W jeden weekend rozebrałem jedną stronę w drugi następną. Od strony pasażera napotkałem kilka obcych (nieoryginalnych) modułów po oględzinach okazało się że to jakaś zaawansowana instalacja alarmowa, duża centralka firmowana jako Dolphin made in italy, modem gsm siemensa, odbiornik gps , antena do gpsu , antena do gsm, wszystko bylo podłączone za pomocą wcinek w instalację auta. Centralka po odpięciu kostki uniemożliwiała odpalenie auta. Postanowiłem wywalić to wszystko i doprowadzić auto do stanu fabrycznego. Znalazłem gdzie było zrobione odcięcie zapłonu i powywalałem wszystko izolując miejsca po wcinkach. Wyszło z tego poł reklamówki kabli i modułów. Po tych zabiegach wszystko wróciło do normy , klima działa grzanie foteli też INPA komunikuje się z wszystkimi modułami oprócz GM3. Po wymianie GM na drugi komunikacja wróciła i z nim. GM oczywiście z innego auta więc nie do końca było jak dawniej ale miałem doczytać o kodowaniu i zabrać się za niego. Miał np wkodowane DWA którego u mnie nie ma i raz po zamknięciu auta zaczęły migać kierunki jak w alarmie - po kilkakrotnym zamknieciu otworzeniu auta przestały. Minął tydzień i dziś - masakra - znowu to samo , nie ma klimy nie ma grzania foteli , jedyna róznica szyby nie wariują zamykają i otwierają się jak należy . Acha po wymianie gm-a zacząłem też dostawac komunikat bootlid open mimo ze bagaznik byl zamkniety. Wymiękam niewiem już gdzie mam szukać .. Oczywiście diagnozy gm-a i klimy tez juz nie ma . Jeszcze jedno : ta instalacja alarmowa którą wywaliłem podłączona była na wcinki głównie do gm-a właśnie bez ciecia oryginalnych kabli na zlączki-wcinki oprócz jednego przewodu który biegł do kostki licznika i tam był podłączony bez wcinki bezposrednio do kabla wychodzącego z czarnej kostki, wywaliłem go ale nie wykryłem żeby we wiązce był gdzieś drugi koniec tego kabla do którego szedł ten obcy