Skocz do zawartości

Vega

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E30 touring 318i kat. 12/1993
  • Lokalizacja
    Małopolska

Osiągnięcia Vega

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Na pewno przesada niemile widziana. Będzie trzeba poszperać tu i ówdzie i zasięgnąć języka. Auto jest na tyle wygłuszone, że szum nie jest specjalnie słyszalny w aucie. Ważne, że biegi wchodzą gładko. ;)
  2. Właśnie! Oto jest pytanie :doh: Niestety montowanie szeroko skrzynie GETRAG 240 nie należą do cichych. Jedyne co tak na prawdę jest ważne to by biegi przełączały się pewnie i bez zgrzytów (ale to już sprawa synchronizatorów). Dobre jest to, że skrzynie te są na tyle proste, że w dwie osoby można je spokojnie rozebrać. Osobiście odradzam rozbieranie wałka głównego. Ale jeśli chodzi o uszczelnienie i wymianę łożysk głównych to sprawa jest do przełknięcia dla zdolnego majsterklepki :8) . Jest kilka "kluczowych" momentów (trzeba znać tzw. patent) ale można na to wpaść. Obecnie mija rok od rozbiórki i trochę żałuję, że nie uwieczniłem etapów na fotografiach. Jednym pomysłem jaki mi jeszcze pozostał to wymiana oleju na gęstszy. Obecny ATF jest bardzo płynny. Ale na razie podaruję sobie dodatkowe koszty. :-) GETRAG - niech szum będzie z Tobą... ;-)
  3. Sprawdź przewody układu wspomagania. Często są zapocone i płyn wspomagania sączy się spod zbiorniczka. To taka przypadłość BMW. Czasem wystarczy wytrzeć, oczyścić i skręcić na nowo (nie za mocno).
  4. Z "turkotaniem" sprawa nie jest taka prosta jak się wydaje. W moim przypadku (M40, 1.8, 1993) przerobiłem wszystko: łożysko na wale, sprzęgło kompletne, łożysko na wałku sprzęgłowym (w kole zamachowym). Przy wymianie sprzęgła zauważyłem zapocenie o-ringu przy wyjściu wałka sprzęgłowego ze skrzyni. Postanowiłem rozebrać skrzynię. Nie mogłem znaleźć nikogo kto się tego podejmie. Specjalista od skrzyń przejechał się autem i powiedział, że jak biegi wchodzą to tak jest. Te skrzynie wg niego tak mają. Nie da się tego nijak wyeliminować. Powołał się na liczne próby zakończone niepowodzeniami. Nie dałem za wygraną. Wraz z moim kolegą mechanikiem rozebraliśmy skrzynię po tym jak 5tygodni czekała na remont u innego pseudo-mechanika. W środku nie było nic mocno zużyte. mimo to wymieniłem wszystkie uszczelniacze (3sztuki: wałek sprzęgłowy, wałek wybieraka i wałek wyjściowy). Dodatkowo wszystkie łożyska (toczne oraz wałeczkowe wraz z bieżniami) obu wałków skrzyni (główny i wsteczny) wymieniłem na oryginalne (o kosztach nie wspomnę ) :roll2: Wszystko złożyłem i zalałem oryginalnym olejem (BMW zaleca ATF2). I co? Dalej turkocze (szczególnie jak się rozgrzeje). :jawdrop: Patrząc na spis części składowych skrzyni widać, że wszystkie podkładki pomiędzy kołami zębatymi posiadają podkładki i segery o wielu dostępnych grubościach (z dokładnością do 1/100 mm). Przypuszczam, że w fabryce indywidualnie składali każdą skrzynię stosując odpowiednie podkładki kasujące luzy. Obecnie podkładki straciły wymiar i luz powoduje hałas. Przykro mi, ale trzeba z tym żyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.