Skocz do zawartości

jacekan

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jacekan

  1. Witam, tez mam 116i i jakis czas temu pojawił mi się problem z nierówną pracą silnika. Dokładnie rzecz biorąc, przy próbie gwałtownego ruszenia na skrzyżowaniu, silnik zaczął "skakać", pojawiła się kontrolka silnika. Zgasła po chwili, ale problem pozostał. Przy jakiejkolwiek próbie mocniejszego ruszenia - skoki, spadek mocy i kontrolka. Diagnoza serwisu: cewka i czujnik tlenku azotu (tak ja lucius.pl). Po wymianie tych części kontrolka się nie zaświeca. Wszystko wydawało by się, że jest ok, ale jednak dokuczają mi ostatnio skoki przy zimnymm silniku. Dodam, że samochód garażowany, a i ostatnio mrozów nie było, więc nie mam pojęcia skąd to dławienie się silnika, tak jakbym próbował ruszyć z trójki, dziwne. A pojawia się jak po jedynce wrzucam dwójkę i wciskam gaz, wtedy cholerstwo się dławi. A i po tej wymianie zauważyłem też spadek obrotów przy zatrzymywaniu się. Dojeżdzam do krzyżówki, sprzęgło, hamulec i obroty brrr - w dół. Wskazówka opada poczym podnosi się do obrotów jałowych, a jak opada, to tak dziwnie telepnie samochodem. Serwis rozkładał ręce, podnieśli mi obroty biegu jałowego, pomogło na tydzień. Teraz [BAD] bo auto po gwarancji. Nie wiem co z tym zrobić, wkurza mnie to...
  2. :shock: czyli chesz powiedzieć, że niepotrzebnie pojechałem po zimie na ustawienie zbiezności? kurde balance, dokładnie było tak jak napisałeś. nierówno starte opony i sugestia odwiedzenia serwisu. przyjemnosc kosztowala 700,- :roll: defekt, za tyle kasy...
  3. Witam i odswieżam temat. Dziś zaobserwowałem podobne zjawisko. Na biegu jałowym, (bo wtedy oczywiście najlepiej nasłuchiwać odgłosy silnika) jak dodaję lekko gazu, puszczam i przy spadaniu obrotów słychać takie dziwne pstrykania. Wrażenie jak przy jakimś zwarciu, takie dziwne iskrzenie - chodzi oczywiscie o dźwięk iskrzenia. Odświeżam temat bo jestem ciekaw czy coś udało się zaradzić w Twoim przypadku, diagnoza ASO itp? A i jeszcze jedno. Parę razy delikatnie szarpnęło mi dziś na drugim biegu, przy mocniejszym dodaniu gazu. Ale może dlatego, ze silnik nie był za mocno rogrzany, a w nocy był mróz. Czy tez to moze przyczyną dziwnego zachowania przepływomierza?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.