Dystrybutor

O to wlasnie chodzi - wszystko zalezy od stylu jazdy.Stad wszytkie te rozbieznosci w zuzyciu, bo kazdy ze swoich doswiadczen pisze.Ja jezdze wiekszosc czasu normalnie, nie blokujac drog , ale tez nie wyrywajac na swiatlach pierwszy (zazwyczaj :P).To ciezki samochod, wiec przy ciezszej nodze swoje dostac musi, szczegolnie w miescie :). Tak, czy inaczej, wracajac do tematu, 20L w miescie przy jezdzie 40km/h i silniku 2.8, to moim zdaniem wiecej niz byc powinno.

U mnie podobnie jak u mattii2707, ten sam silnik, tyle ze w miescie, czy w trasie i tak mi pali 14L latem, 16-17L zima :).Co do 18-20L benzyny tym silnikiem, to na pewno nie przy normalnej, spokojnej jezdzie, bo ja w miescie z palcem w nosie mieszcze sie w 12L, a w trasie spadalo mi nawet ponizej 10L i to przy 130-160km/h :), takze mariusz42, twoj kolega nie ma sie czym chwalic, bo to wcale nie jest dobry wynik, chyba ze sprawdza jak duzo moze polknac 735 :P.

Ja obstawiam niemal na 100% filtr paliwa, chyba ze go wymieniales (ale nawet jesli, to mogl sie znow zasyfic przy malej ilosci paliwa).Mialem mniej wiecej to samo - odpalilem, zeby sie zagrzal, poszedlem do domu, wracam i cisza.Odpalam, pochodzil chwile, padl.Po przygazowaniu troche potrzymal, ale i tak dlawil sie i padal.Okazalo sie, ze filtr paliwa mial 14 lat - od nowosci nie wymieniany.Latwo to sprawdzic, wystarczy wywalic filtr z ukladu i polaczyc rurka jakas - jak bedzie chodzil i nie zgasnie, to przyczyna znaleziona.Przy okazji zobaczysz, czy pompa dziala, bo bedzie widac, ze daje paliwo jak odlaczysz filtr.Zabawniejsza sprawa, ze u mnie nawet przez filtr paliwo szlo, jak odlaczalem rurke za nim, ale po ponownym polaczeniu i tak to samo bylo, dopiero jak polaczylem bez filtra zaczal dobrze chodzic. Osobiscie w ta fantazje z plynem chlodniczym wlewajacym sie do tloka nie wierze, choc nie jestem alfa i omega, i zaprzeczac tez nie bede, jednak stawiam na filtr, bo identyczne objawy do moich.