pamietam jeszcze jeden drobiazg gdy robiłem tę uszczelke pod tą pokrywą kanału wodnego "korytkiem" to w nieciekawym stanie były te czyjniki stukowe co są przykręcane do głowicy jest ich 4 sztuki i moze jeden był mało wiele a pozostałe miały juz popękane obudowy plastikowe w których sie znajdują. być moze dopsuły sie z czasem do reszty i teraz broją........ nie mam pojęcia nie wiem jaki wpływ one mają na prawidłową prace silnika dziś przez cały dzień autko stało a wieczorem pokusiło mnie by sie przejechac i kolejny dziwny objaw,,,,,,, na zimnym silniku jak zapaliłem to trzymała 2000 obr/min i nawet po kilkukrotnym przegazowaniu nie schodziła poniżej a przy tym schodziła bardzo wolniutkon z obrotów gdy gazowałem. zgasiłem silnik i gdy jeszcze raz uruchomiłem to trzymała jakies 1200......więc w normie. ruszyłem na przejażdzke i gdy depnąłem zrzucała biegi normalnie i przyśpieszała :shock: nie wiem o co chodzi. zastanawia mnie czy moze skrzynia gdy sie zagrzewa po dłuższej drodze to nie działa poprawnie,,,,,,może za mało oleju albo jest przepracowany ?? ale nie wiem czy sam dam rade to sprawdzic!!! co do przepływomierza to uczyniłem jak doradzał kolega i spróbowałem na pracującym silniku odłączyć i........ jak zimny to spada z obrotów i to drastycznie natomiast jak ciepły to nieznacznie obroty wzrastają i jakby sie wyrównują...