krzysztof ... masz racje z choinki sie zerwałem. Nie znam sie wogole na mechanice, malo tego stary. Moj zawod to MECHANIK!!!!!!!!!! ale przez 3 lata nauki zawodu w szkole robilismy skrzynki na statki i siatki do piwnic ktore szkola opychala!!!! Takich mechaników jest wielu ktorzy swiadcza swe uslugi , kasuja za to kase a auto jest w coraz gorszym stanie!!!! Przez trzy lata wsadzilem w sprawy tecniczne ponad 10tys. wymiana amorow przod- tył , sprzegla, sprezyn, stabilizatorow, klekotaly mi zawory to przy ich wymianie zrobilem przy okazji remont silnika, uklad kierowniczy itd.Takze wydaje mi sie ze auto powinno byc w dobrym stanie, a jest w nienajlepszym. Więc odpowiedz na moj problem w formie " zmien mechanika" nie jest pomocą , bo mechaników juz mialem wielu , ateraz ostalem przy jednym ktory robi to co jest popsute i nie wymysla przy tym innych rzeczy jak to robia na warsztatach!!! a zasmiecam "wam" te forum bo niekiedy i mechanik nie ma pomysłu na dany problem wiec PROSZE was o pomoc, ktorzy borykaja sie lub borykali z problemami ktore u mnie wystepuja!!!