Masters

Ktoś to potwierdzi albo zaprzeczy ?

No właśnie dlatego pytam na początku jak je zmniejszyć :/ tzn tu w kodzie bo na bmw sport normalnie się wyświetlają. Jak co to fotki są tu normalnie wyświetlane http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=96139&sid=bfabd929eb98f1e46ce484f29fbd4b8f

Jak zmniejszyć tu rozmiar fotek bo się nie mieszczą???.. Chwilowe rozwiązanie jakie w tej chwili widzę to klikamy prawym myszy i dajemy pokaż obrazek... aby ujrzeć go w pełnej okazałości Pisałem na innym forum ale ciekaw jestem również waszej opinii. Witam, Stag 300 plus Reduktor Gold Wtryski Valtek czerwone Silnik 2.8L Poniżej fotki ;) Problem pojawia się zazwyczaj dopiero po około 10Km bądź na dobrze rozgrzanym silniku(czyli ogólnie jak już się nagrzeje). A objawia się tym że auto ma problemy z obrotami do 2 tyś. Bez obciążenia jest ok ładnie się wkręca nic nie faluje. Czasami auto potrafi zgasnąć przy ruszaniu, trzeba delikatnie obsługiwać się sprzęgłem. Najlepiej jest to zaobserwować jadąc na 2 biegu bez użycia "pedała" autko się toczy jest ok i teraz jak depnę z 1000obr to zaczyna się ładnie wkręcać i nagle zaczyna się dławić, szarpać. Jak Wcisnę pedał do połowy to z 2 razy go tak przydusi tak jakby coś się zatkało i puściło, jak depnę do podłogi to aż szkoda auta takiego kangura przywali. Początkowo były to 2 dziury typu jade sobie na 3biegu 1,5 tyś obr i zajebiscie wolniutko dodaje gazu i od 1,5do 2 tyś dwa razy go przyduszało. Nigdy nie zaobserwowałem tego objawu powyżej 2 tyś obr. Co to może być???. Autko mam od miesiąca , gaz od tygodnia. Pojechałem do gazownika by ustalić co sie dzieje posprawdzał na kompie czy są problemy mówi że wszystko ok tyle że na postoju było badane a objawy występują tylko w trakcie przyśpieszania na niskich obr do 2 tyś. Auto pali 13 litrów tak więc mało jak na moją jazdę. Lecz dziwne jest to że przy jeździe ekonomicznej spali mi 13Litrów przy ostrej też 13L na benzynie przy ekonomicznej było by to 8L max 9L zaś przy ostrzejszej było by to 20L a na LPG ciągle 13 - tak się zastanawiam czy w takim przypadku nie powinno się zmniejszyć ilości gazu w zakresie właśnie do 2,5 tyś obr a zwiększyć od 2,5 tyś Czuje również że auto niema takiej mocy na ciepłym silniku - nie wiem może to jednak tylko moje odczucie. Musze to sprawdzić na światłach z kolegą raz na gazie raz na benzynie ... Ale na benzynie jest raczej tak ze jak wciskam pedał do połowy to autko ladnie idzie i jak docisne do końca to mnie wgniata a na gazie dalej idzie jak szło ;) bez wgniatania. Choć czasem idzie naprawde pieknie ale to raczej zanim zaczyna go przyduszać na niskich. Co sugeruje gazownik; Sprawdzenie cewek i świec. Świece wyglądają jak na moje oko zadziwiająco dobrze nie wiem czy ten typ tak ma. Dodatkowo kupiłem 2 świece i sprawdzałem czy będzie różnica po zamianie z 2 pierwszymi świecami później z 2 kolejnymi i 2 ostatnimi . W ten sposób wydaje mi się że wyeliminowałem podejrzenie uszkodzonych świec. Cewkę w sumie nie wiem jak sprawdzić zamieniłem je jedynie miejscami . Auto na benzynie pięknie chodzi. Wiadomo można od razu wymienić wszystkie świece przewody cewki ale wtedy instalacja gazu mijała by się z celem... Pytanie czy cewka może dawać takie objawy ? tylko na gazie ?. Reasumując Im cieplejszy silnik tym gorzej, wraz z przejechaną trasą objawy się nasilają (ale to pewnie właśnie temperatura). Tragedia do 2 tyś obr Świece wyglądają ok Cewki z 98 roku o ile te cyferki na nich to data produkcji Świece po wyjęciu suche tylko ostatnia ta przy szybie nieco wilgotna na gwincie. Po świecach nie widać zużycia lecz dziwi mnie że to NGK z napisem BMW (serwis takie w Polsce też montuje ?) - czyżby nigdy nie były wymieniane ? Proszę o ocene umiejscowienia podzespołów LPG. http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291314.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291315.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291316.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291317.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291318.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/201104291319.jpg http://pietek.com.pl/auto/lpg/nawiert.png Nawierty wykonane mniej więcej w tym miejscu

aha jesli mozecie piszcie do mnie jak do jak do konkretnego prostaka co gidzie jak i ile by kosztowalo bo jestem kompletnie zielony moja jedyna wiedza to wy i kniga którą zakupiłem do bmw ;) . Ale jest niezle olej se wymienilem hehe ;)

mam e36 316 102konie , standardowo pali mi koło 10 ale nieumie jezdzic lagodnie i smiesza mnie wypowiedzi kolesi mowiacych o emerytach jak ktos umie jezdzic okonomicznie to chwała mu za to lecz niech nie robia akcji typu 2 pasy a ci obok siebie grrrrrrrr tego nieznosze . Ogolnie to ja zawsze wszystkich wyprzedzam ale nie jezdze szybko !!!! tak do 90 po miescie do 120 na trasie oczywiscie zdaza sie przekroczyc ale szkoda paliwa , kiedys sprawdzałem ile mi najmniej spali i na miescie wyszło 7 litrow przy naprawde bardzo lagodnej jezdzie czasami deplem juz bo nie jestem przyzwyczajony jak bym mial na tyle nerwow to pewnie spali by mi z 6l , na trasie tylesamo tak 7-8 lagodnej jazdy dopoki ktos mnie z przodu nie ogranicza wiec bardzo czesto jestem zmuszony redukowac i mocno podnosic obroty ;) pozdro , Ale 1,6 to mół i to ostry jesli niema sie kasy ze spalaniem 15 litrow autko bardzo ladnie by chodzilo ale jak by tak wszyscy jezdzili to niemieli bysmy czym oddychać

jak kogoś przeraża wielkosc na samym dole wszystko streszcze prosze o pomoc OK wiec tak Pierwsze problemy zaczeły sie zimą około 5 razy miałem coś takiego jezdze sobie autkiem wszystko ok zatrzymuje sie wychodze z auta na 2 min wracam odpalam a ten zaczyna szalec z obrotami a raczej traci moc gazuje gazuje i wszystko sie normuje , działo sie tak tylko po odpaleniu ostatnio jednak , obiawy te zanikły ale porobiłeo sie jeszczegorzej . Ale dzieje sie tak tylko gdy troszke zabardzo przyszaleje autkiem , młody jestem lubie czasami sobie bokiem w zakret wejsc (wszystko z głową) ale nie tylko jak np na wstecznym cofam i niedam mu wystarczajaco gazu a znajdzie sie jakas przeszkoda co spowoduje szarpniecie i zgasniecie to zaczyna gasnac jak glupi dopiero jak wcisne gaz na 50-60% to zaczyna wchodzic na obroty , ale to nic niedaje musze np jechac wbic mu sprzeglo zaczyna gasnac szybko puszczam by nim szarpnelo albo jade wolno wbijam sprzeglo daje mu mocne obroty i gwaltownie puszczam sprzeglo wtedy tak jakby cos tam na miejsce wskakuje i all jest ok czasami po takim zabiegu zaczynaja skakac obroty jak mu dam na luz tak z 2do 3 tyś. A oto streszczenie Gdy np zamiele czy cos w tym stylu czsami przy wyzszych obrotach bardzo krotko odczuwam cos takiego jakby poslizniecie niewiem czy to sprzeglo sie slizga wtedy czy rozrząd czy klin . Gdy zbyt gwaltownie zmienie bieg , albo wsiadzie ktos pocztkujacy i strzeli cos w stylu kangura auto zgasnie , to juz jest lipa odpalam on gasnie i reaguje na gaz(pedal bo mam benzyne) dopiero gdy wcisne ponad polowe . czasami na stacji jak zaleje podpalam i go zaczyna dusic ale po chwili po lekkim przygazowaniu sie uspokaja Gorzej jesli zaczyna sie dusic po gdy zamiele itp bo wtedy juz tylko gwaltowne szarpniecie typu wlasnie mielenie pomaga by zaczął normalnie pracowac , cos jakby wskakuje wtedy na miejsce czyto moze być rozrząd ??? klin chyba by niemial takiego wplywu

Az miło czytac wypowiedzi Pana Roberta :)))))) masakra jak by tu sami tacy ludzie siedzieli to niepotrzebn by nam byli mechanicy tzn tym ktorzy wolą sami sie wziasc za swoje autko bo z mechanikami to tez bardzo roznie bywa , ja tam niemam pojecia ale jesli tylko widze ze sam moge cos zrobic to robie bo boje sie oddawac auto w czyjes łapska juz nieraz sie zawiodłem :(((((((( jesli umiecie to teraz stworze nowego posta i prosil bym o odpowiedz bo mnie trapi :(((( Powodzenia z rozrządem -tez chyba mam cos nietak

Mam jeszcze prośbe jesli ktoś wie skąd sciagnac albo ma i moze tu zamiescic to prosił bym o umieszczenie aktu prawnego zabraniającego dokonywania amortyzacji . Oraz w jaki sposób ubiegać sie o zwrot kosztów wartości pojazdu sprzed a po wypadku , Bo zdeczka widac roznice tzn tylna klapa ma z prawej str o 1mm wieksza szczeline zderzak tez w roznych miejscach rozne szczeliny ma zderzak jest zastepczy listwy orginalne i idealnie nie przylegają do siebie Pomożcie doprowadzic me autko do normalności :(

siemka jesli jeszcze mozecie napiszcie mi jak to jest bo rzeczoznwca jakiś błazen oblukal mi auto pocykał fotki i wycenił naprawe na 2100zł wogole to jest chore bo wiekszosc szkod byla pod autem a tam nawet nie luknął , nie policzył absorberow zderzaka i tylnej belki , osłony termicznej itp ... powiedzcie mi jak to jest ja np biore te 2100zł ide naprawiac auto naprawa kosztuje 3tyś i co lipa doplacam ze swoich czy ide z fakturą do nich???? i rządam wyplaty roznicy ?

dzieki za ten post naprawde bardzo mi sie przyda jesli nie na teraz to na przyszłość niestety jestem w trakcie naprawy moejgo autka . Pewnie troszczke wiecej niz ja sie naczytałeś w tych sprawach wiec jesli mozesz napisz czy wiesz jak to jest bo mi juz auto chyba naprawiają dzwonili z pytaniem czy robic tłumik co mnie zaszokowało bo wziolem bezgotowkowo a oni ze jesli tak to musze dopłacic 470zł ( teraz czytam ze to bezprawne dzialanie )ok wiec powinni mi zrobic bez mojego placenia , ale czy w razie czego mogl bym rzadzac wyplaty tych 50% dla mnie dodatkowo czy jesli zamontują mi teraz zderzak nieorginalny moge rządać wypłacenia mi różnicy kwoty miedzy orginalnym a nieorginalnym z góry dziekuje za od . najchetniej porozmawial bym na gg 283187 Raz jeszcze dziekuje za ten post

nie przeczytałem jeszcze wszystkiego ale chciał bym jeszcze wszystkich waszych odp ..... Rozumie ze pomniejszaja koszta to normalne -50% za 470 wydech kupie luz ale!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wziolem bezgotuwkowo czyli niepowinienem nic placic a oni chca bym doplacal w takim razie po kiego mi to bylo czy da sie jakos wykabinowac by dali mi za ten wydech kase do lapy nawet minus te 50% to mnie satysfakcionuje . To wszystkie jest popier.........

sory za ten post ale tu najwiecej osob siedzi a moje pytanie jest z innej beczki , chodzi o to ze wjechala mi w betke baba no i z jej ubezpieczenia mi auto mieli zrobic niechcialo mi sie juz kabinowac wiec wziolem naprawe bezgotowkowa a wczoraj do mnie dzwonili z pyt czy mają robic mi wydech jesli tak to musze 470zł dopłacic za amortyzacje !!!!!!!!!! alebo wcale niezrobia ...... co z tym zrobic pewnie oni tych 470 na uzywany wydech tez mi nie dadza , ile kosztuje cały wydech taki lajtowo sportowy ???? do bmw e36 316 . powaznie zalamalo mnie to moglem brac kase , da sie cos zrobic z tym fantem by mi zrobili ten wydech albo chociaz te 50% dali bo idzie sie ostro wkuuuu ... a lakier tez nie byl 1 jakosci wiec tez mogli kazac doplacic 50% wogole za polowe naprawy niech kaza placic bo auto juz ma 13 lat grrrrrrrrrrr , Prosze o jakies informacje w jaki sposob mozna wywalczyc cokolwiek w tej sprawie bym na tym jeszcze nie stracił

no i troszke zapozno kilka osob sie wypowiedzialo bo dokupilem juz tą 2 opone , bede musiał troszke autem poszalec jak je wymienie by sprawdzic jak sie zachowuje bo czasami naprawde miewem extremalne sytuacje jezdzac najwyzej pozniej dokupie sobie jakies 2 nowe i te dam na tył :) Najgorsze jest to ze nigdzie niemoglem znalezc identycznej oponki moze ktos z was mogl by mi pomoc ???????? chodzi o opone Goodyear eagle gs-n 205/60/15 91h i 91v

hmmmm czyli moge zakładać tak niech sie ktos jeszcze wypowie

mam 2 takiesame oponki i chcial bym je zalozyc na przod jedna ma 210km druga 240 ??? czy poza prawem to w czyms przeszkadzac bedzie ? gorsza jazda itp ? czy nie bo teraz mam praktycznie zerowy bierznik wiec niewiem czy lepiej zostawic ten czy dac 2 nowe z roznymi indexami