Skocz do zawartości

wesolyChojnice

Zarejestrowani
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wesolyChojnice

  1. dzięki postaram się coś znaleźć, jadę w sobote na zlot BMW więc pogrzebie pod maską kolegów, może mają taką samą...
  2. tylko że mnie by interesował nr spisany z właśnie tej części bo na allegro jest dużo takich ale nie wiem czy to akurat są te same/// albo no jak by ktoś mógł zdjęcie...
  3. panowie byłem drugi raz na komputerze ale już u innego gościa, i wstrzymał mnie z zakupem sond... ale po przebadaniu okazało się że miałem wymieniany przepływomierz powietrza i został wymieniony nie na oryginalny Bosch tylko na jakiś inny zamiennik... i tu dziwna sprawa bo komputer pokazywał że on w ogóle nie pracuje, dopiero na wysokich obrotach zaczął wdmuchiwać powietrze, czy ktoś z was zaobserwował takie zjawisko, i tu akurat ważne: Czy ktoś z was ma 316i z 1999 roku z silnikiem 1.9 poj. jeżeli tak prosił bym o nr oryginalnego przepływomierza Bosch bo muszę kupić oryginalny a nie wiem jak go znaleźć żeby był to konkretnie ten którego szukam, dzięki z góry (oczywiście to pytanie tylko do posiadaczy oryginalnej części i tego modelu)...
  4. no właśnie bo elektryk mi powiedział że jak komputer pokazuje złe napięcie sondy to nie do końca jest powiedziane że akurat ona ma wine...
  5. no ale za 100zł robie 150km w mieście 50tyś gdzie nie ma za dużych korków, ale jak ja mam 2tyś obrotów a spalanie na 20l to coś nie tak, poprzedni właściciel nie dokładał tego przycisku, jest on ori ale z tego co powiedział jest on zablokowany i trzeba go przez komputer odblokować, mówił że to koszt 50zł z tego co się orientował..
  6. na zegarze bo nie mogę komputera przełączyć :( no i głównie po tym ile zaleje i ile na tym przejadę... za 100zł jakieś 150km
  7. mam nadzieję że o to tylko ako, a co do tego czujnika, zobaczę jak się będzie powtarzało to znajdę ten czujnik i go przeczyszczę. dzięki kolego a masz coś do powiedzenia na resztę dolegliwości ??
  8. witam panowie, postanowiłem założyć nowy temat bo opiszę obszernie co się stało z moim BMW. na początku dodam że byłem podłączyć ja na komputerze i zostało stwierdzone że mam do wymiany sondy lambda, koszt: (1 sonda 400zł druga 320zł) są to normalne ceny co sądzicie? są to niby jakieś chińskie zamienniki, co do ori firmy Bosch jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądało cenowo. Pali mi strasznie dużo bo 16 litrów w mieście, dam na przykład taką sytuacje że jak mam np 2 bieg i 1500 obr to pali 18l, a jak mam 2000obr to pali 20l. Na 3 biegu podobnie, jak mam 1500 obr to pali 16l, a jak mam 2000obr to pali 18l. wydaje mi się że to za dużo jak na 105 koni. Nie mam niestety możliwości porównać jej u siebie w mieście bo nie znam nikogo kto ma taką samą 316i.. ogólnie mi na obrotach nie skacze jakoś wariacko, tak o 100tyś na zimny, na ciepłym tak o 150tys, co mnie zastanawia to to że nie kiedy śmierdzi benzyną a nie kiedy się dławi, przy zmianie biegu nie przyśpiesza od razu, muszę odpuścić trochę pedał gazu bo się dławi i po chwili czuje przypływ mocy.ogólnie ciśnienie w silniku jest dobre tak powiedział mechanik, tylko świece wyglądały jak zalane benzyną. jeszcze jak na zimnym silniku odpaliłem i odkręciłem korek wlewu oleju to strasznie chlapie olejem co pierwszy raz zauważyłem bo w poprzednich samochodach tak nie robiło, i się zadusił sam, po prostu zgasł... a teraz wczorajsze jej wybryki: wsiadam wiec wczoraj wieczorek do auta, odplam a tu nic, rozrusznik nie chodzi, gdy go przekręcam słyszę tylko taki przeskok jak w normalnym zamku od drzwi w domu, światła się zapalają a mam je wyłączone, kontrolka ABS i ESP też nie gaśnie... nie wiem co robić, ze szwagrem pchnęliśmy go i po wrzuceniu 2 biegu odpalił, na początku światła drgały tak jak by nie dostawał odpowiedniej dawki prądu, w środku i na zewnątrz, po chwili problem ustał, przejechałem kawałem wszystko było ok, tylko zapaliła się kontrolka zmiany oleju ale na żółto, po chwili zgasła. Kolejny dziwny przypadek przy parkowaniu 5km/h przy pełnym skręcie w lewo załączył się ABS nie wiem czemu, sucho było, nie dodawałem gazu więc nie miał jak zerwać przyczepność, zapaliła się kontrolka ABS i ESP, i nie chciała się wyłączyć, dopiero po ponownym uruchomieniu silnika i przejechaniu 200metrów kontrolki zgasły... a i jeszcze jedno, panowie nie wiecie może co zrobić z tym przyciskiem wielofunkcyjnym od komputera? ten przełącznik po lewej stronie kierownicy na kierunkowskazie bo mi nie działa i przez cały czas pokazuje mi temperaturę, przebieg i ilość przejechanych kilometrów od momentu wykasowania ich... Z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC I DOBRE RADY PO ZA TYM FAJNIE SIĘ JEŹDZI BMW :)
  9. witam, posiadam takie e46 316i i ja jakoś nie widzę głośnego dźwięku w swoim, postaram się nagrać w dobrej jakości i zamieszczę link...
  10. no właśnie kolego dało się zwiększyć moc?
  11. jak by mógł ktoś się wypowiedzieć i odświeżyć temat byłbym wdzięczny... :)
  12. hm.. no ciekawie tu panowie piszecie, ja właśnie nie parę dni jadę oglądać e46 316i i jak nie wyjdzie nic dziwnego to będzie mój.. i właśnie też chciałbym mu zwiększyć moc na te 118 koni... a i wracając do pojemności, znalazłem strone na której jest opisany ten silnik z 316i: http://www.bmw-tech.pl/bmw/seria_3/e46/271/e46_316i.html tu jest pojemność: 1895 ccm3 http://ziomal.resmoto.com/opisy/dane/e46_316i_sedan_98-01.html a tu: 1596 i wydaje mi się że chodzi o ten sam model....
  13. hm co do cen jakie podajecie panowie no fakt są spore ale też jestem w stanie zrozumieć to skoro 3l diesel ma 196 koni to jest co się psuć... zrobiłem małe rozpoznanie w moim mieście, skoczyłem do urzędu rejestracji pojazdów i nabyłem odpowiednia informacje kto zakupił ostatnio w moim mieście jakichś z modeli 320d lub 330d z roku od 1999-2001, okazało się że znajomy szwagra... po oglądzie samochodu nie zauważyłem w nim żadnych wad ale powtarzam nie jestem mechanikiem, jest to kombi z 2001 roku model 320d z przebiegiem 250tyś za 17,500zł kupiony w PL... ten gość ma go 5 miesięcy, oprócz wymiany oleju i filtrów nie robił nic, w nie dalekiej przyszłości czeka go wymiana hamulców przód.. nic nie szarpie, obroty nie spadają, przyśpiesza na każdym biegu wydaje mi się normalnie, na wsteczny też nic nie szarpie a ni nie drga.. fakt honda to to nie jest te 136 koni ale i tak cieszy!!! więc nie wiem czy po prostu trafił na dobrego sprzedającego czy po prostu to wszystko o czym piszecie po psuje się od razu, kontakt do gościa mam, obiecał że da znać jak będzie coś naprawiał (a z resztą pracuje z moim szwagrem więc już on się dowie co a tą BMW)... zdążyłem się zorientować że 330d za 17 tyś nie kupie :( będę musiał dozbierać...
  14. no 330d to już by marzeniem było :) a z kasą to jak z kasą, też by się znalazła jak i model by przypasował... było by od kogo pożyczyć!!! jeżeli to spalanie nie jest aż tak dużo większe to chyba naprawdę poważniej zacznę myśleć o 330d ( tylko szkoda że tam mało ich na sprzedasz jest ) a więc pozostaje czekać... PS. jak by ktoś miał modele tych samochodów o których wyżej pisaliśmy to proszę pisać wasze zdanie, na pewno przeczytam i odpiszę, w sumie moja ciekawość została usatysfakcjonowana, teraz wystarczy znaleźć odpowiedni model i go dokładnie przejrzeć... a i czy ktoś z was kupił na przełomie ostatniego roku takie BMW z modelu 330d i 320d, jak tak proszę o info co wymienialiście na mus od razu DZIĘKI
  15. Rozumiem Cię bardzo dobrze, NIE MA BMW d320 i d330 !!! Są 320d i 330d, a to nie to samo. Obecni aż roi sie od oznaczeń diesli typu CDI, DCI, TDI i przestawienie jednej litery często może oznaczać zupełnie inny model/silnik. Po za tym tytułując tak swoje wypowiedzi uniemożliwiasz, komukolwiek w przyszłości wyszukać jakiejś interesującej frazy dotyczącej 320d CZY 330d. przepraszam panie kolego... tu zwracam honory, mój błąd...
  16. no nie wiem jak to jest z tymi benzynami, bo ja naprawdę mam ciężką nogę i tu na przykład moja Honda to wyglądało tak że 1 bieg 4tys/ob, 2 bieg 5tys/ob, 3 bieg 4tys/ob i tak zawsze... trasa 3 bieg 4/5 tys/ob wyprzedzanie... a boję się że jak kupie BMW w benzynie to nie wyrobie z kasą, a diesel wiadomo zawsze trochę oszczędniejszy... a jakoś w kręgu moich znajomych co mają diesel-y nie do końca z pewnymi przebiegami nie dochodzi do jakichś strasznie dużych napraw i kosztów tych napraw... a też nie jeżdżą nowymi samochodami, 10-14 letnimi... jestem w stanie zrozumieć że jak ktoś sprzedaje samochód to nie wymienia najpierw turbo, hamulców, zawieszenia i nie wystawia za min, liczę się z tym że takie sprawy będą do wymiany... a teraz z innej strony, co mam za pewność przy zakupie auta ze 20tys zł i powiedzmy paragonach od koleszki za wymianę turbo i wyżej wymienionych spraw że przebieg nie był cofnięty o 200tyś, a więc też z góry nie zakładajcie że te droższe są lepsze bo tak do końca nie musi być... na pewno przy zakupie będę patrzał jak długo dana osoba ma ten samochód bo na pewno z uśmiechem na ustach nie kupię od kogoś kto ma auto od np roku i chce sprzedać, poszukam bardziej osoby która eksploatowała taki samochód 3/4 lata
  17. porządek musi być ale musiałeś mnie źle zrozumieć, d320 i d330 to modele BMW, od czasu do czasu wspominam o Hondzie ale nie o tym że to są modele Hondy... :) dzięki za resztę dobrych rad
  18. no kolega wcześniej napisał że ten d330 silnik to wygrał wiele plebiscytów na dobry silnik, więc może był by lepszym rozwiązaniem od d320!!! to koledzy z jakim realnym przebiegiem warto by kupić taką BMW, wiadomo jak najniższym ale czy do 250tys jeszcze warto? bo z tego co mi kolega powiedział który sprowadza samochody ale nie BMW niestety to stwierdził że średnio przed sprzedażą skręca o 100-150tys byle było mniej niż 200tys a więc reasumując czy takie BMW z 400tys dało by rade pojeździć? bo rozumiem nikt na forum nie ma BMW z przejechanymi 400tys bo większość na pewno kupiła skręcone i teraz mają po 250tys
  19. Zazdroszcze Ci dobrego humoru i ochoty na ruletkę pt "uda się lub się nie uda" . Pytasz o radę, dostajesz czarne na białym ale uważasz, że kierowca autobusu na ucho wie lepiej...życzę wiecej zdrowego rozsądku. Nie wiem czy bierzesz pod uwagę, ze wyeksploatowany diesel jak łyknie 4-5tys zł na naprawy to nawet nie zakaszlnie a uwierz mi ze to bedzie dopiero poczatek i zmienisz nick na "smutnyChojnice". Za 17tys szukaj 318, bo 320d to będzie szmata a jak chcesz 330d to przyszykuj +10tys. jeżeli czymś obraziłem to przepraszam, wesoły to moja ksywa od nazwiska więc zmienić się nie zmieni... czytam i doceniam rady a co do ucha kolegi już nie jednego z moich znajomych zadziwił i im pomógł ale masz racje, uch nie zawsze pomoże.... co do modeli, niestety benzyna tak jak pisałem zainteresowany nie jestem... a i tak mam nadzieję że uda mi się coś znaleźć godnego i chciałbym się za jakieś 2 miesiące pochwalić w śród was koledzy swoją bunią... a już zdążyłem doczytać i tu sprostowanie do d330 będę musiał trochę dołożyć :)
  20. a co do waszych rad, szanuje i wezmę pod uwagę ale tak dla przykładu: mój szwagier ma audi80 w kombi z 1995 1,8d 90 koni(albo 1,9 nie wiem), ktoś by powiedział że to już babcia a tu zadziwię was bo ten samochód wytrzyma jeszcze dużo, w PL 4 lata, przy sprowadzenie 190 tys przebieg realny, teraz koło 300tys (firma częste długie trasy), spalanie na trasie do 7 litrów miasto 9l ale to nie na pusto, od 200 do nawet 500kg w bagażniku i w zawieszeniu od nowego nie ruszone nic... tylko podstawowa eksploatacja olej filtry i hamulce... powiecie że nie możliwe, zapraszam w Chojnicach do pokazania... a więc też nie bardzo chce mi się wierzyć że takie BMW z 1999 roku co ma 350tys przejechane skręcone do 190tys się rozleci ... poszczególne modele może tak ale czy każdy, to skoro tak to może te modele akurat takie wadliwe są... proszę o mądrą podpowiedz bo zawsze myślałem że niemieckie samochody oprócz Opla są bardzo wytrzymałe
  21. hm... no wiem że jest sporo wątków, i czytam wszystkie ale tu przepraszam administratorów forum, wolałem założyć nowy niż przeczytać 230 stron założonych przez innych bo przy końcu zapomnę co było na początku a tu będę miał całość... co do cen eksploatacji to fakt tanio nie jest, doczytałem że oryginalne klocki tył i przód do d330 1200zł... hm ale co do spalania to czy to jest dużo 10l w mieście (moja honda 12/14l benzyna) więc i 12l w dieslu by mnie nie wystraszyło przy 196 kucach a tam miałem z 120 koni) tylko czy te 10l (d330) w mieście to przy ciężkiej mojej nodze realny wynik? da się tyle... dodam że w mieście jeżdżę przepisowo do 140km/h
  22. spoko obiecuje że nie będę ...
  23. a czy są to spore finansowe różnice? no bo niestety nie orientuję się w cenach części i eksploatacji BMW
  24. może się da... a czy będę narzekał :) hm... się zobaczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.