Ewa1

Jeśli to możliwe, to również proszę o rozkodowanie: KB64066

Tomko, to już sprawdziłam na stronie http://www.realoem.com/bmw/select.do?vin=kb64066 Czytałam jednak, ze można sprawdzić konkretnie swój samochód, włącznie z tym jaki miał kolor lakieru :roll:

Sprawdzałam VIN w miejscu, które wskazał SOPELEK - jest taki sam jak w dokumentach - czyli '94. Okiem detektywa rzuciłam też w środku samochodu i znalazłam np na pasach datę z maja '94. Wszystkie znaki na niebie i ziemi, mówią że jest to rocznik '94, a nie tak twierdzi gość, który mi go sprzedał 1997. Tylko skąd u licha te '97 jako rok produkcji wpisane w papierach (dowodzie rejestracyjnym)?? Gdzie można tak dokładnie sprawdzić po numerze VIN - markę, kolor, silnik etc ?

Skończyły się hamulce ...muszą być wymienione przewody. Przy okazji jak już stoi w warsztacie, poprosiłam o przegląd podwozia i okazało się, ze sprężyny też są do wymiany. Właśnie przez te sprężyny dowiedziałam sie który to rocznik, bo żeby je kupić musiałam podać markę, typ i rocznik. Mechanik stwierdził, ze numer vin mam w dowodzie i jak pojadę z dowodem kupic części, to już tam fachmani znajdą resztę. ... i znaleźli :(

Nockę mam dzisiaj z głowy :( To, ze byłby to rocznik '94, to jeszcze jakoś przełknę, bo samochód mi się podoba :oops: Boję się tylko, żebym nie wywaliła ciężko zarobionej kasy w błoto, jak się okaże że będą z tego jakieś problemy. Poza tym, jeśli gość okantował mnie na takim "szczególe", to nie chcę nawet myśleć, co jeszcze mogę odkryć :duh:

w sumie to nie jest dobry pomysł żeby to sprawdzac - chociaż nie zaszkodzi bo taką tabliczke to można w kilkanaście sekund wymienić na inna :P Baaaardzo pocieszające :) Qrcze, ale jak był zarejestrowany, to chyba jakiś "trefny" nie jest ? Musze się jakoś pocieszyć, bo inaczej :mad2:

hazarr - please, bo będę miała koszmary :shock: samochód stoi u mechanika, inaczej już bym siedziała pod maską ... Co mnie podkusiło :duh:

Nie - kupiłam od "zwykłego" człowieka, baaaardzo sympatycznego zresztą. Człowiek naprawdę wydaje się uczciwy. Mógł o tym nie wiedzieć ? Przez tyle lat? Musiał przecież coś w nim naprawiać, wymieniać etc. Jeśli ja zorientowałam się po kilku tygodniach :mad2: to on chyba też powinien ...

więc takiej informacji nie ma :( ciekawe co mnie czeka w wydziale komunikacji, bo jeszcze go nie zarejestrowałam ehhhh ... a taki śliczny :roll:

w dowodzie mam pierwszą rejestracje 2000 r. Rok produkcji - w dowodzie i na umowie 1997. Nie przyszło mi do głowy sprawdzać VIN, ale musiałam już dokonać drobnych napraw i kupić części. Mechanik po numerze vin stwierdził, ze jest to rocznik '94 ... Gdyby to był składak, to nie musi być przypadkiem taka informacja zawarta w dowodzie lub innych dokumentach ?

Niedawno stałam się właścicielką BMW E36 316i 1.6. Pojawiło się jednak pewne ale .... Otóż okazało się, ze auto ma w dowodzie wbity rok produkcji 1997 (pierwsza rej w Polsce 2000), natomiast z VIN wynika, ze jest to rocznik 1994 Produktion: 06/1994). Czy możliwe jest, aby sprzedający o tym nie wiedział, skoro jak twierdzi, był posiadaczem tego auta od 2000 r ? Czy dane z numeru VIN są jednoznaczne z tym, ze auto zostało wyprodukowane w 1994 r, czy istnieje jakieś inne wytłumaczenie ? Nie minęło jeszcze 30 dni od zakupu samochodu, a tu taki zonk :duh: Moja wina, bo wszystkiego dokładnie nie sprawdziłam, sugerując się tylko ładnym wyglądem i zadbanym silnikiem. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. p.s jestem blondynką - więc bardzo proszę o nieużywanie komentarzy typu "widziały gały co brały" :oops: