wybaczcie koledzy ze sie tyle czasu nie odzywalem, lecz mialem przeprowadzke i dopiero teraz podlaczony zostal internet.... katalizator zostal wywalony, stary zawiozlem na zlom i dostalem za niego 350 (nie wiem co w nim takiego drogiego ze tyle zapalcili, biorac pod uwage fakt iz byl uszkodzony, te platki "miodu" w srodku byly poodrywane od obudowy katalizatora...) auto chodzi lekko glosniej (w sumie to normalne, jest teraz bezposrednio przelot a nie blokowany przez kata) mam mieszane uczucia co do tego, poniewaz mam dziwne wrazenie ze auto jest slabsze oraz pali mi wiecej, wczesnbiej palilo mi trasa 8 miasto 11, a teraz trasa 10, miasto 15... udalem sie gazownika na regulacje gazu (gaz zostal niedawno zalozony nowy i po przejechaniu 1000 km nalezy sie ponownie udac na koncowa regulacje- i tak tez wlasnie zrobilem) teraz dopiero mi wyjdzie prawidlowe spalanie miasto/trasa na prawidlowym ustawieniu gazu, i zobaczymy czy to spalanie to byla wina zle ustawionego gazu, czy poprostu sonda lambda ktora jest za katem (a teraz za strumiennica) takie zle dane do kompa wysyla i dlatego pali mi wiecej.... jedynie co dobre to fakt iz nie ma innych objaw, ze zalozenie strumiennicy moglo wplynac zle na silnik/auto, nie ma falowania obrotow, nie ma dlawienia gaszenia ani nic w tym stylu w najblizszym czasie wszystko sie wyjasni, autko juz robi km i niedlugo bede wiedzial wszystko i napewno dam znac jezeli dalej takie spalanie bedzie to jednak drodzy koledzy wywalam ta strumiennice, i na allegro zamawiam nowy katalizator za 450 zl (http://moto.allegro.pl/katalizator-lewy-bmw-e46-mercedes-do-wspawania-kat-i1750982416.html) i wstawie go, usune bledy z komputera i ponownie udam sie na regulacje gazu, i sadze ze wtedy juz wszystko powinno byc oki