Skocz do zawartości

canyon520d

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e39 520d

Osiągnięcia canyon520d

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. ok zgadza siw ale to puka niezalezne czy jade prawa strona po płaskiej nawierzchnia a lewą po dziurach czy też odwrotnie, to pukanie dobiega rzec można symetrycznie z dwóch stron na raz...co do szarpaków to jest fikcja i wyciąganie z nas pieniędzy. Przykład wjeżdżam 16 czerwca na badanie amorków wyszło po 59 lewy i 63 prawy. Wjezdzam przedwczoraj na tą samą stacje i wyszło 70 lewy 75 prawy... co do luzów to sprawdzają wizualnie i wtedy wyjdzie luz dopiero jak już coś jest w stanie agonalnym. Nic nie zastąpi kanału i podnośnika wg mnie --- część zawieszanie sprawdzi się na podnośniku część na kanale. szarpaki to jest wymysł stacji diagnostycznych i diagnostów którzy popatrzą posłuchają i powiedzą lewy dolny wahacz bo ma luz (bo widać) reszta jest dobra bo nic nie puka i nie lata pod spodem.
  2. sprawdzane były mocowania amorków 2 razy - raz rozkręcone przy wymianie odbojów i ponoć są stanie idealnym tak jak reszta zawieszenia...
  3. czyli temat amorków jest otwarty widzę. TO jest takie głuche uderzenie bardzo słyszalne po jeździe po poprzecznych nierównościach ale nie jest to metaliczne pukanie. Sam już nie wiem jak to obadać. Dochodzi to z dwóch stron auta.
  4. w jaki sposób można to sprawdzić? też mi się wydaję że to coś z hamulcami skoro przyhamowanie skutkuje zanikiem pukania. Jeśli klocki to pół biedy ale jak sprawdzić te zaciski?
  5. witam, mam taki kłopot że od roku coś pukało z przodu - wymieniłem łaczniki stabilizatora, wahacz prawy przedni, zregenerowałem przekladnie, w zawieszenie sprawdzone wszystko, mocowania amorkow idealne, wszystkie tyleje jajo a tu ciagle puka cos z przodu przy nierównościach poprzecznych. Już mi ręce opadły bo wydałem ok 1 tyś i nic ciagle to samo. Przekładnia okazała się dobra no ale zregenerowali i kasę wzięli. TEraz nie mam pojecia już - mechanicy mowią że jakiś wahacz, może łożyska amorków a mój mechanik u którego robię ciągle auto mówi że to mogą być same amorki...ciekawe jest to że np przy jeździe na wstecznym po nierównościach bardzo puka ale jak położy się nogę na hamulec to cisza. Do przodu to samo jak jedzie sie po dziurach puka a jak położy się noge na hamulec cisza...amorki to koszt 500 zł(meyle 2 szt) ale nie mam chęci wymieniać bo komuś się wydaje tak tak jak wydawało się z przekładnia. Choć wg mnie może być to prawda bo to nie brzmi na metaliczne pukanie i słyszalne jest po 2 stornach auta. Proszę o jakieś sugestie bo ręce mi opadają na wymieniaczy....
  6. Witam serdecznie, jest to mój 1szy kłopot od roku z Beti. Zimą coś mi nawaliło w tylnych prawych drzwiach i nie było możliwości otwierania ich od zewnątrz - centralny szyba chodziły. Od środka było można spokojnie otworzyć te drzwi jednak z zewnątrz nie było opcji - doczytałem że to jakaś linka mogła spaść więc myśle będzie ciepło to zrobie, ale wczoraj przez głupotę przekręciłem tą blokadę dla dzieci by nie mogły otwierać drzwi od środka i je zamknąłem :cry2: :cry2: teraz nie mogę otworzyć ich z zewnątrz (stary kłopot) a nie od wewnątrz bo aktywowana jest ta blokada...szczyt głupoty wczoraj zrobiłem ale teraz nie mam pojęcia jak to naprawiać a Beti idzie na sprzedaż i trochę głupio tak dać ją w świat. Czy jest opcja zdjęcia tapicerki od środka lub jakakolwiek opcja naprawy tego? pozdrawiam dawid
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.