Skocz do zawartości

Krzysiek_KR

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e46 330D
  • Lokalizacja
    Kraków

Osiągnięcia Krzysiek_KR

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Krzysiek_KR

    E46 2001r tuner TV DVB

    Witam mam w samochodzie oryginalny TV ale analog już wyłączyli - czy da się zamontowac zamiast starego tunera nowy DVB-T tak abym mógł oglądać telewizję nadawaną cyfrowo? I jeśli się da to czy przy okazji można zmienić coś tak aby obraz nie wyłączał się jeśli samochód jedzie?
  2. Witam Kupiłem E46 330D Touring (model 2001 czyli 184KM) w czerwcu 2011 - po tych dwóch latach mogę już obiektywnie ocenić, więc podzielę się spostrzeżeniami samochód gdy kupiłem wg. licznika miał przebieg 250tys, dziś ma 320tys km więc używany jest regularnie, głównie na trasach ale też w zakorkowanym mieście. zaraz po zakupie skasowałem pomiar średniego spalania - dziś po tych dwóch latach jazdy w cyklu mieszanym spalanie średnie jest ustalone na poziomie 6.7l/100km co w zasadzie pokrywa się z obserwacjami - nigdy nie udało mi się mieć spalania wyższego niż 8l, najmniej gdy sprawdzałem do ilu "da się zejść" na trasie Krk-Zakopane-Krk wyszło 5.1 i bynajmniej nie byłem najwolniejszym samochodem na trasie :) Oleju nie bierze wcale - nie dolewam między wymianami ale wymieniam częściej niż zaleca BMW bo co 15-16tys km a więc lecimy - eksploatacja: co wymieniałem w ciągu dwóch lat: - akumulator (był oryginalny!) - świece żarowe - tarcze hamulcowe tył - amortyzatory przód - amortyzatory tył - jeden wahacz przód - drążki kier. + końcówki drążków, łączniki stabilizatora - klocki hamulcowe - żarówki - olej, filtry - regularnie co się zepsuło: - przepływomierz - opisane na forum viewtopic.php?f=69&t=157699 - pęknięty przewód od wspomagania kier. przy zbiorniczku płynu - wylał się cały płyn od wspomagania, pompa przeżyła :) - wymiana sparciałego przewodu - niedokręcone wtryskiwacze co powodowało wyciek paliwa - widocznie były wymieniane/regenerowane i za słabo dokręcone - tylko dokręciłem i wymieniłem przewody gumowe na nowe - pompka paliwa niskiego ciśnienia - tania pompka przesuwająca paliwo ze zbiornika - mechanizm szyb - od początku źle działało, pewno standardowo się wyrobiły mechanizmy - wycieraczka tył się zatarła - standard - skrzynia coś niedomaga - jest mało precyzyjna i ciężko wchodzi 3 - jeżdżę aż padnie :) podsumowanie Jak więc podsumować? Nie może być inaczej niż rewelacja samochód 12 lat z przebiegiem 300ty (wg licznika a czy tyle ma na prawdę?) a jego jedynymi usterkami były albo te wynikające z zużycia materiału (sparciałe przewody płynu) albo z zaniedbania właściciela (źle dokręcone wtryskiwacze)! Jedyne koszty jakie poniosłem wynikają z eksploatacji, to jest wręcz niesamowite w tak starym samochodzie. wcześniej jeździłem Peugeotem, Fordem, Volkswagenem, Citroenem - żaden z tych samochodów konstrukcyjnie i eksploatacyjnie nie zbliżył się nawet do BMW, wieczne usterki niedomagania wynikające zwyczajnie ze złej konstrukcji albo słabych materiałów - o tym w moim E46 zapomniałem :) a najlepsze jest to, że nawet gdy coś wymieniam w mojej bejcy to i tak robię to bez nerwów, to pierwsze moje auto do którego nie szkoda mi dokładać :) wszystkie wcześniejsze samochody gdy zbliżały się wydatki miałem ochotę sprzedać i tym bardziej szkoda było mi je finansować. I co trzeba podkreślić, poza awarią z pękniętym wężykiem wspomagania nie miałem żadnej awarii, która nie pozwoliła by mi wrócić na kołach do domu! A zimą w ten mój stary diesel był ratunkiem dla sąsiadów - miałem regularne wycieczki z kablami rozruchowymi by pomóc odpalić :) I jeszcze jeden smaczek na koniec - ten 12 letni samochód kupiony za ~5000€ potrafi zawstydzić na drodze samochody z 2013 za grube pieniądze, przyjemność z jazdy jest niesamowita :) kończąc - życzyłbym sobie, aby dzisiaj produkowane samochody mogły się pochwalić taką trwałością - tego sobie i Wam życzę bo na razie to chyba tylko sfera marzeń...
  3. Witam Mam problem z którym nie mogę się uporać już od kilku miesięcy Przy większych prędkościach rzędu >160km/h auto źle się prowadzi - nie ściąga ale po prostu niepewnie się prowadzi, jest luz na kierownicy i przez to auto trudno utrzymać w torze jazdy nie wiem już gdzie teraz szukać, trochę jestem podłamany tym. Nie będę wymieniał przekładni bo to niemały koszt żeby się okazało że nadal wszystko jest po staremu - nawet nie mam pomysłu gdzie szukać problemu napiszę chronologicznie co było wymieniane w samochodzie bo może to będzie wskazówka: 1. luz na wahaczu lewym - wymieniłem lewy wahacz na wahacz innej firmy z wymiennymi sworzniami (czyli są wahacze różnych firm) po wymianie kierownica lekko przekręcona i auto lekko ściąga na prawo, generalnie bardzo źle się prowadzi - mechanik mówi że po wymianie wahacza nie trzeba ustawiać zbieżności pojeździłem trochę i zobaczyłem że zdarło mi zimowe opony od wewnętrznej strony - cóż, moje zaniedbanie że nie pojechałem zrobić tej zbieżności 2. wymieniłem opony na letnie (nowe kupione w ubiegłym sezonie) - ustawiłem zbieżność by nie zedrzeć nowych opon, auto źle się prowadzi jest jakiś luz 3. na szarpakach sprawdziłem - luzy na drążkach kierownicy oraz stabilizatorach - wszystko wymieniłem na nowe Lemf. - skontrolowana przekładnia zarówno przy zgaszonym silniku jak i przy odpalonym - nie hałasuje, nie ma żadnych wycieków - ponownie ustawiłem zbieżność podobno u najlepszego specjalisty w Krakowie - przód i tył 4. kierownica jest prosto, nic nie stuka, przy jeździe w mieście luz minimalny - niby wszystko ok ale: a) na autostradzie niestety samochód nie nadaje się do szybszej jazdy: luz na kierownicy powoduje że przy zwykłych prędkościach 130-140 auto prowadzi się niepewnie, czuję się jakbym jechał w koleinach, przy 160km/h już bardzo nieprzyjemnie, w zakręcie jeszcze gorzej - mam wrażenie że skręcę kierownicę a auto pojedzie prosto. Co to może być? Reszta zawieszenia jest sprawdzona, nowa i sprawna, jedynie drugi wahacz ma jakieś tam oznaki że niedługo może pojawić sie luz - diagnosta mówił że to się nie kwalifikuje do wymiany. Ja podejrzewam przekładnię ale znów nie leje się z niej ani nie hałasuje. No i jeszcze jest kwestia wahaczy dwóch różnych firm - to może mieć znaczenie? Już zupełnie nie wiem co robić b) dodatkowo jeszcze jedno się pojawiło - tak jak pisałem są praktycznie nowe opony niedawno wyważane i oponiarz nic mi nie mówił aby felgi były skrzywione - można jechać maksymalnie 140km/h bo powyżej tej prędkości pojawiają sie drgania/wibracje na całym samochodzie - taki rezonans i hałas przy 160km/h praktycznie się boję jechać bo jest nieprzyjemnie - próbowałem przy takiej prędkości wrzucić na luz i wydaje się że hałas nie ustaje więc to chyba nie jest jakaś kwestia przeniesienia napędu. Co to może być? Krzywa felga? Źle wyważone koło? Łożysko?
  4. a sprawnosc amortyzatorów? Moje auto nie nadawało się do jazdy po sprowadzeniu, ciągnęło go na jedną stronę i na nierownosciach nie dalo sie utrzymac kierunku. Winą sciągania były stare opony - na nowych jak po sznurku - oraz amortyzatory.
  5. uwazam ze chyba nie ma w tabeli jednej watości tylko przedział. Bo są wersje najuboższe bez wyposażenia poobcierane z ogromnymi przebiegami i zużytymi częściami oraz są zadbane samochody z niewielkim przebiegiem i najwyższym wyposażeniem. Tak jak pisałem - nie potrafię powiedzieć bo nie zajmuję się tym zawodowo, pierwszy raz sprowadzałem auto z taką akcyzą.
  6. ale jaka paranoja? Czytałem wczesniej informacje na forach, wartość samochodu wg. wyceny a jego cena rynkowa w żaden sposób nie muszą się pokrywać. Mniej entuzjazmu można poczuć gdy ubezpieczyciel podobnie wyceni wartość 10 letniego samochodu w razie (odpukać) kolizji.
  7. no taka jak piszę czyli 8600zl. Nie znam zasad wyliczania wartości przez UC.
  8. nie rozumiem o co pytasz. Wycenił jak najbardziej normalnie - z tabeli. Bez wyceny od rzeczoznawcy - to w takim sensie, że gdybym poszedł do rzeczoznawcy to pewno byłbym w stanie obniżyć wartość samochodu dokładnie pokazując mankamenty.
  9. ale teraz wydaje mi się ze chodzi jak trzeb, mechanik też tak ocenił jak sprawdzaliśmy na drodze. On proponuje żebym pojechał na hamownię wtedy będę wiedział na 100% ile ma mocy - czy to jedyna metoda? Jak dla mnie przyspiesza ok ale ja nie mam auta od nowości więc nie wiem jak powinno być. Ktoś poleci hamownię w Krakowie czy to bez znaczenia gdzie pojadę? Słyszałem coś o Staniątkach pod Krakowem http://www.godula.pl/
  10. I już, odebrałem właśnie auto i jest super :) Do wymiany był przepływomierz, założyłem używany bo taki był od ręki zobaczę jak z trwałością, jeśli znów usterka się powtórzy kupię nowy. Pozostałe czynniki (nieszczelność, zawór sterujący itd) wyeliminowano. Jest jednak jeden dziwny objaw, sprężarka pompuje właściwe ciśnienie ale przy jeszcze większym naciśnieciu gazu podobno nagle zmniejszyla doładowanie - jest podejrzenie że sterowanie kierownicami w turbinie też nie jest idealne - ale bez konkretnego wskazania nie będę w to brnął bo wyciąganie turbo to już kosztowna zabawa. Tym bardziej że auto chodzi jak trzeba :) A zakład na Siarczanej zdecydowanie mogę polecić.
  11. nie tego dotyczy wątek, ponadto raczej ciężko ocenić samochód nie widząc go :)
  12. Witam! Wątek jedynie jako ciekawostka i porada dla osób które w przyszłości będą zastanawiały nad importem samochodu z silnikiem o takiej pojemności. Zdecydowałem się na silnik 330D z pełną świadomością akcyzy 18,6% (rozbój w biały dzień) lecz do końca nie wiedziałem jak wyceni mi samochód urząd celny. Dziś opłaciłem akcyzę, obawiałem się wysokiej wyceny a okazało się, że wyszło nie najgorzej. Samochód: - e46 330D w wersji Touring - ręczna skrzynia - rok produkcji 2001/pierwsza rejestracja za granicą 2001r - auto z Niemiec, dwóch właścicieli - naprawiane/malowane nadkola tylne i przedni błotnik - słabe ogumienie - przebieg - 257 000 - samochód po gradobiciu (wgniecenia na masce i dachu) auto kupiłem za 2000€ i taka kwota była na umowie - ok 7900zl wg. wyceny eurotax była to kwota zbyt niska i celnik wyliczył mi najniższą możliwą wartość (bez specjalnej wyceny od rzeczoznawcy) na 8600zł i od tego akcyzy zapłaciłem 1600zl + 17zł opłaty skarbowej w razie pytań proszę pisać.
  13. dzięki panowie, jeśli ktoś jeszcze ma jakieś sugestie proszę o wpisy. Ja tymczasem jadę w czwartek na diagnozę, napiszę jak wyglądają sprawy.
  14. taki właśnie jest plan u specjalisty (nie żartuję, słyszałem dobre opinie o nim) podpina do komputera i diagnozuje a potem szuka usterki i naprawia. Te wszystkie rzeczy które wymieniłeś to wszystkie trzeba prawdopodobnie wymienić czy tylko to lista potencjalnych usterek? Kiedyś miałem 1.9TDI z VAG i tam wiem że bywał problem z zapieczonymi kierownicami w turbo nie wiem czy tu też mam coś takiego? Czy gdyby turbo padało to auto miałoby takie osiągi?
  15. Witam! Wczoraj kupiłem samochód, przejechałem na kołach do domu 1100km i auto generalnie radzi sobie na autostradach :) ale jednak nie ciągnie tak jak powinno w niższym zakresie obrotów. Porównałem bo znajomy ma identyczny model i u niego ok 1800 rpm coś zaczyna się już dziać a od 2000 już ciągnie pełną mocą. U mnie trzeba zmieniać biegi dużo później a po zmianie na wyższy i tak jeszcze zostaje chwila zanim turbo zacznie dmuchać. Aby Wam zobrazować - by przyspieszał jak trzeba to piąty bieg wbijałem dopiero przy 160km/h. Sprawdzałem czy się rozpędzi i do 200 przyspieszał - dalej nie sprawdzałem (oczywiście próbowałem na pustej autostradzie w Niemczech żeby nikt nie myślał że tak jeżdżę cały czas) produkcja 2001r przebieg 250tys samochód nie dymi silnik pracuje równo i miękko spalanie po przejeździe wyszło 5.8l/100 Efekt jest taki jakby turbina "łapała" dopiero od 3tys. Proszę o nakierowanie na możliwe źródło problemu, umówiony jestem na czwartek do speca od BMW (w Krakowie na ul. Siarczanej podobno dobry) ale zastanawiam się czy nastawiać się na wymianę turbo czy też może okazać się, że to jest mniejszy problem np. z jakimś sterowaniem turbiny? Jaki efekt dawałoby padające turbo? Spadek mocy w całym zakresie? Dymienie? Czy możliwe jest aby auto miało takie osiągi jak pisałem przy uszkodzonym turbo? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.