krzysiekpw

No i odpowiedzi brak, bardzo szkoda:( Moja historia jest bardziej złożona, choć wydaje się, że zestaw przyczyn może być ten sam lub podobny? U mnie zaczęło się od tego (klima jest 4 strefowa), że początkowo, okresowo nie grzała lewa strona, później ogrzewanie przestało działać, w lecie nie problem, nawet lepiej, ale zimą było słabo. Na pierwszy ogień poszła pompka wspomagająca w obiegu chłodzenia silnika, była uszkodzona, więc wymieniłem na sprawną, problem ogrzewania pozostał. Pojawiło się podejrzenie przytkania nagrzewnicy (czyszczenie, dmuchanie, walka żmudna, ale też bez oczekiwanego efektu, to znaczy nieco się poprawiło, bo okresowo znów grzała jedna lub druga strona. Ostatecznie zapadła decyzja o wymianie centralki (duże, kosztowne i bardzo pracochłonne) i nie zgadniecie, jest efekt, ale niestety nie do końca zadowalający, otóż po starcie zarówno ogrzewanie w chłodne dni jak klimatyzacja w ciepłe dni działa bez zarzutu, reaguje na zmiany ustawień temperatury i ktoś zapyta, to o co ci chodzi? A chodzi o to, że jak osiągnie jakąś temperaturę (nigdy nie sprawdziłem jaką), po jakimś czasie takiej pracy zaczynają się "czary" jedna strona daje gorące (zwykle lewa) i to tak ciekawie, że nawiew na szybę cały czas daje bardzo gorącym powietrzem, tylko zejście do 16 st. to zmienia, a prawa strona daje zimne powietrze, a w nawiewach centralnej konsoli można uzyskać spadek temperatury nawiewu poprzez zmianę w menu, zmiana temperatury pokrętłem nie daje oczekiwanych efektów. Czy ktoś ma pomysł co jest uszkodzone, gdzie szukać rozwiązania problemu, może pozostaje tylko ASO? Przy wymianie centralki zostało zaktualizowane całe oprogramowanie do najnowszej wersji w danym momencie, pewnie są już nowsze wersje, ale jakoś trudno mi uwierzyć, że upgrade pomoże?

Cześć, Trochę późno się włączam, ale ciekaw jestem jak poszło z tym akumulatorem? Ja zmieniałem już 2 razy, niestety 3 - 3,5 roku i co chwila choinka na zegarach, trochę prądu nasze autka potrzebują. Pierwsza wymiana na Bosch S4, 3 lata i złom, teraz wrzuciłem ukraiński Westa 100 Ah 800A, użytkownicy bardzo je chwalą, cena 350 do 500 (są czerwone i żółte, ale w środku podobno to samo) i Westa daje 3 lata gwarancji, a Pan sprzedawca stwierdził, że reklamacji brak, więc mam taki na pokładzie. Po wymianie aku pełna choinka na zegarach, zawieszenie nie chodzi, 4x4 nie chodzi, wspomaganie nie chodzi, po przejechaniu 50 - 100m kontrolki gasną i wszystko zaczyna działać normalnie, ustawiasz datę, godzinę i nie ma śladu po wymianie, żadnych komputerów i opowieści o potrzebie kodowania czegokolwiek:)

Problem rozwiązany! W końcu trafiłem do człowieka, który ma pojęcie jak co działa i nie boi się odpowiedzialności za swoje działania, bez wydziwiania, opowiadania historii jakie to skomplikowane i wymagające połączenia z serwerem BMW (bardzo kosztowna operacja) w celu dokonania aktualizacji oprogramowania "komfortu" w samochodzie (OBD + światłowód), podłączył komputer, wrzucił poprawne kody sterowników świateł i działa poprawnie - cała operacja 5 minut. Warto czasem popytać, bo pewnie przez ten światłowód osiągnąłbym to samo, ale cena oferowanej usługi zależnie od warsztatu zaczynała się na 550, a kończyła 970 PLN.

Problem rozwiązany, musiałem wymienić zbiornik wyrównawczy, ale nie dlatego, że nie ma zaworu, tylko rozszczelnił się wewnątrz otworu przelewowego. Bobrze, że wymieniłem tylko termostat (akurat łatwe do przeprowadzenia i nie rujnuje portfela), bo już padały pomysły wymiany pompy wody, czyszczenia chłodnicy, itp.. Przy okazji wyeliminowałem uszkodzenie uszczelki pod głowicą i samej głowicy. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :D

Poszukałem, popytałem i wiem, że tam gdzie mam dziurę ma być dziura, bo to nic innego jak otwór odpływowy dla nadmiaru płynu chłodzącego, a już byłem gotowy wymieniać cały zbiornik :mad2: No ale cóż z tego, że wiem po co ta dziura, skoro ta wiedza nie rozwiązuje problemu, płyn chłodzący się wylewa i to na biegu jałowym - pojawia się w tym otworze po rozgrzaniu silnika i nie potrzeba do tego wysokich obrotów, więc obstawiam, że coś nie tak z korkiem, macie jakieś inne pomysły?

Od pewnego czasu jestem zmuszony uzupełniać płyn chłodzący, a nie mogłem namierzyć wycieku. W ASO uzyskałem informację, że nie mam w zbiorniczku wyrównawczym zaworu ciśnieniowego i jak układ się nagrzeje, w układzie dochodzi do wrzenia i płyn się wylewa - dobrze, że już wiem, co jest grane:) Nie wiem jak to się stało, że zaworu nie ma, ale mniejsza o to, aby usunąć usterkę trzeba kupić cały zbiorniczek. Na Allegro jest zatrzęsienie używanych zbiorniczków, ale jak sprawdzam, czy mają zawór, okazuje się, że tak jak u mnie jest tam dziurka i tyle - możecie sprawdzić jak jest u Was, bo zgłupiałem zupełnie? Taki sam zbiorniczek jest montowany w E70 i E71, zajrzycie proszę pod korek i dajcie znać, co jest we wgłębieniu obok wlewu płynu chłodzącego? :shock:

W sumie nie doczekałem się rozwiązania, a ASO jeszcze nie miała szansy:(( Czytając posty nasunęła mi się myśl, że te moje światła działają dokładnie odwrotnie, więc może istnieje możliwość takiego połączenia instalacji elektrycznej lamp lub czujnika skrętu, że da to taki efekt? Czujniki skrętu można chyba odpuścić, bo lampy halogenowe reagują tak jak powinny: lewa przy skręcie w lewo i prawa przy skręcie w prawo, a na biegu wstecznym odwrotnie! Dajcie znać, czy jest to możliwe???

Sprawdziłem i na wstecznym soczewki ani drgną!

Wersja jest europejska, sprawdzony przez rzeczoznawcę TUV, więc chyba wiarygodny? Nie jestem pierwszym właścicielem, więc tak w 100% dzwona nie można wykluczyć, ale jeżeli miał rozwalony przód, to zrobiony jest bardzo dobrze i tak naprawdę, na te światła zwróciłem uwagę dzisiaj, samopoziomowanie działa perfect, halogeny jak pisałem wcześniej też OK, a soczewki świateł mijania odwrotnie i tylko w jedną stronę, czyli jakby coś tam odwrotnie było podłączone? Jak tutaj nie znajdę rady jak i co sprawdzić, to tylko warsztat :(

Witam, Jestem szczęśliwym użytkownikiem E70, przejrzałem forum i oprócz małej sprzeczki jakie światła w jakim modelu BMW montowano lub nie, nie znalazłem odpowiedzi w kwestii dziwnego zachowania świateł adaptacyjnych? Otóż podobnie jak w jednym z postów dotyczących E53 zauważyłem, że przy skrecie kierownicy i/lub włączeniu kierunkowskazu, świeci halogen w kierunku skrętu i to jest OK, ale już lampy główne zachowują się dziwnie, bo skręcając kierownicę w prawo, soczewki skręcają się w lewo, a skręt kierownicy w lewo nie powoduje żadnej reakcji soczewek – co może być przyczyną i jak temu zaradzić – oczywiście ostatecznie zawitam do serwisu :?

Na promie kłopotów z LPG nie ma, na parkingach też nie miałem, bo niby kto to sprawdza? Pewne jest, że pociągiem pod Kanałem La Manche z instalacją LPG lub CNG na pokładzie samochadu nie pojedziesz - jest wyraźny zakaz, więc pozostaje prom. Cena podobna, czas podróży nieco dłuższy i może bujać jak to na morzu, ale można dotrzeć do Anglii z LPG, więc i do Szwecji powinno się udać :D

W serwisie nie było z tym problemu, dane z komputera i w kluczyku zostały zsynchronizowane. Zobaczymy przy następnej inspekcji:D Dzięki za pomoc!

Zastosowałem opisaną procedurę i super zadziałała w przypadku klocków, czyli z wyświetlacza zginął denerwujący komunikat o konieczności wymiany klocków. Zapytacie, to o co jeszcze ci chodzi? Otóż podczas wizyty w serwisie, doradca "zrzucił" rejestr zapisany w kluczyku i wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy okazało się, że wydrukowała się konieczność wymiany klocków :shock: Pytanie brzmi, czy tak być powinno i jeżeli tak, czy można to wyeliminować, a może zrobiłem coś źle???

o jakim aucie piszesz ? w x5 e70 oznaczenie 3.0sd i 4.0d dotycza tego samego motoru 3.0d na 2 turbinach.... Chyba się mylisz kolego...co prawda rozglądam się za E70 od niedawna ale raczej 30sd to silnik produkowany do FL(286KM) a 40d po FL(306KM). Ale nie o tym był temat tylko o spalaniu. Szczególnie bym się ucieszył jakby pisało więcej posiadaczy 4.8i(podziękowania dla tych którzy już napisali) bo za takim silnikiem się rozglądam. Jestem jednym z tych 5% i mam 4,8i. Opierałem się bardzo długo przed przesiadką z diesla, przejechałem już ok. 8 tys. i nie żałuję. Spalanie na początku robiło wrażenie, zima a droga do biura krótka, więc jazda na rozgrzewającym się silniku - spalanie dochodziło do 28 l/100 km, ale to wina okoliczności :) Aby mieć materiał do analizy, zrobiłem zestawienie spalania z ostatnich 3 tys i wychodzi średnia 20,8 l/100. Ważna uwaga, zakochałem się w brzmieniu V8 i w tym jak "odchodzi" od wyprzedzanego auta (czasem pewnie nie zdążą zarejestrować numeru), więc w trasie też trudno zejść poniżej 16-18l/100. Jak wracałem z Niemiec (pierwsza jazda) i uczyłem się samochodu, to zmieściłem się w 13l/100.