wiec tak, od niedawna posiadam bmw e46 320d z 98 roku.....i niedawno pojawil sie problem z ktorym nie moge sobie poradzic...otoz boja becia od pewnego czasu nie chce mi palic gdy postoi pare godzin na mrozie lub przestoi noc.....swiece grzeja wszystkie 4 kij wie jak z tym sterownikiem od swiec..tego nie wiem....kumpel mowi ze moze sie paliwo cofac.....rano gdy chce ja odpalic kreci jak szalona probuje zaskoczyc ale konczy sie tylko na ,,probowaniu,, niestety....gdy biore drugie auto i holuje to po przejechaniu 10 metrow odpala odrazu......jak juz sie rozgrzeje i jest ciepla to pali na dotyk......pomozcie