Witam,kilka dni temu zakupiłem e36 1.8 z silnikiem m43 z 1996 roku auto posiada klimatronik.Moj problem wygląda nastepująco poprzedni własciciel po załozeniu instalacji gazowej zeszłej jesieni ciezko zachorował i autem nie jezdził ,gdy kupiłem auto zauwazyłem ze ma problem z obiegiem wody więc wyzuciłem termostat i zmieniłem pompe wodną ,chłodnica tez ciekła wiec i ją zmieniłem na nową ale nic to nie dało.Silnik po odpaleniu zachowuje sie normalnie ale gdy tylko temperatura sie podnosi wszystkie weze twardnieją i zbiera sie duzo pary dodam ze odpowietrzyłem wszystko dokładnie i odczepiłem instalacje gazową,samochod strasznie dymi na benzynie i wydaje mi sie ze to para wodna, gdy silnik ostygnie to sporo wody brakuje.Woda nie poszła do oleju bo sprawdzałem i znajomy mechanik nie wykrył spalin w chłodnicy Więc pytanie brzmi czy woda przez pękniętą głowice lub blok moze przedostac sie do wydechu???A moze ktos miał podobny problem?