
piątek
Zarejestrowani-
Postów
61 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez piątek
-
e90 320d 163ps pompa paliwa głośna pulsująca, plukająca
piątek odpowiedział(a) na piątek temat w E90, E91, E92, E93
ogólnie jak ucho nastawie to silnik nie chodzi głośno tej pompki raczej normalna praca ale jest takie pukanie bo tak jakby powietrze i pompka powietrze pompka i tak w kołko ... dodam iż jak daje gazu , to im większe obroty to praca się stabilizuje -
e90 320d 163ps pompa paliwa głośna pulsująca, plukająca
piątek odpowiedział(a) na piątek temat w E90, E91, E92, E93
nic się nie zmienia -
e90 320d 163ps pompa paliwa głośna pulsująca, plukająca
piątek odpowiedział(a) na piątek temat w E90, E91, E92, E93
up -
e90 320d 163ps pompa paliwa głośna pulsująca, plukająca
piątek odpowiedział(a) na piątek temat w E90, E91, E92, E93
Słychać tak jak gdyby powrót nie działał ... jak dodam gazu to pompka cichnie i nie pulsuje... może jakiś bezpiecznik od zaworu powrotnego paliwa dolałem pod korek , w ukrytym menu sprawdziłem i pokazuję jednakową ilość paliwa w obydwu komorach ściąga również z obydwu. w zbiorniku 61l silnik pracuje równo a pompka głośno pulsuje. czy można wykluczyć przytarcie/zatarcie pompki czy od jakiegoś paprocha? odłączałem również akumulator , auto stało bez prądu z godzinkę ale czy to coś wpływa, kiedyś pełną dobę stał bez akumulatora, podobno ma baterię jakąś awaryjną. może jakieś przypowietrzenie ? -
e90 320d 163ps pompa paliwa głośna pulsująca, plukająca
piątek opublikował(a) temat w E90, E91, E92, E93
hej wszystkim mały problem, jeździłem ostatnio na rezerwie , dopuściłem się kresek :oops: :oops: :oops: :oops: w sumie nic nie przerywało nic tam nie dawało złego znaku... no i dojechałem do cpn. nie lałem pod korek , 3/4 zalałem . no i nie wiem czy to od tego ale pompa paliwa daje strasznie dziwny odgłos , słyszalny tutaj zaraz przy oponie jak się schylę no i w środku jak by ktoś ubijał masło, jest taki pulsacyjny plum plum plum plum , od zewnątrz odgłos jakby pompka była zapowietrzona nie wiem , ciężko powiedzieć jak to brzmi. może to jest ta pompka co przelewa z jednej komory do drugiej ... może jak zaleje pod sam korek poprawi to coś... od czego zacząć sprawdzanie? jeżeli chodzi o pracę silnika chodzi wszystko bez zarzutu . -
5W30 Castrol - zalecenie Jeżeli auto używane, sprawdź w książce co ile był zmieniany olej. Jeżeli co ok 25tyś to 5w30 jeżeli częściej 5w40
-
Witam E90 320d 177, przy ruszaniu jedynką przeważnie na samym sprzęgle ruszam, to jest takie szarpanie , taka turbulencja całego auta. Dziwne jest to że czasami to jest a czasami nie. Kolejny dziwna sprawa to zauważalny duden auta przy 115kmh powyżej 130 cichnie, może opony. dźwięk podobny tak jakbym najeżdżał na biały pas budzący kierowców ale trochę ciszej,
-
boże co za lamusy. kolego wujekwadus, ja już podziękowałem ci za dyskusje i wyjdź mi stąd. odnośnie tego 5 pkt. na allegro stoją głównie do 100max najbardziej wkurza mnie bo pełno amerykańców. Szukam czegoś też na autoscout
-
Usrałeś się gościu tego ''upalaniu'' chociaż nawet nie użyłem tego zwrotu wiec nie wiem o co Ci chodzi i podziękuję dyskusji bo masz wode w mózgu. Dla ciebie to właśnie jest tylko ''upalaniu'' bo nic więcej byś nie wykrzesał na drodze/torze tylko ''upalał'' . dokładnie chodzi mi o to ze autko będę użytkował na co dzień i trochę lipna opcja to żeby dojechać z warszawy nad morze z wykorzystaniem atutów auta czeka mnie kilka wizyt na cpn odchudzających portfel :D haha bo palący średnio 20 litrów bydlak na ile mi da tej frajdy bez przypominaniua o szarej rzeczywistości naszych cen paliw dających w kość ;D ogólnie dla mnie 335i itd mają juz zesrany dźwięk auta, kiedyś rzędowe 6stki robiły naprawdę konkretną robotę dla uszu a teraz są takie, płytkie, bez jaj, sztuczne mruk jakiejś niby 6stki. Rozwiń swój 5 pkt. A Autko chciałbym wyłącznie ze skrzynią manualną, chociaż ostatnio czytałem opinie ludzi że tylko automat w tych coupetkach od 330i w górę jest najwłaściwszym wyborem. pod jakim względem?
-
2-3 litry no nie mów ;D nawet przy butowaniu myślę że w 13-15 się zamknie 330i i 335
-
noo skoro ma mi auto na co dzień palić 25 to może jednak sobie daruje już ten maks ;D a 330i 272 koni to też gromada i sądzę że również da ogromną radość i adrenalinę. i tak nie długo znajdę coś konkretnego, przejadę się i dopiero sam stwierdzę, teraz teoretyczna wiedza :D
-
oo kurde ;D 25 litrów ;D łaadnie :D mi to ma służyc i do frajdy i do jazdy codziennej więc nie wiem czy nie za droga zabawka ;D Ciekawe jestem ile 330 i 335 pali. Myślę ze jak miałbym brać już z tych 335i czy330 to raczej jednak 330i czysty silnik.
-
A czy to ze wymiana sprzęgła może być już konieczna po 200tys to mit czy prawda? i jak z olejem, bierze coś czy nic? i mówisz spalanie że ok.20 średnio co ?
-
ojj fakt 329i e36 czołg silnik, tak jak 325i kuurrr... no jeździłem tym i masakra :D nic tylko pyk i kapa ;] 328i dawał radość, jak zmieniałem bieg to głowę urywało :D w 330i e46 tego nei było, wszystko płynnie, wszystko takie stłumione.
-
O, Ciebie kolego mi tutaj brakowało :D decydując się na znaczek M3 nie robię tego po to by użerać się tak jak w przypadku 335i i żałować, po co tak go cisnąłem, po co tutaj bokiem wpadłem, teraz jest coś nie tak. M3 miało być do tego stworzone. póki co zanim znajdę ciekawą propozycje chciałbym w teorii obalić parę mitów i dlatego pytam czy m3 jest naprawdę wartym okazem na przedstawioną moją sytuacje. Oczywiście nigdy nie katowałem auta na zimnym, każdego diesla zawsze po powrocie z trasy już przed domem toczyłem się żeby odetchnął i na podwórku z minutkę stałem. nawet w e36 płyny , filtry zmieniałem co maks 10 tyś, tak wiec o sprzęt dbam jak najbardziej. rozważam pomiędzy emką a tym 335i/330i ale myślę że 335i nie da tyle radości i nie pozwoli jeździć agresywnie tak jak M3 , może się mylę i wcale 335i jest równie mocnym sprzętem, również ma rogi, i jest prawdziwą ''betą'' To mówisz że jesteś jak najbardziej zadowolony z emki, używasz jej na co dzień? Pali średnio 20l głównie miasto? jaka jazda? Bokiem trochę latasz?
-
po to biorę ją pod uwagę bo myślałem że akurat M3 jest przeznaczona do katorgi... może nie tyle co do katorgi ale do piłowania, ostrej jazdy, dla mnie emblemat M daje do zrozumienia że ten samochód nie tylko potrafi ale też chce być jak pocisk w każdej sytuacji. 335i to tylko 335i nie ma tego ''M'' która definiuje sport. agresja, moc, niezniszczalność. Jak było by tak że m3 to tylko tyle że ma lepiej trzymające zawieszenie, lepiej hamuje, i ma nie 306 tylko 420 koni to bym nie brał jej pod uwagę bo ładniejsza jest zwykła coupe i tylko w m-pakiecie. ale cały czas sądziłem że M3 to jest inna sprawa niż ''samochód'' np. 335i czy 330d to jest coś czym można się bawić, szaleć, a tak ze jechać po bułki. miałem 328i e36 jeżeli model e92 w jakimkolwiek silniku przeżyła by to co ta e36 to brałbym w ciemno. Ale właśnie o to po prostu się boje, ze może być tragicznie. W e36 piła szła na maksa, dawała taką radość :] później 330i już nie dawała tej radośći, fakt że była ta moc itd ale nie było takiej agresji i adrenaliny jak w 328i i szukam zamiennika za e36.
-
hmmm... może nie to że liczę się z każdym groszem. Może po prostu powiem inaczej, chce wstępnie się dowiedzieć jak to będzie wyglądało finansowo i co ile km/czasu. Chciałbym mocne i porządne auto które posiadając mogę być spokojny a nie martwić się ze zaraz coś mi w nim siądzie, ok za jakiś dystans należy włożyć w klocki czy wymianę oleju tyle i tyle ok. ale nie tak ze jadę sobie 335i a nagle okaże się ze dym z tłumika i czas zajrzeć do silnika i szukać usterki, następnie to wymienić. tak mi się wydaje przynajmniej że pod względem awaryjności 335i nie ma szans. bał bym się tym przycisnąć, a moja noga sprawia wrażenie ważącej z tonę ;]
-
BMW 4 Series Coupe F32 - nowe info/fot.
piątek odpowiedział(a) na klagosz temat w F30, F31, F34, F80
nie ma w niej nic nadzwyczajnego ;) jest jak zwykła f30 tylko w ciekawym pakiecie i w coupe, ten drugi link już bardziej by przypominał nową generacje ale tez niekoniecznie bo zbytnio leci nową 6stką -
Witam Przymierzam się do kupna tego auta, chciałem zadać kilka pytań, być może ktoś z forum posiada te auto i będzie mógł coś powiedzieć. Generalnie jakie koszty w jakim czasie wyglądają apropo tego samochodu. Ile bierze oleju na dany dystans, ile pali w jakich warunkach, jak sprawuje się zawieszenie, koszty eksploatacyjne, olej, filtry, hamulce. Czy wymagana jest co jakiś czas wymiana oleju w moście/skrzyni. Generalnie w czym odczuł bym różnice przesiadając się z 330Ci e46 i e90 320d ? Chciałbym autko które da mi naprawdę dużo radości z jazdy i będzie dobre do codziennej jazdy, trasa/miasto. Myślałem o 330i bądź 335i ale nie wiem czy mi to wystarczy a z tego co tak czytam bywają awaryjne. w przypadku M3 nie powinny występować jakiekolwiek awarie raczej co? Gdybym miał okazję, chciałbym porozmawiać z jakimś posiadaczem tego autka. Będę wdzięczny za odpowiedź na moje pytania i generalnie jakąś podpowiedź.
-
?
-
biorą olej te e92 od 330i do m3? jak to z tym jest no i te spalanie m3 jakie? i koszty eksploatacji. Kolejna sprawa , patrzyłem na stronie bmw w konfiguracji opcje zwieszenie sportowego M czy jakoś tak , na czym to polega? oraz jakiś zdalny układ kierowniczy. miałem e90 320d w ubogiej wersji, między innymi co podobało mi się najbardziej to że kierownica chodziła bardzo topornie, to było kozackie w niej. ;] a tutaj jak jest ? e92 m3 jest raczej niezniszczalne z tego co widzę i słyszę, czy to prawda?
-
czyli nie opłaca się patrzeć na 330i 272Km tylko od razu 335i ? Ale czy fakt jest taki że mimo wszystko 330i będzie w porównaniu do 335i bezawaryjne/mniej awaryjne? Przeraża mnie trochę ta nowa produkcja bmw do modelu e46 wydawały mi się one niezniszczalne. Nie ukrywam że szukam samochodu który będzie mi służył do zabawy, szybkiej ostrej jazdy, a również codziennej. Więc zależy mi na masywności i mocy jaka dawała mi kiedyś e36 i e46 z najmocniejszy jakie miałem. Myślę o e46 M3 2005-2006r e92 m3 2008- e92 330i e92 335i i najbardziej delikatne auta wydają mi się właśnie te dwa ostatnie, które w ogóle nie widza mi się jakoś do jazdy codziennej i 3/10 z moich jazd to ładne latanie bokiem itd. Oczywiście to ze latam bokiem, ruszę z paleniem opon itd nie wiąże się z ''niedbałością o sprzęt'' Chciałbym auto co da mi naprawdę kosmiczna radość z jazdy, z mocy. M3 e92 i e46 nie wiem jak ze spalaniem, domyślam się że koszty klocków, tarcz, sprzęgła, jest droga ale jeśli ma mi służyć to auto to mogę się z tym bez problemu pogodzić, nie pogodził bym się z tym jak będę się wygłupiał a nagle zacznie mi się coś sypać co wcale nie powinno. Ktoś na forum pisał że e46 paliło średnio 21/100 to chyba nie możliwe. e92 by mniej paliło? jak tutaj jest ze spalaniem. Co byście mi doradzili patrząc na mój pkt. widzenia który przedstawiłem, o może tak :D:D:D;D
-
czyli po porostu o to chodzi? 328i ma mały moment w porównaniu z jakimś dieslem ale jaką robotę robi :D głowę urywa przy zmianie biegu. czyli w przypadku 335i czy 330i jest podobna praca jak przy pozostałych benzynowcach (tych starszych również)
-
czemu akurat USA? A czy to samo tyczy się wersji 330i oryginalnie posiadającej w sobie 272Konie? bo też się zastanawiam pomiędzy 335i bądź 330i 272KM Wydaje mi się bez turbin itd będzie stabilną rzędową 6stką tak jak to było w przypadku e36 2.8 (niezniszczalne) czy 3.0 231 e46 W ogóle jeszcze nawiąże, tak jak przedmówca napisał że 335i wciska w fotel ale robi to niezauważalnie, co to znaczy? Poprzednio miałem 328i e36 później 330i e46 i powiem szczerze ze wszystkich bmw jakie miałem jeszcze poza tymi dwoma to ta 328i robiła największą robotę, jazda nią sprawiała wrażenie jak byś miał najszybszy wóz, 330i e46 z kolei już nie miała właśnie tego ''pazura'' wciskała, była mocna i szybka ale nie robiła takiego szoku. Czy e92 w mocnych benzynach również już nie ukazuje tej ekstremalności z jazdy? Ale wersji USA nie chciał bym. Czytałem kiedyś że są dużo słabsze wykonane, ze słabszych materiałów itd.