powitac panow napewno to nie jest docisk ani tarcza sprzegla ja bostawiał bym silownik bo mialem taki sam problem sa mrozy a nikt nie wymienia plynu hamulcowego w ukladzie sterowania sprzegla a tam zbiera sie woda zamarza i rozwala silownik a wic wymieniamy slownik przelewamy swierzym plynem i odpowietrzamy pompujac pedalem sprzegla a druga osoba odkreca odpowietrznik jesli to nie pomorze to robimy odwrotnosc dzialania hydrauliki bierzemy butelke w nakretce robimy dwa otwory wkladamy dwa wezyki tak zeby jeden z butelki wypychal plyn hamulcowy a drugim doprowadzamy powietrze i zakladamy na silownik