destyl

Przypomnę sie wam jeszcze ze swoim przypadkiem. Zawirosowałem swoją bunię która nie trzymała serii (zamiast 163 miała 149 KM i to na stówe nie jest flotówka) Czy szukanie utraty mocy sprzed chipa ma teraz sens tzn podpinanie pod kompa? Na poprzedniej stronie wstawiłem swoje wykresy. Teraz nie mogę powiedzieć że nie jestem z auta zadowolony ale jeśli może być lepiej to raczej należy wszystko robić by właśnie tak było. Jak najlepiej wybadać co jej dolegało (bądź nadal dolega)?

Dzięki za spostrzeżenia. Na razie nie pozostaje mi nic innego jak jeździć i obserwować co będzie dalej.Będę się odzywał jakby co i przedstawiał sprawę. Czyżbym zamknął tak ciekawy temat jak "chip-tuning" Nikt po mnie już tego nie opisze?

http://img228.imageshack.us/img228/8273/bild2qd.jpg Całość wygląda tak.Jednostajnie wykres wzrasta ot 1700 obrotów. Niech mi ktoś napisze czy te skoki w początkowym etapie to normalne bo z hamownią miałem do czynienie po raz pierwszy. Z reguły widzę wykresy jaklo narastającą linię a nie tak jakby następowała zmiana biegów. Czy tak to właśnie ma wyglądać?

http://img863.imageshack.us/img863/9403/bild1rc.th.jpg

http://img834.imageshack.us/img834/6989/bild2sw.jpg Dodam,ze kartka jakby opada w dól (bo takie ujęcie z kamerki), wiec ten moment obrotowy na wykresie nie opada tak szybko jakby się wydawało. I jeszcze jedno-poszedłem za radą forumowiczów i prosiłem o modyfikację do mocy około 180 koni gdyż zależało mi na ekonomii a nie niebezpiecznie zwiększonej mocy. Myślicie,ze rzeczywiście trzeba po tym wycięciu filtra diagnozować ten poprzedni brak trzymania serii? Na razie autko śmiga super Moment 320 (a więc taki jaki miał na początku ma teraz w zakresie od 2000 do 4000 obr. Max moc-149 KM (1) Max moc -178 KM (2) Max.Mom.obr -320 (1) Max Mom.obr -397 (2) Komputer wyświetlił mi po przejechaniu 60 km średnie spalanie 4,4(pewnie oszukuje). Po przejechaniu kilku krótkich odcinków (po 3-5km) i przy stanie 121 km pokazuje na chwile obecną 5,4 l/100km.Jazda delikatna, ale moc czuć bo pod sporą górkę leci 160km/h. Zmierzę mu zużycie tradycyjnie na dystrybutorze, bo na razie nie wierze w takie cuda.Na dodatek latam na 225/45R17" a w oryginale 205/55R16" wiec na pewno rzeczywiste zużycie jest jeszcze ciut większe

http://zalacznik.wp.pl/06/d675/Bild2.jpg?o2=76786&wid=2138&p=2&t=IMAGE&st=JPEG&ct=QkFTRTY0&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=130532198534134930&sid=c114c888d410457df328ccc12764d4d9 Moment 320 (a więc taki jaki miał na początku ma teraz w zakrecie od 2000 do 4000 obr. Max moc-149 KM (1) Max moc -178 KM (2) Max.Mom.obr -320 (1) Max Mom.obr -397 (2) Nieporadnie sobie radzę ze wstawianiem obrazów. Zrobiłem zdjęcie kamerką internetowa mojego wykresu. Początkowo byłem zadowolony, ale ostatnia wypowiedź mnie zbiła z tropu. Naprawdę sądzisz,że te 178KM to duża przesada? Wziąłem pod uwagę bardzo słabą serię dlatego tez nie jest to 200KM. Co do turba to nie potrafię dobrze ocenić jego wcześniejszej i teraźniejszej pracy bo woziłem się dotąd benzyniakami i to do 100KM

dzięki. Mam nadzieję,że właśnie dlatego

VG02632 -byłbym wdzięczny.Ja nie doszukałem się nigdzie tam magicznego "fleet" więc uznałem,ze to jednak nie flotówka, ale zobaczcie fachowym okiem bo nie wiem gdzie tego szukać.

Wyciąłem DPF-a i zrobiłem chip tuning dokładnie za radą forumowiczów którzy sie na tym znają bardziej niz ja. Zostało na 180KM i momencie 400 (ałe ładnie wypłaszczonym w szerokim zakresie. Martwi mnie tylko to,że moja bunia (4,5 letnia) z rzekomym przebiegiem 49tys (potwierdzany z ASO w Niemczech jako 2latek oraz w Polsce jako 4latek) nie trzymała serii na hamowni. Wskazała 149KM. Czy to musi oznaczać,ze przebieg jest oszukany? Dodam,ze filtr DPF przed pierwszym hamowaniem był dość zapchany. Już wracając do domu 60 km zauważyłem ,ze ma mniejszy apetyt na paliwko przy niezmiennym stylu jazdy

a ja właśnie dziś usunąłem. Za tydzień wypowiem się czy przybywanie oleju w misce zakończyło się

Dzięki wielkie za radę.Dopiero teraz wiem jak to wszystko ma się do mocy i spalania. Zrobię tak jak radzicie. Teraz tylko oczekiwanie na termin i lekka obawa czy czegoś mi nie spaprają.

Chcę wstawić chipa do E90 320d (163 KM) (przy okazji usunięcia filtra DPF, bo robi mi niezłe zamieszanie) Najbliższy zakład to V Tech w Rzeszowie. Kto robił tam cokolwiek z tych rzeczy u nich? Poradźcie, proszę. i jeszcze jedno (zanim za tydzień się u nich pojawię) - Czy warto wstawiać chipa oczekując mniejszego spalania przy typowej jeździe? (tzn bez zbytnich szaleństw) Moja bunia jak na razie na trasie łykała 6,2 litra

Stokrotne dzięki. Pozdrawiam

Wielki BRACIE proszę o rozkodowanie VG02632

Hejka. dawno nie zaglądałem. Ty piszesz o otworze wewnatrz z którego rzeczywiscie przy dobrze odpowietrzonym układzie ma tryskać płyn. Ja zauważyłem na zewnątrz otwór,ale juz sie uspokoiłem, bo układ pracuje ok a myslę,ze w razie wyrzucenia płynu to przez ten otwór ma ściekać to, co zostanie wyrzucone przez zaworek w zakrętce. Mysle,ze to żadna wada skoro cos takiego mam, ale dzięki,ze odpisałeś. Mam teraz inny problem -zauważyłem podnoszący sie stan oleju,a jeżdżę tylko na samych krótkich trasach3 -5 km więc mysle,ze filtr DPF miesza i powoduje ściekanie ropy do oleju gdyż nie pozwolę zakończyc zainicjowanego procesu wypalania sadzy. Za późno to zauwazyłem, bo przegoniłbym go gdzies na trasie. Ostatnio pracował 2 godziny na wolnych obrotach podczas ozonowania instalacji klimy i załatwiło mi to konkretnie filtr -to moja opinia. Mam zamiar go wyciąć

tak. Dokładnie. U mnie to zagłębienie jest z otworkiem. Wygląda jakby ktoś to przebił śrubokrętem. Czy tak ma być w oryginale? Dzięki,ze tu zajrzałeś

Skoro znasz jego budowę nawet od wewnątrz to odpisz czy rzeczywiście obok gwintu masz w zbiorniczku taki otwór. Nie wiem czy muszę wymieniać ten zbiorniczek u siebie

Wymieniłem płyn chłodniczy. Nawiasem mówiąc czerwony Dynagel2000 a wcześniej miałem chyba koncentrat (zielono-niebieski) Weszło dokładnie 5 litrów (tylko) mimo spuszczania na gorącym silniku i otwartym termostacie. Przyjrzyjcie się swoim zbiorniczkom wyrównawczym w E90 320d. Obok gwintu w moim jest takie zagłębienie ok 2 cm a u jego dołu mam jakby śrubokrętem przebity otwór. Widać przez niego wnętrze oddzielnej komory zbiorniczka(nie zalanej płynem) Myślałem,ze ma być tam może jakiś zaworek. Jest także coś takiego? Może mam po prostu uszkodzony zbiorniczek? Chociaż myślę,ze BMW jakiś domorosły konstruktor nie ważyłby się śrubokrętem poprawiać

Witam.Jestem ciekaw ile dokładnie odpowietrzników ma E90 320d (silnik M47N2) Czeka mnie odpowietrzanie z racji wymiany węża na którym po obu stronach wyłapałem przypadkiem sączenie sie płynu. Profilaktycznie zamówiłem nową zakrętkę zbiorniczka bo nie wiem czy nie przez nią miałem większe ciśnienie w układzie. Napiszcie jeszcze czy nie robię głupoty wymieniając płyn niewiadomego pochodzenia na Dynagel. Wymieniam gdyż nie chce mieszać rodzaju a musiałbym dolewać po wymianie węża. Z góry dzięki za ewentualne odpowiedzi

Ja u siebie słyszę "mruczenie" wspomagania nawet podczas gdy nie mam skręconych kół. Co może być tego przyczyną? Dziś zajrzałem do zbiorniczka wspomagania. Płyn idealnie czyściutki (czerwony jak się patrzy-żadnych osadów i czarnych zabarwień) Ktoś miał podobny przypadek? Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedzi i wskazówki

Dzięki. W takim razie nie będę zaglądał do separatora. Jutro wymieniam olej i filtry. Zamówiłem komplet mannowskich i oryginalny niemiecki olej 0w30 castrola SLX(mam niestety DPF więc szukałem ze specykikacją BMW LL04). Napisze po jakimś czasie jak się to sprawdziło

Szukam i nie moge znaleźć informacji o tym od którego momentu stosowano już plastikowe separatory. Myślę,ze w 320d E90 (163KM -2006r) mam juz ten nowszy, ale proszę o potwierdzenie jeśli ktoś jest tego pewny. Z góry dzięki