Witam, mialem identyczny problem: przy przebiegu ok 140.000 km zapalila sie "fatalna triada": 4x4, ABS i hamulec reczny. Po doglebnym przeszukaniu Internetu natknalem sie rowniez na ten post - moge potwierdzic, przekrecenie zebatki dziala i jest stosunkowo proste (czas 30-45min, w zaleznosci od zdolnosci mechanika ;)). Chcialbym podzielic sie z Wami bardziej dokladnymi instrukcjami, ktore byc moze komus posluza. Przede wszystkim proponuje zapoznanie sie z postem na bimmerfest (http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=566880) - duzo zdjec, ktore pomoga mechanikowi nie znajacemu BMW badz ukladow 4x4. Co nalezy zrobic, aby problem zniknal (nie jestem specjalista, wiec uzywam ponizej terminologii nie fachowej - mam nadzieje, ze bedzie pomocna)? 1. Podniesc samochodw (dosyc banalne...), tak aby moc pod niego wejsc. 2. Odkrecic reduktow (silniczek + "dostawka", w ktorej jest zebatka; wczesniej nalezy odkrecic (jedna srubka) i odlaczyc zasilanie (wtyk) - czarna czesc po srodku reduktowa)); odkrecamy 4 sruby usytuowane z boku (od strony kierowcy). Stosunkowo latwy dostep, nie trzeba zdejmowac oslon. Gdyby ktos mial problem ze zlokalizowaniem skrzyni redukcyjnej, a zatem i reduktora przymocowanego do nie, polecam ten link: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=PD11&mospid=49504&btnr=27_0027&hg=27&fg=15&lang=pl 3. Gdy juz mamy reduktor w reku, odkrecamy silniczek (ta czesc z bolcem). 4. Nastepnie podwazamy metalowa nakladke na "dostawce" - mechanik mial z tym troche klopotu i ostatecznie poradzil sobie podwazajac uszczelke od sruby usytuowanej srodku "dostawki". 5. Nastepnie musimy obrocic czarna zebatke (tak, gdzie stykala z bolcem silniczka, bedzie zniszczona - jezeli nie, to problem niestety lezy po stronie skrzyni redukcyjnej) - o tyle, by uszkodzona czesc nie dotykala bolca. 6. Zamykamy "dostawke" metalowa nakladka. 7. Dokrecamy silniczek (czesc z bolcem). 8. Przykrecamy reduktor do skrzyni i gotowe. Mam nadzieje, ze opis oraz linki jeszcze komus sie przydadza. Pozdrawiam, Lukasz