowa o zastosowaniu hamulców od 330d do 320d (300/57/24 -> 330/57/24). Ale takie hamulce były też stosowane w 320d w t.zw. wersji pojazdu służbowego. Czy wobec tego rzeczywiście jest konieczne kodowanie, jak dla modyfikacji BMW Performance? I czy osłony tarcz rzeczywiście nie pasują do tych większych zacisków? Bo w realoem nie znalazłem takiej informacji. Pozdrawiam, Damian

Czyli z mojego wykresu wynik dla serii 161 KM/348 Nm też może nie być rzeczywisty? To ile te auta mają w serii (E90 320d, silnik M47N2)?

A czy automatyczna skrzynia nie ma wpływu na te zaokrąglenia, t. zn. wynik pomiaru? Tunning robiłem w Kreatorze, a z tego co czytałem to hamownię mają całkiem przyzwoitą. Jeżeli kwestionujecie wynik pomiaru, to gdzie mógłbym go zweryfikować w rejonie Warszawy, ale niezbyt kosztownie? Albo w kraju, ale to pewnie nie tak od razu...

Oto wykres: http://imageshack.us/a/img685/8470/moc220121010.png

Witam, zdecydowałem się na zawirusowanie mojego autka i wyszło całkiem ciekawie: z serii 163KM/348Nm na 211KM/430Nm. Ale ten sukces spać mi teraz nie daje, bo zastanwiam się jak będzie z trwałością skrzyni i silnika. Czy po takiej modyfikacji nie powinno się jednak przeprowadzić procedury adaptacji skrzyni? Trochę dziwnie się teraz zachowuje, bo najpierw szybko zmienia na wyższe biegi, a później redukuje jak się ciągle przyśpiesza.

Z podaniem zużycia mam kłopot, bo nie dolewam za często. Ale szacuję, że ostatnio dolewałem 300 ml po ok. 10 kkm. A dlaczego ma to znaczenie w doborze typu oleju? Jeżeli chodzi o koszty, to z chęcią bym usłyszał propozycję z górnej pólki i taką ze średniej.

Witam, właśnie zbliża się serwis olejowy mojego autka. Co mam użyć? Dodam, że po serwisie chciałbym zawirusować silnik do ~200 KM i 400Nm. Model: E90 Silnik: 320d M47N2 Przebieg: 108 500 km Styl jazdy: mieszany Użytkowanie: 80% miasto Zużycie bieżące na l/1000km: ? Instalacja LPG: nie DPF: nie Dotychczas: Mobil Super XS 5W30

Witam, to mój pierwszy post na forum, ale chciałem się podzielić pewnym doświadczeniem z samodzielnej wymiany miski olejowej automatycznej szkrzyni biegów 6HP19Z. Na youtube można znaleźć filmy z takiej operacji i samodzielna wymiana nie jest zbytnio skomplikowana. Problemem może być jednak wymiana, a właściwie montaż nowej tulei uszczelniającej wtyczki sterownika skrzyni (mechatroniki). Tuleja ta musi zotać umieszczona w aluminiowej obudowie skrzyni, a dostęp do tego miejsca jest bardzo ograniczony, bez wyjmowania skrzyni. Podaję poniżej kilka czynności, które moga ułatwić tą operację: 1) Należy wykorzystać starą tuleję do wycentrowania obudowy zabezpieczenia/zamka (dostępnego po zdjęciu miski). Najpierw należy zdjąć ze starej tulei oringi i umieścić ją w otworze w skrzyni. Tuleja ma dwa wąsy rozmieszczone niesymetrycznie na obwodzie i należy wcelować nimi w odpowiednie otwory prowadzące wewnątrz obudowy. Wypust prowadzący od wtyczki sterownika znajdujący się wewnątrz tulei, powinien być na dole. Tuleję należy docisnąć do momentu, aż uda się zamknąć zamek zabezpieczający. 2) Otworzyć zamek i usunąć delikatnie starą tuleję, starając się nie poruszyć wewnętrzej (plastikowej) obudowy zabezpieczenia. Lepiej nie dotykac wtedy również samego zamka. 3) Nową tuleję nasmarować smarem po obwodzie oringów. 4) Umieścić tuleję w otwrze w skrzyni, celując wąsami na obwodzie tulei w otwory prowadzące (robi się to "na czuja") i docisnąć do momentu, że uda się zapiąć zamek zabezpieczenia. Może to chwilkę zająć, bo zamek zapnie się tylko po bardzo precyzyjnym umieszczeniu tulei. Mam nadzieję, że powyższy opis trochę pomoże wszystkim chętnym do zmierzenia się z wymianą tulei :) Mnie zdobycie tego doświadczenia zajęło trochę czasu (liczonego w godzianch :oops: ) i wymagało skorzystania z fachowej porady p. Andrzeja z serwisu BMW (pozdrawiam :) ).

Serdecznie proszę o rozkodowanie: WBAVC31020PS39857 Dziękuję!

Witam forumowiczów! Jako szczęśliwy posiadacz 320d E90 M47N2 bardzo serdecznie się witam :) i pozdrawiam. Damian