Sportowe jest minimalnie obniżone i dość mocno utwardzone (choć tutaj ciężko mi powiedzieć, bo "zwykłymi" jeździłem tylko podczas jazd próbnych). Czy się nadaje na polskie drogi? Dużo zależy od tego gdzie mieszkasz i jakie masz drogi u siebie. Ja mimo młodego wieku i sportowego zacięcia byłem mocno zaskoczony po kupnie in minus (a mentalnie byłem gotowy na wszystko :D). Komfort absolutnie zerowy, strach pomyśleć jak się jeździ subarynami, porszakami i innymi takimi. ;) Z drugiej strony po przekroczeniu zachodniej granicy jest super :twisted:. Podczas jazd próbnych zbyt wielkiej różnicy nie czułem, także wyczulam - jak będziesz miał okazję, to koniecznie potestuj na dziurawych drogach najlepiej jeszcze z koleinami. W mieście jeżdżę około 15 kph wolniej, małym slalomem :x, żeby jak najwięcej ominąć. Za to jak tylko jest kawałek mniej dziurawej drogi, nawet nie musi być w standardzie niemieckim :), to jest bajka. :] Dalej z minusów - strasznie! "ciąga" na koleinach, choć fakt, że do niedawna jeździłem na mocno wyeksploatowanych ROF-ach, na nowych jeszcze nie miałem okazji sprawdzić czy jest poprawa. Dodatkowo podejrzewam, że plastiki we wnętrzu mogą wcześniej się zacząć "odzywać", niż przy standardowym zawieszeniu(??). Mi właśnie coś puka w środkowej konsoli (a przebieg malutki :() i za żadne skarby świata nie mogę zlokalizować źródła. Wydaje mi się, że są trzy typy zawieszenia: standardowe, 226 SPORTS SUSPENSION SETTINGS i 704 M SPORT SUSPENSION (to właśnie opisuję powyżej). Gdybym kupował 2gi raz baaaaardzo głęboko bym się zastanawiał nad sportowym zawieszeniem (teraz mam trochę doświadczenia w jeździe moim, więc odczułbym różnicę w porównaniu ze standardowym zawiasem i usportowionem :lol:), może bym wypróbował tego "SPORTS SUSPENSION SETTINGS", chociaż zakupu nie żałuję i koniec końców... pewnie był wybrał, znowu, możliwie najbardziej hardkorową opcję. :twisted: