Witam wszystkich. jestem szczęśliwym posiadaczem 523i turing z 98r. AUTOMAT.wszystko ładnie pieknie gdyby nie hamulce! Otusz zdnia na dzien siła ich działania spadła drametrialnie, wymieniłem tarcze na nowe [mikoda GT nacinane + nawiercane] klocki sa w stanie bdb+, i dalej lipa! robiłem ostatnio ''awaryjne hamowanie'' i wyglondało to tak ze pedał hamulca jest dość twardy ale idzie kawałek w dół i koniec staje w miejscu dalej go juz niewcisne [chociasz ze to robie z całych sił w nogach] a auto spokojnie sobie hamuje!!! niema zadnego pisku ani ABS się niewłącza! :shock: ! niewiem od czego zacząć, byłem u mechaników ale tu gdzie ja mieszkam to tylko na trabantach się znaja, i nic sie niedowiedziałem. Patrzyłem na allegro za nowom pompom z serwem i znalazłem takie coś jak POMPA DOŁADOWUJĄCA DSC, co to jest i doczego to jest w układzie hamulcowym? Koledzy podpowieccie co mam robić, co wymienic?