Skocz do zawartości

tool

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E32 730i 1989

Osiągnięcia tool

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Ok faktycznie przyznaje na moment obrotowy nie patrzyłem. Ale nie wierze że niemcy zrobili auto które nie może ruszyć zimą bo ma za dużą moc. Przełożenia w skrzyni są tak dobrane aby ruszyć. Wiec jak zmienisz swoje 225 na węższe opony to będzie większa przyczepność na śniegu. Za to droga hamowania bedzie dłuższa i przyczepność w zakretach gorsza. Nawet na rajdach wrc stosują wąskie opony na zime.
  2. Kolego ttrol, załóż dobrą zime 195/65r15 a ruszysz. Co do porównywania silników m30 i m70 to faktycznie są zupełnie różne ale moc przy 800obr/min mają podobną.
  3. Ja nie wiem czemu macie problemy. Co prawda mam manualną skrzynie i mnie też jest ok 30cm śniegu. Z resztą jak wszędzie śniegi lód i breja. Mam standardowy rozmiar 195 15' i nie jest źle. Zrobiłem dziś 200km po różnych drogach i przyczepność byłą dobra. Wieksze problemy miały auta typu corsa, ibiza, golf, Ważne żeby nie robić gwałtownych manewrów ani przyśpieszać w zakrętach. Oponki muszą byc na tyle wąskie żeby się ładnie wgryzały w śnieg. Jak ktoś ma szersze to musi dociążać tył.
  4. Czasem warto mieć jakąś gumową wycieraczke żeby pod koło podłożyć.
  5. Tak dokładnie. Auta z napędem na tył najlepiej jak mają lepsze opony w tył. Przy poślizgu tył przytrzymają. Z resztą dobra zimówka nie jest złą.
  6. I tak b35 był lepszy :D . A masz tu fotki swojej 7er? Bo w galerii nie znalazłem.
  7. No to ładnie. No różnice czuć. Na pb lepiej jeździ. ale NA lpg trafedi nie ma. Vmax nie sprawdzałem ale od 0-100 to 11sek na lpg. Nie wiem jak powinno być. W sumie nie służy mi do ścigania. Najbardzije czuć różnice przy wyprzedzaniu na 5 biegu tak przy 100 -120 bo trzeba go tam ostro deptać. Ale jeszcze troche i będzie sekwencja bo to jednak musi być wtrysk.
  8. Może i błąd ale za to 100km robie za 25zł. A nawet jakby sie silnik zjebał od lpg to wkońcu cześć wymienna.
  9. Nie mam blosa. Silnik mam zdrowy. Sam zakładałęm gaz do silnika przytarganego z niemiec. Cały samochód z resztą. W poprzednim silniku padła pompa olejowa. BYło m30b35 a teraz mam m30b30. Głowice sprawdzaliśmy to wszystko ładnie wyglądało. Ciśnienie na garach też równe po 13-12 barów wiec chyba sie nadaje na sekwencje. Świece kable oleje wszystko wymieniam na czas. Bo wiadomo potem strzały i przepływki sie psują.
  10. No właśnie byłem u gazownika. Ustawiał na sonde potem poprawiliśmy i juz mnie wku*** ten gaz. Zmieniam na sekwencje.
  11. Nie czytasz co napisałem. Chodzi o to że przy jeśli jest zimny chodzi dobrze. jak sie nagrzeje chodzi źle ale jeśli go zgasze i odpale ponownie na ciepłym to już chodzi dobrze. Tak jakby coś było nie tak z czujnikiem tem. Czasem zaskoczy czasem nie i chodzi tak jakby miał za bogatą mieszankę. Jak go po jeździ zgasze i ostygnie to faluje.
  12. Już napisałem wcześniej reduktor jest nowy z rezerwą na wiekszą moc niż mój silnik. I wyregulowany i niby dobrze wyregulowany. Myślałem że ktoś bedzie wiedział co jest z tym grane ale chyba trzeba jechać z tym gdzieś do speca.
  13. Na lpg. Tak jakby nie wiem wzbogacał mieszankę i go muliło. Jakby zubożał to by strzelało. Ponoć instalacja jest dobrze wygerulowana. Jak go odpale na ciepłym jest ok. Tylko jak odpale na rano silnik chodzi na pb i przełączy na gaz to chodzi tak w miare ładnie i jak przejade na lpg ze 3 km aż silnik się nagrzeje to zaczyna go mulić i na ekomizerze spalanie mam dość duże. Normalnie mam na 3 biegu - 21l na 4 15l i na 5 10-11 przy równostajnej jeździe. Jak hamuje silnikiem to jest 0l. Jak go tak muli i dusi to na ekomirerze wszystko jest tak o pare litrów wiecej. Wtedy musze go zgasić poczekać pare sek i go odpalić i jest ok. Aha i czasem nie musze odpalać bo jest od początku ok. albo samo wskoczy w czasie jazdy i dostaje powera i w fotel wciska.
  14. Witam wszystkich. Szukałem odpowiedzi i znaleźć nie mogę. Może ktoś mi pomoże. Oznaczenie silnika to m30b30. e32 730i 89r. Mam taki problem. Gdy odpalam silnik chodzi normalnie odpala na pb i po jakimś czasie sie przełączy na lpg. Moc ma i nic złego się nie dzieje ale gdy sie rozgrzeje to zaczyna go mulić. Ale wystarczy że zgaszę silnik i ponownie odpalę problem znika. Chodzi dobrze. Nie jest to jakimś wielkim problem ale dość upierdliwym. Tak jakby coś po ponownym odpaleniu zaskoczyło i chodzi dobrze. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Silniczek krokowy (czy tam zawór dodatkowego powietrze) sprawdzałem i czyściłem. Przy zapłonie słychać jak zaskoczy i jak go dotkne to czuje że coś tam wibruje. Czujnik tem. sprawdzałem i według tabeli ma prawidłowe wartości przy różnych temperaturach. Mam oryginalną dobrą przepływkę. Żadnych stożków ani nic kombinowane. Istalacja lpg 2 gen z nowym reduktorem wyregulowana. Sonda ok. kable WN kopułka i palec zmienione razem z świecami ok 3 miesiace temu. Co może być przyczyną? Jakiś sterownik czy ten silniczek krokowy. Dodam że na rano zdarza sie że pofaluje ale minimalnie tak od 700 do 800obr. Ale rzadko się to zdarza. spalanie mam normalne. Na trasie przy jeździe do 120km/h ok 12l w mieście 17-18l lpg. Z góry dziękuje za pomoc. Będę wdzięczy i pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.