Skocz do zawartości

green_rider

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez green_rider

  1. Dzięki Anjinsan, krążyłem w sobotę na letnich i w końcu trafiłem do nowego miejsca w Zielonce, otworzyli wulkanizację przy myjni przu ul. Wolności, zaryzykowałem, do Raszyna nie dojechałbym niestety :), na letnich nie dało się jechać wogóle. Robotę zrobili OK, skasowali 90 zł. i nie marudzili, że "za taki samochód biorą więcej", a jeden dziadek z ul Wilsona w Zielonce, który reklamował się, że specjalizuje się w BMW skasował mnie w zeszłym roku za trójkę 160 zł za run flaty... i jak powiedziałem, że chcę fakturę to doliczył jeszcze VAT :))) powiedział, że w BMW i tak biora więcej, więc powinienem się cieszyć... po wymianie u niego koła miały bicia, więc i tak wyważałem jeszcze raz... więc przed dziadkiem z Wilsona w Zielonce przestrzegam.
  2. spędziłem 3 godziny czytając ten wątek, żeby wyciągnąć jakieś sensowne wnioski i wybrać najbardziej polecany serwis ale najpierw wnerwiło mnie, przynudzanie paru z Was... zgadzam się, że są tu chętni tylko się zareklamować ale fakt, że nie mam 100 postów i nie mogę nic napisać w tym dziale, to jakaś głupota... napiszę swoją opinię, a "kilerzy" z ponad 100 postami mogą tego nie czytać... jeździłem wcześniej E90 (szykuję ją dla nowego właściciela) i zmieniłem na E61, korzystałem z kilku serwisów i napewno korzystałbym z serwisów ASO BMW gdybym spał na pieniądzach ale niestety nie śpię.. do rzeczy: sprowadziła mnie tu kuriozalna sprawa, szukam porządnego wulkanizatora. Dlaczego? zadzwoniłem do ASO Inchcape, żeby spytać o koszt przełożenia opon i cena mnie rozwaliła: 430 zł... ASO Rawski z Marek, którego uważam za naciągaczy i cwaniaków zażyczyło sobie 480 zł (zadzwoniłem z ciekawości) ale to u nich zrozumiałe. Jak wymieniali mi klocki i opony w trójce, to np. 2 razy policzyli za montaż i demontaż koła ;) raz je zdemontowali do wymiany klocków, a później je rzekomo założyli i zdemontowali jeszcze raz, do przełożenia opon :) jedyne 2 dychy za montaż i demontaż x 4 do klocków i x 4 do opon, to jedyne 160 zł :) (bez kosztów wymiany klocków i przełożenia opon) ale to było jeszcze przed autoryzacją i wtedy było tanio ;) teraz kasują 480 zł... jak mi mózg wypali, to do nich kiedyś pojadę... serwisowałem auto w serwisach ASO i jak pisałem wyżej, jedna wada dyskwalifikująca - totalnie za drogo: Inchcape - serwis OK obsługa OK Auto Fus - serwis OK obsługa OK Bawaria - serwis OK obługa kiepska, lakiernia kiepska serwisowałem w ASO Rawski - totalne dno i naciągacze, drożej niż wszędzie indziej i ostatni MCars - dopóki nie poczytałem Waszych opinii, nie miałem im nic do zarzucenia, Marcin zawsze traktował mnie profesjonalnie, jakość napraw OK, a koszt robocizny kilkakrotnie niższy niż w ASO, a teraz zastanawiam się czy jechać do nich w poniedziałek na przegląd z trójką.... wniosek: wulkanizatora nie znalazłem, zniechęciłem się do jedynego serwisu, który mnie nie zawodził i nie znalazłem innego na jego miejsce, bo w zasadzie każdy serwis skrytykowaliście...
  3. Rybeusz, jak juz narobiłeś dymu to pisz, chyba że się boisz, że to przeczytają ;) Mi w Inchcape Motors w Warszawie al. Prymasa Tysiąclecia 64, na dzień dobry powiedzieli, po odczytaniu kluczyka, że filtr jest do wymiany i podali cenę 5000 za filtr i wymiana 500 zł, więc ktoś Cię chciał dymnąć na dodatkowe 1500 zł. Poprosiłem ich tylko, żeby mi zresetowali to w komputerze, co bez protestów zrobili, bo serwisant sam przyznał, że to bardzo duży koszt i rozumie, jeśli ktoś rezygnuje z wymiany. a polecić żadnego autoryzowanego serwisu BMW nie mogę. Robię u nich tylko wymianę oleju i filtra oleju, a resztę, co znajdą i zalecą do zrobienia, to robię z MCars w Ząbkach. Tam gość jest pasjonatem BMW od lat i zna się na rzeczy. Za robociznę kasuje 1/3 ceny czyli normalne pieniądze. Zdecydowanie odradzam serwis A.S.O. Auto Rawski Tomasz w Markach... tam kasują za usługi więcej niż autoryzowany serwis BMW i wymyślają wymiany rzeczy, których nie potrzeba wymieniać. ODRADZAM! zdecydowanie. skasowali mnie za wymianę klocków z przodu po 200 zł od koła za samą usługę.... Zmieniali mi opony i wymieniali klocki ale oczywiście na fakturze był demontaż koła przed zmianą opony + montaż, a następnie kolejny demontaż koła do wymiany klocków i kolejny montaż!!!!! i gość się ze mną kłócił i nie chciał tego zmienić!!! złodzieje.... Najlepszy numer miałem, jak mi zaczęło skrzypić zawieszenie z przodu. W serwisie Smorawiński w Poznaniu powiedzieli, że do wymiany wahacz, koszt ok. 1400 zł sztuka... przyjechałem do Warszawy do Bawaria Motors na zwykły przegląd olejowy i nic nie mówiąc o "diagnozie" z Poznania dodałem, żeby sprawdzili przód zawieszenia, bo mi coś skrzypi... szybko oddali mi auto i i fakturę na całość ok 700 zł z olejem i filtrem. Okazało się, że wymienili 2 gumy za 6 zł. sztuka i już nie skrzypi.... więc tamto na plus dla Bawaria ale na minus lakierowanie... walnął mnie kiedyś dziadek maluchem w błotnik, więc poprosiłem o polakierowanie całego przodu (PZU dziadka zwróciło za błotnik i zderzak, więc ja od siebie zapłaciłem za maskę i drugi błotnik. 2 razy mi poprawiali zacieki na masce... 2 tygodnie to trwało, na szczęście na tydzień poprawek dali mi bezpłatnie auto zastępcze ale musiałem się wykłócać o poprawki... na koniec przepraszali. pozdr.
  4. rozmawiałem jakiś czas temu z warsztatem, w którym od dłuższego czasu naprawiam swoją bmkę i gość tłumaczył mi, że próbował czyszczenia samodzielnie ale nie poleca tej metody (mógłby na tym zarabiać ale odradza) ponieważ kanaliki są zapchane różnymi osadami, ciężkimi metalami itp. dlatego nie da się tego doczyścić skutecznie, bo prawdopodobnie zapchanie to jedna przypadłość filtra, a wypalenie go i zmiana właściwości spalających tej ceramiki z jakiej jest wyprodukowany, to druga rzecz. Dlatego kopci, bo nie dopala spalin. Daj znać, czy po przejechaniu z 5 tys. km nie będzie Ci kopcił, czy końcówka wydechu będzie czysta. A do Dziquska: czy taki objaw masz w całkiem nowym aucie?
  5. Ostatnio pojechałem w trasę i próbowałem pojechać kilka razy z jednostajną prędkością powyżej 60 km/h i rzeczywiscie jakby coś się w filtrze wypaliło ale wystarczyło, że znowu jeżdżę w mieście i znowu się przytkał. bmka znowu niema mocy tak jak poprzednio, więc zbliżam się wielkimi krokami do cięcia, chyba, że ktoś z Was znalazł na rynku tańsze zamienniki dobrej jakości... jeśli tak to podzielcie się wiedzą... pzdr.
  6. chłopie.... nie daj się wy...mać, wytnij to w szmaty i zapomnisz o temacie na zawsze..... mi zresetowali komputer przy wymianie klocków, włącznie z filtrem, który "kazał" się wymienić... wiem, że to coś sugeruje ale nie dajmy się zwariować, po resecie mam spokój i nic mi w żaden tryb serwisowy nie przechodzi i nigdy nie przechodziło, wytnę go niedługo i wywalę do śmieci, tego się nie da regenerować, a podróba za 2400.... daj spokój... gwarancja na rok... i przez rok, w którym zrobisz 20 000 km, a za 2 lata Ci się znowy zapcha... albo wcześniej... i panowie z serwisu powiedzą, że czyszczenie kosztuje 500 zł... wybacz ale to bajki dla frajerów, którzy naiwnie w nie wierzą... wytnij i zapomnij! i w dupie z dymem. w porównaniu z kosztami jakie na Ciebie przerzuca posiadanie filtra, to dymienie nic nie znaczy...
  7. Nie masz racji. Najpierw kopci i niekoniecznie musi wejść w tryb serwisowy ale sprawa jasna, że jak jest przypchany, to samochód traci osiągi. Ja przejechałem 168 000 km i od 10 000 znacznie mi osłabł, a komputer pokazuje, że filtr cząsteczek stałych jest do wymiany. Ceny filtrów są idiotyczne jak i cały wymysł unii o tym, żeby filtry wprowadzić. Tak jak pisze AŚ filtry cząsteczek zdają egzamin w Niemczech, gdzie można dopalać sadzę w czasie codziennej eksploatacji. Ja nigdzie nie pojadę ze stałą prędkością ponad 60 km/h przez kilkanascie minut, nawet na autostradzie w ciągu dnia. Musiałbym co tydzień robić w nocy rundkę po autostradzie... czysta ekologia... ich mać, strata kasy i zawracanie głowy. Ja swój wywalam na zime i wkładam rurkę. Zrobię to u chłopaków: http://www.kreatormocy.pl/index.php?act=fapdpf tuningowali mi auto i było ok. Teraz przeprogramują komputer, a filtr wyślę do Brukseli ;) przez to z moich 196 KM może mam ze 150 i to i tak powyżej 2500 obr.... sprawdzę go na hamowni przed wywaleniem filtra i po, i napiszę Wam jak wyszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.