Skocz do zawartości

damian_zuki

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez damian_zuki

  1. Witajcie. Kupując swoje kolejne BMW tym razem serii E60, znalazłem to ogłoszenie właśnie na tym forum, a następnie na olx. Poczytałem, przeanalizowałem, sprawdziłem w BMW Olszowiec Poznań, pojechałem i kupiłem. Zauważyłem też, że post jest również znakomitą formą historii auta. Poprzedni właściciel po zakupie założył wątek 530D SILBERGRAU, a ja chcą kontynuować jego pomysł zakładam wątek 530d SILBERGRAU cd. :) E60 530d VIN WBANC71030B642010 Historia: - 2004 produkcja - 2008.06 zakup w Niemczech - mam nawet wydrukowane screeny z ogłoszenia na mobile.de - kosmiczna cena ponad 25tys. EURO - 2013.11 - drugi właściciel w Polsce - 2015.02- trzeci właściciel również w Polsce - 2016.02.21 - zakup przeze mnie Auto z przebiegiem 242tys km. Potwierdzone dokumentami, ASO oraz dokumenty z BMW Olszowiec Poznań. Całkowicie bezwypadkowe - sprawdziłem każdy element miernikiem grubości lakieru - wszędzie po ok 175 mikronów. W ostatnim czasie wymienione - info z postu poprzedniego właściciela przy przebiegu 220tys. - koło pasowe - kolektor ssący z klapkami - kolektor wydechowy (na żeliwny) - filtry + oleje - pompa podciśnieniowa - olej w skrzyni - zawieszenie przednie - hamulce przód - usunięty DPF - wymiana NAVI z business na professional. - wgrany DRL Na wszystko dostałem plik faktur wszystkich poprzednich właścicieli. Przy i po zakupie stwierdzono: - paruje reflektor lewy - paruje kierunkowskaz reflektor prawy - nie działa PDC tył lewy skrajny - już zamówiłem oryginał w kolorze :) - problem z rozkładanymi lusterkami zewnętrznymi - opisywane często na forach Reszta zdrowa, zawieszenie bez luzów, silnik równo pracuje, skrzynia bez najmniejszych problemów, poziom oleju i płynu chłodniczego od zakupu do dzisiaj sprawdzałem codziennie i jest OK... więc myślę, że będzie to udany zakup i przyjemność z jazdy, tym bardziej, że jest to mój pierwszy diesel.
  2. damian_zuki

    filtr paliwa

    Powiem tak... Filtr paliwa jest takim strażnikeim pompy wtryskowej, wtrysków... więc nie należy wymieniać go zbyt rzadko... Przy dieslu co drugą wymianę oleju, czyli co ok 30tys km... Mam sklep z częściami zamiennymi, więc radze - Nie kupuj jakiegoś taniego zamiennika, tylko kup Bosch, Mann lub Knecht... Faktem jest, że różne mamy paliwo na stacjach i z reguły nie jest to jakość z górnej półki... dlatego nie oszczędzaj na tym.
  3. Ja regenerowałem przekładnię (400zł) i jakoś problem zanikł na ok 1 miesiąc... dopiero jak trafiłem na gościa, który wymienia przekładnie na inne regenerowane i daje do tego rok gwarancji, to zdecydowałem się na ten zabeig i jak do tąd (odpukać ;)) jest OK. Bez luzu, bez stuków. Kosztowało mnie to 700zł + 200zł wymiana + 80zł geometria, ale myślę, że się opłaciło. Gość robi również sprzedaż wysyłkową, ale polecam!! (stara przekłądnia oczywiście do zwrotu, co wiąże się ze zwrotem kaucji). Gdyby cos pisz do mnie, podam namiar.
  4. damian_zuki

    Problem z odpaleniem

    a czy masz może załozony gaz?? bo to też istotne...
  5. mogą to też być silniczki sterowania kierunkiem nawiewu... takie tematu załatwisz w jakimś serwisie klimatyzacji, oni z całą pewnością sobie z tym poradzą.
  6. Witam i jesli mozliwe prosze o pomoc... Nie wiem czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem, że po postoju auta i ponownym ruszeniu np. rano, coś bije z tyłu... do tego stopnia, że odczuwa się to jakby z tyłu w kole nie było powietrza... myslałem, że półoś - więc ją wymieniłem (prawy tył) razem z przegubem. Jednak nic to nie dało i wadlszym ciągu bije i trzesie... Zauważyłem też raz podczas ruszenia rano, że był odgłos jakby koło ruszało się na boki podczas jazdy, otworzyłem okno żeby sprawdzić czy to słychać na zewnątrz i jak wchodziłem w zakręt coś zatrzeszczało i odgłos zanikł. Jednocześnie dodam, że po przejechaniu kilkuset metrów bicie zanika i jest odczuwalen minimalnie... Zostawiłem auto na noc w warsztacie, rano podnieśli na podnośniku łapowym i nic nie zauważyli. Wyjechali z warsztatu i jak się przejechali, to nie było już to tak odczuwalne, więc znów klapa... Nie wiem już sam... może mechanizm różnicowy, bo jak już przejadę kilka kilometrów jednocześnie skręcając kierownicą np w zakrętach, to bicie ustaje i jest dużo lżejsze... Opony są zupełnie nowe zakupione miesiąc temu, wszystko wyważone... poza tym na zimówkach też tak było. Jeśli ktoś spotkal się z podobnym problemem i zna receptę na usunięcie usterki bardzo proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.