W moim aucie też mam problemy z elektroniką ale nie tak drastyczne jak opisywane poprzednio. Auto z grudnia 2009. Co jakiś czas wyłączają się poszczególne systemy. Zazwyczaj wyłącza się kontrola trakcji, czasami czujniki parkowania a innym razem kontrolki serwisowe. Wyłączenie auta (reset) nic nie daje. Dopiero po jakimś czasie poszczególne funkcje znowu się włączają i wszystko jest ok. Auto było dwukrotnie w serwisie z tą usterką. Za pierwszym razem powiedzieli, że to moja winna ponieważ na postoju wgrywałem muzykę na twardy dysk i doszło do rozładowania akumulatora. Była to prawda więc uznałem, że problem rozwiązany. Niestety kilka dni później znowu to samo. Za kolejnym razem standardowe wytłumaczenie: krótkie trasy. Sam ten argument jest absurdalny bo z niego wynika, że jak ktoś mieszka za blisko pracy to nie powinien korzystać z tego auta :? Dodatkowo przez trzy lata pokonywałem tą samą trasę E60 i nic takiego nigdy nie wyszło. Po kolejnej wizycie po kilku dniach problem znowu się pojawił. Od tego czasu nie byłem w serwisie tylko "żyje" z tym bo za ok miesiąc mam wymianę oleju więc chce to zgłosić za jednym razem.