Skocz do zawartości

jaro888

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jaro888

  1. To raczej na bank wina uszczelniaczy zaworów (popychaczy, szklanek). Miałem to samo w mojej e-36 1.8 M40 - najpierw klekotała kilka sekund po zapaleniu na zimnym silniku. Po kilku miesiącach zdarzało się w czasie jazdy na obrotach poniżej 2tys, czemu towarzyszył spadek mocy. Po jakims 1,5 roku nie klepało tylko od święta. Wymieniłem uszczelniacze (300pln + 200 robocizna) i problem z głowy.
  2. Dolewałem do maksymalnego poziomu ale bez rezultatu. Auto ma przekulane 270tys, tak więc myślę, że już przyszedł czas, żeby wymienić co nieco...
  3. Witam Mam ten sam problem. Jakiś rok temu zauważyłem klekotanie przy odpalaniu silnika. Po chwili pracy klekotanie ustawało. Po paru miesiącach zaczęło się pojawiać na rozgrzanym silniku i samoistnie ustawało. Zauważyłem, że w czasie klekotania silnik miał jakby mniejszą moc. Zalałem silnik olejem mineralnym (wczesniej byl polsyntetyk) i nastapiła mała poprawa, przynajmniej na jakiś czas. W tym momencie silnik praktycznie cały czas klekocze, z małymi przerwami. Zastanawiam się czy tylko szklanki do wymiany, czy też wałek już szlag trafił, a może coś jeszcze...?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.